7 czerwca 2018

ANTYBAKTERYJNA OCHRONA INVISIBLE - NOWA REXONA

Witam


Długo wyczekiwałam gorącej pogody, kocham ciepło, słońce i wszelką aktywność fizyczną na powietrzu. Jedynie wylegiwanie się na słońcu nie wchodzi w rachubę. Tego nie znoszę i na palcach u jednej ręki mogę wyliczyć ile razy podczas mojego życia można mnie było spotkać na leżaku. Może na stare lata jak to się mówi coś w tej kwestii się u mnie zmieni. Zobaczymy:)


Lato i tego roku będzie mnie i męża testować w kwestiach ochrony przed potem, brzydkim zapachem i plamami na ubraniach. Ogólnie nie mamy z tym większych problemów, ale jednak jesteśmy czujni. Nigdy nie wiadomo kiedy zmieni się np: gospodarka hormonalna, która przyniesie gorsze skutki związane z potem.


Co to jest pot?

Pocenie się, albo inaczej perspiracja, to naturalna, biologiczna funkcja organizmu, która uaktywnia się już w kilka miesięcy po narodzinach.

Oprócz codziennego prysznica bacznie dobieramy wszelkie antyperspiranty umożliwiające normalne funkcjonowanie w grupie ludzi. Przecież nie chcemy od siebie odpychać współpracowników czy domowników.


Do zaproponowania mamy dla Was dwie nowe nowości Rexony - Antyperspirant w Aerozolu Active Protection+ Invisible 150 ml - wersja dla pań i panów.





"O produkcie

• Antyperspirant, który zapewnia ochronę, nie pozostawiając śladów na ubraniach. Jego unikalna formuła zawiera specjalną technologię, aby zminimalizować powstawanie nieestetycznych żółtych plam i białych śladów na ubraniach.• 100% niewidocznej ochrony. Przeciw białym śladom. Przeciw żółtym plamom. Przeciw oznakom potu.• Świeżość i długotrwały zapach dzięki technologii Motionsense™ – im więcej się ruszasz, tym bardziej Cię chroni.• Ochrona przed potem i nieprzyjemnym zapachem nawet do 48 godzin.• Nieprzyjemny zapach pod pachami? Tworzą go bakterie. Zwalcz go z antyperspirantem Rexona Active Protection+ Invisible. 10x większa ochrona przeciw bakteriom powodującym nieprzyjemny zapach w porównaniu do braku zastosowania antyperspirantu."




Produkty mają formę aerozolu. Aplikujemy je w odległości 15 cm od ciała, wcześniej wstrząsając pojemnikami. W łazience nie ma problemów z ich odróżnieniem, która wersja jest czyja. Łatwo jest się domyślić, że pojemnik jasny jest dla mnie, a ciemniejszy męża. Przed zastosowaniem każdego z aerozoli należy pozbyć się plomby czym uruchamiamy dozownik.


Co oceniliśmy w pierwszej kolejności? Zapach. Wersja damska jest nie do podrobienia. Świeża, zdecydowana, nawiązuje do perfum. Podczas aplikacji ja się nią potrafię cieszyć, napawa mnie dobrym humorem na cały dzień.

Opcję męską łatwo namierzą kobiety. Ten zapach uwodzi. Sama jestem fanką męskich nut w kosmetykach męskich dlatego nie tylko mężowi przypadł ten zapach do gustu.







Aerozole Rexona Active Protection+ Invisible spełniają nasze oczekiwania. Nie pozostawiają białych i żółtych plam, na które wpływ ma wiele czynników. 

Powstają zazwyczaj w trakcie zmieszania się aktywnych składników w antyperspirantach z potem i sebum wydzielanym przez ludzkie ciało wchodząc w trakcie prania w reakcję z detergentami i tak powodują powstanie plam. 
Dają antybakteryjną ochronę oraz chronią Nas przed brzydkim potem.

Występująca technologia Motionsense gwarantuje długotrwałą świeżość i mimo, że zapachy z aerozoli się ulatniają po kilku godzinach to rześkość pozostaje nadal na wiele godzin. Czy na 48 jak wskazuje producent? Nie oceniliśmy tego, myjemy się po prostu częściej i ponownie stosujemy antyperspiranty.


Macie sprawdzone antyperspiranty na lato? 
Sięgniecie po nowość Rexony dla Niej i dla Niego?



pozdrawiam - Magda

50 komentarzy:

  1. Na szczęście nie stosuję antyperspirantów, gdyż nie mam takiej potrzeby. Czasem sięgnę tylko po dezodorant w kulce

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie tak, te w sztyfcie w ogóle mi nie odpowiadają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja totalnie wole sztyftowe deo i koniecznie bez aluminium ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aluminium występuje w wielu produktach do higieny pach:/

      Usuń
  4. O super ! Świetne na lato !

