15 sierpnia 2018

CZY MYCIE RĄK MA ZNACZENIE? JAKIE MYDŁO WYBRAĆ?

Witam


Codzienne mycie rąk może się wydawać banalną czynnością. Okazuje się, że to dość istotna sprawa i każdy czy to dziecko lub dorosły powinien pamiętać, że czyste dłonie zapobiegają wielu chorobom.

2008 roku 15 października pod patronatem UNESCO obchodzono pierwszy Światowy Dzień Mycia Rąk. Jaki był cel utworzenia takiego dnia? 

---Chciano zwrócić uwagę na powszechny problem przenoszenia przez brudne dłonie chorób infekcyjnych. W tym dniu uświadamiano ludzkość jakie zagrożenie może kryć się z powodu nie mycia rąk.--- 

Jak sami wiecie z doświadczenia, czynność taka jak mycie rąk nie jest niczym trudnym, a jak się okazuje może zahamować rozwój różnych bakterii.

W takim razie jakie wybrać mydło? Naturalne? Drogeryjne?

Mydło przede wszystkim powinno być prostym kosmetykiem składającym się z roślinnych substancji myjących, zapachowych i konserwujących. Niestety większość mydeł spotykanych w drogerii zawiera sztuczne barwniki, silikony detergenty, które z kolei przy skórze wrażliwej wywołują alergie.

Sama stosuję różne mydła. Skórę mam w miarę normalną teraz latem dlatego wykorzystuję ten czas na nowe marki jakich nie poznałam. Zimą bywa natomiast gorzej. Dłonie często mam suche dlatego dobieram mydła na bazie olejków i substancji mających ochronić skórę przed utratą wilgotności.

Na letni/zimowy czas polecam Wam mydła marki Yope. 
Przez ostatnie tygodnie myję nimi dłonie i przyznać muszę, że są to jedne z lepszych mydeł jakie udało mi się poznać.






YOPE o składnikach



Fig Tree


Mydło w płynie Figa Tree jest delikatne dla skóry od pierwszych użyć, wyraźnie jest wyczuwalne nawilżenie przy dłoniach mniej wymagających jak moje.


Butelka jest prosta, wyróżnia się gładko poruszającą się pompką oraz niezwykłą grafiką jaką jest szkicowanie. 

Ciemne ścianki chronią wartościowe składniki z jakich powstało mydło. Barwa mydła jest krystaliczna, zapach owocowy, słabo słodki, ale świeży i pachnący. W 92% mydło składa się z naturalnych składników.

Co sprawia, że mydło Figa tak korzystnie wpływa na dłonie? 

"Zawiera naturalny ekstrakt z owoców figowca, który pomaga komórkom skóry walczyć z wolnymi rodnikami, regeneruje ja i nawilża dzięki zawartości witamin B i C oraz cennych dla naskórka mikroelementów. Kosmetyk zawiera też dużą dawkę gliceryny roślinnej, która nawilża, uelastycznia i wygładza skórę. W składzie są także witamina B5 i alantoina łagodzące podrażnienia i wspomagające regenerację naskórka."

Nie zawiera parabenów, silikonów, barwników, SLES-u i SLS-u.










Dla najmłodszych mam propozycję dwóch mydeł w płynie: Nagietek oraz Kokos i Mięta. Myślę, że z powodzeniem dorośli mogą korzystać z tych mydeł, chyba, że dzieci będą tak zafascynowane nimi, że powiedzą "STOP Mamo, Tato to mydło dla Nas" :)






Mydła z tej serii wyróżnia nie tylko ilustracja różnych stworków zachęcających najmłodszych do sięgania po mydła, ale także kształt opakowań imitujących głowę z uszami. 

Mydła te powstały w trosce o dzieci powyżej 3 roku życia.





Nagietek - 400 ml

Mydło to zawiera 94 % składników pochodzenia naturalnego.

"Ekstrakt z kwiatów nagietka pobudza proces regeneracji naskórka, przyspiesza gojenie się ran i podrażnień. Działanie łagodzące ma także żel z aloesu, który dodatkowo doskonale nawilża. Mydło ma neutralne dla skóry pH, dzięki czemu nie narusza jej naturalnej bariery ochronnej."

