Witam
Fala upałów powoli opuszcza Polskę. Szczerze, to czekałam na niższą temperaturę, ale nie dlatego, że gorące lato mi przeszkadza. Wręcz przeciwnie, słoneczne dni są piękne, nawet żar lejący się z nieba nie jest w stanie mnie zniechęcić np: do uprawiania sportu.
Problem jaki spotkał mnie teraz na wakacjach był niespodziewany. Cera zaczęła wytwarzać dość sporą ilość sebum niż zwykle. Niby to logiczne podczas lata bo skóra więcej się poci itd...
Wykwity, wągry co za tym idzie zapchane pory. Nie byłam zupełnie przygotowana na to. Codzienne oczyszczanie nie starczało.
Sięgnęłam wtedy po peeling enzymatyczny Flos Leku Anti Acne do skóry tłustej, trądzikowej i mieszanej, który miałam przy okazji podarować siostrze. Sytuacja jednak mnie zmusiła do jego rozpoczęcia i stosowania.
"Peeling do twarzy FlosLek Pharma Anti Acne głęboko oczyszcza cerę, usuwa wszelkie zanieczyszczenia i wygładza skórę."
Właściwości:
Sposób użycia:
Nanieś na wilgotną twarz, delikatnie masuj, a potem dokładnie opłucz wodą. Omijaj okolice oczu. Stosuj 1-3 razy w tygodniu.
- usuwa zanieczyszczenia i obumarłe komórki skóry
- skutecznie regeneruje skórę
- pozostawia skórę doskonale sprężystą
Sposób użycia:
Nanieś na wilgotną twarz, delikatnie masuj, a potem dokładnie opłucz wodą. Omijaj okolice oczu. Stosuj 1-3 razy w tygodniu.
Tubka nie jest duża, fajnie, dzięki temu mogę zabierać taki peeling na wakacje i włączyć go do codziennej pielęgnacji cery. 50 ml jest wydajne, nakładając zwykłą porcję.
Peeling jest półprzeźroczysty, dość rzadki, ale nie jest to problematyczne ponieważ nie spływa z cery oraz jest bezzapachowy.
Jak każdy tego typu produkt wymaga pozostawienia na twarzy kilka minut. W tym przypadku od 8-12.
Anti Acne marki FlosLek to kosmetyk łagodny dla cery, wrażliwcom nie zaszkodzi. Delikatnie złuszcza, odblokowuje poru, dlatego dość szybko pozbyłam się "czarnych kropek". Nocne czy dzienne sebum usuwa solidnie. Lekka konsystencja jest bezinwazyjna podczas trzymania na twarzy. Jest nie wyczuwalna, część jej potrafi zanikać.
Peeling posiada w składzie papainę odpowiedzialną za usuwanie sebum z porów i martwe powierzchnie naskórka. Skóra po zabiegu staje się gładka, lepiej przyswaja krem, który wpaja się w zdrowy naskórek tym lepiej ją nawilżając. Peeling nie zawiera parabenów, alergenów, barwników.
Ten i wiele innych peelingów do różnych typów cery dostaniecie na notino.pl
pozdrawiam - Magda
floslek to jedna z moich ulubionych marek , ten peeling z pewnością bym polubiła . teraz częściej sięgam właśnie po złuszczanie enzymatyczne a nie mechaniczne
OdpowiedzUsuńnie znam firmy, ja na lato nabieram ciala.
OdpowiedzUsuńOd wielu lat nie używałam niczego z tej firmy, a kiedyś bardzo lubiłam tą markę.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo fajnie, możne być dobrym prezentem ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale peeling wydaje się "sympatyczny" dla skóry. Może się zdecyduję jak skończę ten co mam.
OdpowiedzUsuńZawsze doceniałam produkty Flosleku. Bardzo dobrze na mnie działały, ale tego jeszcze nie testowałam.
OdpowiedzUsuńJa tak kiedyś szaleńczo zwalczałam sebum latem, póki bie odkryłam, że powstawało jako efekt niewystarczającegi nawilżenia ;-) chwilowo moim faworytem jest koreański peeling drobnoziarnisty ;-)
OdpowiedzUsuńWągry, to ostatnio i moja zmora. Niby w lecie rezygnuję z podkładów, stosuję lekkie kremy, oczyszczam peelingami twarz, ale jak widać na niewiele to się zdaje ;-/ Nie znam tej marki, być może u mnie również stosowanie przyniosłoby jakieś efekty?
OdpowiedzUsuńCiekawy. Ja ostatnio polubiłam peeling gommage tej marki z serii Balance T-zone.
OdpowiedzUsuńZnam tą markę, ale tego peelingu jeszcze nie :)
OdpowiedzUsuńNa razie mam inny swój ulubiony peeling, też z tej marki :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk. Jakoś mimo ciepłoty moja skóra nie pokazała nic dziwnego ... żadnych wysypek ani probleów. jestem w szoku.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo dobrze
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą markę , chyba sobie sprawię ten peeling jak tylko mój mi się skończy ;)
OdpowiedzUsuńRaczej nie mam problemów ze skórą, ale produkt ciekawy
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam problemu ze skórą.
OdpowiedzUsuńLubie wszelkie rodzaje takich kosmetykow i chetniem blizej zainreresuje sie tym peelingiem.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej firmie wcześniej, chyba muszę wziąć ją pod lupę :)
OdpowiedzUsuńTrzy razy w tygodniu peeling to dla mnie zbyt często- moja skóra tego by nie zniosła. A jak cenowo?
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ma działanie :)
OdpowiedzUsuńLubię tę markę, pewnie bym się polubiła z peelingiem :)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze żadnych kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam kremu pod oczy ale nie zadziałał mnie. Peeling jest wykonac znacznie prościej, ale wolę tutaj kosmetyki naturalne DIY.
OdpowiedzUsuńChoć aktualnie ciążowe hormony nie dają za wygraną to bardzo lubię peelingi enzymatyczne - pozostawiają fajny efekt.
OdpowiedzUsuńNie używam enzymatycznych, ale markę lubię i inna seria bardzo pomogła dojść do ładu i składu mojej skórze.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńFajnie opisałaś ten peeling, używam tego rodzaju produktów a tej marki jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńOstatnio moja cera znacznie się poprawiła i na razie nie muszę korzystać z tego typu peelingów :)
OdpowiedzUsuńDo tego typu kosmetyków podchodzę bardzo ostrożnie ze względu na bardzo wrażliwy typ skóry, niestety muszę bardzo uważać by jej nie podrażnić :)
OdpowiedzUsuńZ FlosLeku bardzo lubię serum liftingujące na twarz i dekolt Dermo Expert Concentrate :)
OdpowiedzUsuń