Witam
Lato dobiega końca, niebawem w kalendarzu wybije pierwszy dzień jesieni. Jednak zanim jesień przywita nas kolorowym dywanem z liści chciałam Wam napisać o antyperspirantach Rexona jakich używamy ostatnio z mężem i które zapewniają nam komfort podczas jeszcze słonecznych dni.
Sierpień tego lata był upalny, bywały dni kiedy skwar lał się z nieba, a ja oczekiwałam od antyperspirantu solidnego zabezpieczenia przed brzydkim zapachem. Mokre pachy mogłam ewentualnie znieść, rozumiem, że w taki upał pocę się więcej.
Kilka antyperspirantów jednak nie zdołało zatrzymać brzydkiego zapachu u mnie, natomiast niezawodny bloker wywołał podrażnienie. Dopiero Rexona Compressed Cotton dry przywróciła mój neutralny zapach podczas cięższych upałów.
Pot każdy z nas wytwarza codziennie, organizm przez taki proces się chłodzi.
Pocenie się to naturalna, biologiczna funkcja organizmu, która uaktywnia się już w kilka miesięcy po narodzinach.
Przyczyn pocenia może być mnóstwo, niektóre z nich to:
- Wysoka temperatura otoczenia
- Ogólnie pojęty ruch i aktywność fizyczna
- Emocje i stres
- Spożywanie pikantnych potraw
- Efekty uboczne lekarstw, narkozy lub znieczulenia
- Stan chorobowy i podwyższona gorączka, kiedy organizm walczy z infekcją
- Wahania hormonalne, takie jak menopauza, ciąża, menstruacja lub okres dojrzewania
Antyperspirant w Aerozolu Cotton Dry
Zaraz po aplikacji aerozol przynosi pewną ulgę, daje świeżość, a kwiatowy zapach jest ze mną przez pewien czas.
Podczas wyższej temperatury nie obawiałam się przykrego zapachu co mogłam stwierdzić po paru dniach użytkowania. Pachy były suche, a paru godzinne przebywanie w słońcu nie przynosiło złości, że "coś" ode mnie czuć i zniechęcam otoczenie swoją osobą.
Producent zapewnia 48 ochronę, nie udało mi się tego osobiście przetestować bo trudno jest się nie myć po całym upalnym dniu.
Podobnie jak wersja damska przy której nie wspomniałam, ale zrobię to tutaj aerozol jest wypuszczany rozproszonym strumieniem.
Mąż z efektów jest zadowolony, pocimy się podobnie dlatego jego zdanie pokrywa się z moim.
Antyperspirant przynosi na długo świeżość. Nie podrażnia ochrania przed przykrym potem. Zapach wyróżniają nuty mięty i piżma. A ja jako wielbicielka męskich nut jestem nim oczarowana i nawet mi bardziej odpowiada niż kwiatowa w cotton dry.
"Świeżość i długotrwały zapach dzięki technologii Motionsense™ – im więcej się ruszasz, tym bardziej Cię chroni."
Nowości Compressed jakie pojawiły się w szeregach Rexony dla niej i dla niego to mniejsze puszki 75 ml, wystarczające na tak samo długo, jak klasyczna puszka o pojemności 150 ml.
"Puszka 75 ml to 50% mniejsza zawartość gazów wytłaczających i 20% mniej zużytego aluminium w porównaniu do puszki 150 ml, co oznacza mniej odpadów w środowisku."
Mniejsze pojemności to sama wygoda. Łatwe w przenoszeniu dlatego warto je zabierać ze sobą w podróż lotniczą, na siłownię. W mojej torebce wersja 75 ml już znalazła miejsce, a ja przez to czuję się pewniej kiedy muszę wyjść z domu w słoneczną pogodę.
Jakie są Wasze ulubione antyperspiranty oraz jak zabezpieczacie się przed przykrym zapachem latem?
pozdrawiam - Magda
Gdybym nie była przekonana do mojego obecnego antyperspirantu na pewno bym spróbowała rexony. Ja używam antyperspirantu w sztyfcie, już od kilki dobrych lat nie rozstaję się z nim :)
OdpowiedzUsuńTe mniejsze wersję są super - idealne na wyjazd :)
OdpowiedzUsuńI nie tylko:)))
UsuńJa mam teraz deo w kulce Sylveco, a Rexona kultowa :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię te dezodoranty. Mój mąż wciąż uwierzony w kulki konkurencyjnej marki😉
OdpowiedzUsuńFanka Rexony z Ciebie:)
Usuńbardzo lubię rexonę, cieszę się, że teraz jest mniejsza ale tak samo wydajna :)
OdpowiedzUsuńLubie rexone jak iok chłopak porządna marka
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, nie jestem fanką Rexony :) wole dezodoranty marki Adidas.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Książkowa Przystań
U nas z kolei Adidas rzadziej jest kupowany, ale czasami owszem zdarza się.
UsuńWidzę, że ten zestaw ma swoje pięć minut w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńLubię Rexonę :) Często poluję na promocje w Rossmannie :D
OdpowiedzUsuńGrzech nie kupić w Rosku czegoś na promocji jak nam tak odpowiada.
UsuńJa tez lubię antyperpiranty tej firmy 😍👍sprawdzają się u mnie najlepiej
OdpowiedzUsuńFajnie, to wersje mini polecam poznać:)
UsuńLubię tą marke często właśnie mam dezodoranty z tej firmy.
OdpowiedzUsuńMój ulubiony to zdecydowanie Dove Antyperspirant Go Fresh Energise
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie małe dezodoranty na wyjazd. Wolę je również stosować w ciagu roku :)
OdpowiedzUsuńW sumie nie ma znaczenia kiedy sięgniemy po mniejszą wersję, oby była skuteczna.
UsuńW końcu jest szeroka gama kosmetyków dla podróżników, czyli w małych pojemnościach. Like it!
OdpowiedzUsuńCoraz częściej miniaturki podróżnicze ukazują się w drogeriach czyli producenci wychodzą na przeciw tym, którzy często podróżują.
UsuńRexona to dla mnie najlepsza z marek. Od zawsze wierna :)
OdpowiedzUsuńu mnie króluje rexona, a te mniejsze wersje są super
OdpowiedzUsuńTak, małe wygrywają:)
UsuńMnie reksona podrażnienia
OdpowiedzUsuńNiestety nie każda marka się sprawdzi u każdego:( Mnie np: podrażniają (z innej bajki porównanie) kremy do depilacji większości marek.
UsuńBardzo lubię antyperspiranty marki rexona. :) Nie podrażniają mojej skóry, a mam ją dość delikatną.
OdpowiedzUsuńFajny zestaw dla niej i dla niego
OdpowiedzUsuńWybieramy raczej antyperspiranty w kulce
OdpowiedzUsuńRaczej to nie znaczy zawsze:) Więc jest szansa, że poznacie w aerozolu:)
UsuńMiałam kiedyś deo Rexona, ale kompletnie sie u mnie nie spisał.
OdpowiedzUsuńJa używam Alterry. Naturalny kosmetyk, nie podrażnia i działa! : )
OdpowiedzUsuńNIe uzywałam nigdy antyperspirantu od Rexony :)
OdpowiedzUsuńlubie rexone, to faktycznie skuteczne produkty
OdpowiedzUsuńPolecę mojemu partnerowi. Sama mam produkt Rexony i spisuje się całkiem dobrze :)
OdpowiedzUsuń