Witam
Na blogu co pewien czas przewija się opinia kosmetyku marki Fitomed.
Lubię tą markę i darzę szczególną sympatią ponieważ w większości przypadków używany produkt sprawdza się w znacznym stopniu. Obietnice producenta nie są wypisywane na marne.
Wyjątek stanowią kosmetyki do włosów ponieważ są dla mnie za bardzo naturalne, a moje włosy lubią silikony itd.
Bacznie od dłuższego czasu przyglądałam się nawilżającemu serum do twarzy "Arnika górska" do cery naczynkowej.
Kilka naczynek widzę na twarzy dlatego uznałam, że warto to serum poznać. Czy tym razem serum wpłynęło na pojawiające się naczynka? Zapraszam na opinię.
Skład:
kompleks ziołowy w liposomach (kwiat kasztanowca, liść oczaru
wirginijskiego, koszyczek arniki), woda oczarowa (Ecocert), witamina E,
C, rutyna, witamina K.
Sposób użycia: rozprowadzić
cienką warstwę serum na czystą skórę. Można stosować pod oczy, ważne,
by omijać górną powiekę. Jeden bądź dwa naciski na pompkę wystarczają na
całą aplikację.
Skład: Aqua, Hamamelis
Virginiana Water, Herbs Extracts: (Aesculus Hippocastanum, Hamamelis
Virginiana, Arnica Montana), Glycerin, Lecithin, Ascorbic Acid, Rutin,
Phenoxyethanol, Hydroxyethyl Acrylate, Sodium Acryloyldimethyl Taurate
Copolimer, Sorbitol, Tocoferol, Trilaureth-4-Phosphat, Caprylic/Capric
Triglyceride, Sodium Hialuronate, Peg-7-Glyceryl Cocoate, Lactic acid,
Ethylhexylglycerin, Phytonadiane Epoxide.
Serum otrzymałam w mini buteleczce z aplikatorem typu airless klasy farmaceutycznej eliminującej dostęp powietrza i zapewniającej jakość składników naturalnych do ostatniego użycia.
W zapachu jest prawie bezwonne. Konsystencją kremowo-żelowa bardzo łatwo pokryć jest twarz. Wchłania się w tempie expresowym dlatego poranny makijaż się nie przeciąga.
Widząc parę naczynek na twarzy dokładnie nakładałam serum w tych właśnie miejscach, a resztę cery pokrywałam mniejszą ilością produktu.
Z racji tego, że serum okazuje się być wydajne posłuży mi jeszcze przez parę tygodni, a zaczęłam go stosować przed świętami.
Z działania jestem średnio zadowolona. Samych zaczerwień twarzy nie mam. Liczyłam po cichu, że naczynka poniekąd ulegną rozjaśnieniu, nie będą tak widoczne. Serum tutaj wykazało słabe działanie. Różnicy nie widzę znaczącej. Natomiast zwiększyło się nawilżenie cery co teraz zimą jest istotne.
15 ml/28 zł
Znacie Fitomed? A może to serum?
pozdrawiam - Magda
nie miałam tego serum :D sama nie mam cery naczynkowej, jednak nawilżenie by się przydało :)
OdpowiedzUsuńJako,że nie mam cery naczynkowej - ten produkt raczej by się u mnie nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńnaczynkowej nie mam ale polece tesciowej
OdpowiedzUsuńJa z tej marki używam tylko szamponu, mleczka do demakijażu i żelu do twarzy. Kremy nie przypadły mi do gustu.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie widać różnicy w wyglądzie naczynek. Raczej odpuszczę sobie jego zakup.
OdpowiedzUsuńProdukty z arniką są dobre dla cery naczynkowej,markę znam ,miałam odżywkę :) zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie borykam się z problemem naczynek.
OdpowiedzUsuńmoja mama miała naczynka zamykane laserowo bo u niej rumień był poważny, polecę jej to serum, nadal musi dbać o swoje kruche żyłki
OdpowiedzUsuńNaczynek nie mam i dla mnie najważniejsze nawilżenie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie do końca ci serum odpowiada, miałam krem z firomedu właśnie co cery naczyńkowej i nieco pomogło :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie działa- podsunęłabym je mamie, która ma spore naczynka :(
OdpowiedzUsuńnie mam cery naczynkowej, raczej nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńBardzo ciężko jest o kosmetyk który zniweluje widoczność naczynek. Tak naprawdę one bardziej zapobiegają ich powstawaniu. Zamknąć i pozbyć się ich można jedynie metodą laserową ;)
OdpowiedzUsuńFitomed znam, bardzo lubię ich produkty. Szkoda, że to serum słabo zadziałało.
OdpowiedzUsuńFitomed znam tylko z blogów jeszcze nic nie miałam.
OdpowiedzUsuń