Brak: parabenów, SLES, PEG, SLS, EDTA, barwników, DEA, składników pochodzenia zwierzęcego.

Zapach: ciepły, słoneczny, słodki jak miód zapach mydła działa wyciszająco i kojąco
.








Kokos i mięta - 400 ml
"Mydło zawiera 94% składników pochodzenia naturalnego. Ekologiczny ekstrakt z mięty (z certyfikatem Ecocert) przyjemnie odświeża i łagodzi podrażnienia. Żel z aloesu koi i doskonale nawilża skórę. Natomiast ekstrakt z kokosa intensywnie ją odżywia. Mydło ma neutralne dla skóry pH, dzięki czemu nie narusza jej naturalnej bariery ochronnej."

Zapach smakowity, orzeźwiający, słodki. Uspokaja i poprawia nastrój jak porcja lodów kokosowych.


Mydła są delikatne dla dłoni, zwłaszcza dziecięcych. Umiarkowanie się pienią skutecznie oczyszczają, dają ochronę przed wysuszeniem. 

Mają lekkie konsystencje i są wydajne. Aromaty w mydłach oddają naturalne zapachy, które sprawiają, że mycie staje się przyjemniejsze. Na duży plus zasługują składy.


Mydła do dostania na notino.pl

Znacie Yope? Jak często myjecie dłonie?




pozdrawiam - Magda

29 komentarzy:

  1. ja myję ręce codziennie, po kilka razy dziennie, ale kupując mydło do rąk zwracam tylko uwagę na to, aby ładnie pachniało:P

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie ze mycie rąk ma znaczenie bleee jak pomyślę ze po wc nie każdy myje

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam:)
    Ale jeśli chodzi o mycie rąk, to na tym punkcie mam obsesję. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry, ciekawy i potrzebny wpis, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Często sięgam po mydła z Yope :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem wielką fanką kosmetyków Yope, nie tylko mydeł ale i balsamów do ciała i dłoni:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja myję ręce kilka razy dziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wyobrażam sobie zycia bez mycia rąk :)
    Mydła tej marki jeszcze nie miałam, ale kusi, aby wypróbować <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam marki, ręce myję dość często, szczególnie jak pracuję artystycznie a nie mam rękawiczek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię ich mydła, ale też żele, a te wersje dla dzieci są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygladaj cudownie bardzo mi się podobają

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja najczęściej sięgam po mydła Isana, z tej marki jeszcze nic nie miałam :) Ręce myję często.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam mydeł Yope, w końcu muszę je wypróbować. Obecnie są bardziej dostępne, wiec już nie mam wymówek :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Dzięki za sporą dawkę praktycznej wiedzy :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bardzo lubie produkty YOPE. CHyba najbardziej urzekł mnie design, a fakt, ze maja fajny skład bł dodatkowym bonusem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj ma znaczenie, ma! Nie tylko to, że niektóre mydła nadmiernie wysuszają, ale przede wszystkim, że naprawdę większość bakterii ginie na rękach.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale te opakowania są słodziaśne :) Miałam kiedyś próbki jakiegoś mydła Yope, ale mi nie odpowiadał.

    OdpowiedzUsuń
  18. Niestety zbyt często ludzie zapominają o tak banalnej czynności :/

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja myję ręce bardzo często i ostatnio używam ciągle mydła carex oraz pianki z lidla a w kuchni Isana do kuchni albo Carex do kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  20. Widziałam je ostatnio w Home and you, ale nie chciało mi się stać w kolejce do kasy i znowu wyszłam bez nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja sobie nie wyobrażam życia bez mycia rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Czasami mam nawet wrażenie, że myje ręce zbyt często, bo nie potrafię się bez tego obyć. Nie wezmę niczego do rąk przed ich uprzednim umyciem.

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie podobał mi się zapach figowego mydła i zdecydowanie przesuszało dłonie :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Yope chodzi za mną od dawna, ale jakoś wciąż się nie kusiłam.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja mam bzika na punkcie mydła :D Dzięki za ten post!

    OdpowiedzUsuń