    OdpowiedzUsuń
  5. zarówno ja jak i mój chłopak polubiliśmy te antperspiranty, damska wersja nie zostawia śladów a daje mi skuteczną ochronę przed potem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię ten kosmetyk, jest bardzo trwały.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety na Rexonę mam uczulenie... Wylegiwać się na słońcu natomiast uwielbiam i doczekać się nie mogę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przeciwieństwie do mnie wylegiwanie w słońcu u mnie nie wchodzi w grę.

      Usuń
  8. Stosowałam Rexone wiele lat i różnie bywało , ale ostatnio odkryłam różowe kulki adidasa i jestem wniebo wzięta, działają cały dzień, nie brudzą ubrań i nie zmienie już ich napewno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że odkryłaś swoje perełki:) Ja natomiast Adidasa używam rzadko.

      Usuń
  9. Ja jestem na etapie zamiany antyperspirantów na dezodoranty, ze względu na to, że w tych pierwszych jest aluminium.

    OdpowiedzUsuń
  10. rexona zawsze mi się dobrze kojarzyła, często po nią sięgałam z racji tego, ze był to trwały dezodorant:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używam dezodorantów w kulce:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Używam dezodorantów w sztyfcie

    OdpowiedzUsuń
  13. Używam tego w sztyfcie i bardzo sobie chwalę. Te chyba też wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię antyperspiranty Rexony, zapewniają mi odpowiednią ochronę!

    OdpowiedzUsuń
  15. mam i bardzo lubie! ogolem antyperspiranty z Rexony to moje ulubione :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Odpowiedzi
    1. Tak, kultowa, ale spotkałam się z wyjątkiem, że ktoś jej nigdy nie stosował:)

      Usuń
  17. Do tej pory Rexona się u mnie nie spisywała, ciekawa jestem jak ten rodzaj by wypadł.

    OdpowiedzUsuń
  18. mnie jeszcze nigdy nie zawiódł dove

    OdpowiedzUsuń
  19. Opalania też nie lubię. A ruch na świeżym powietrzu uwielbiam. Co do dezodorantów to wybieram te bez aluminium. I też nie są sprayu. Wolę w kulce lub sztyfcie. Zawsze mam wrażenie że wdychym to jeszcze psikajac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy podobne zdanie na temat ruchu na świeżym powietrzu:)

      Usuń
  20. Bardzo lubię Rexonę, używam jej od kilku dobrych lat...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rzadziej po nią sięgam, ale nie mogę napisać, że wcale. Wybór różnych antyperspirantów jest tak spory, że trudno jest mi używać cały czas jednej wersji z jednej marki.

      Usuń
  21. Właśnie używam Rexony bez aluminium. Jestem bardzo zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  22. Rexona ma ładne zapachy i chętnie po nie sięgam. Męski zapach faktycznie jest cudowny, to mój ulubiony dezodorant dla facetów. Lubię też męską Niveę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię męskie nuty... często mężowi podbieram, ale żele pod prysznic:)

      Usuń
  23. Ja ostatnio kompletnie omijam drogeryjne dezodoranty :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uwielbiam wszelkie produkty Rexona, także pewnie niedługo je przetestuje :)

    Mój BLOG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tzn. jedną nowość poznasz bo drugi wariant jest dla panów:)

      Usuń
  25. Jeszcze nigdy nie stosowałam Rexony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? Aż mi się nie chce wierzyć, Rexona jest dość długo na rynku.

      Usuń
  26. Ja używam antyperspirantów marki Vichy i jestem z nich zadowolona pod każdym względem. Pewnie więc pozostanę im wierna, zwłaszcza że nie używam dezodorantów w sprayu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od wielu lat jakoś nie sięgam po Vichy do pielęgnacji pach, natomiast lubię od nich wody termalne:)

      Usuń
  27. Zawsze lubilam Rexone, wiev mysle ze tutaj takze sie polubimy i mnie nie zawiedzie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję, musisz jedynie ją zastosować by się przekonać jak się sprawdza:)

      Usuń
  28. Ja wole dezodoranty bezzapachowe a zapach tworzyć perfumami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dezodoranty często bardzo szybko ulatniają swoje wonie, dlatego mi to nie przeszkadza, że są zapachowe.

      Usuń
  29. Witam bardzo serdecznie w ten piękny i słoneczny dzień który doprowadza mnie już do totalnego osłabienia bo dla mnie jest za ciepło a jak wy sobie radzicie z tymi upałami? Przyznam szczerze że nigdy nie miałam antyperspirantu w aerozolu zawsze używam kulki ale może warto byłoby spróbować czegoś nowego Przecież właśnie o to chodzi by próbować A wiesz Skuszę się i przetestujemy Do odważnych świat należy jak to mówią Pozdrawiam cię serdecznie i życzę przyjemnego weekendu tobie i bliskim


    💁 odnowionaja.blogspot.com

    Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .

    Pozdrawiam serdecznie Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  30. jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń