Witam
Nie możemy narzekać na małą ilość drogerii kosmetycznych w Polsce. Co prawda nie mam porównania z innymi krajami, ale przypuszczam, że u nas nie jest źle.
Najbardziej znana jest drogeria Rossmann, przynajmniej dla mnie. Mam ją zawsze po drodze kiedy robię większe zakupy spożywcze dlatego dość często do niej zaglądam, a to z tego względu, że potrafi mnie zawsze czymś nowym zaskoczyć. Rzadko zdarza się, abym nie przeszła przez kasę nie kupując kolejnego żelu pod prysznic najczęściej z serii limitowanych Isany.
To są tak popularne i udane żele, że grzech ich nie używać. Tanie, wydajne, graficznie zawsze uwodzą i kuszą do kupna.
Niestety mogę jedynie współczuć gronu osób, których skóra jest na tyle wrażliwa, że nie mogą z nich korzystać. Na szczęście u mnie w domu nikt nie ma z tym problemów dlatego mogę sobie pofolgować kiedy wrzucam je na zakupach do koszyka.
Isana Isaną rozpisałam się, ale dzisiejsi moi wybrańcy pochodzą z innych marek. Zapraszam na krótki przegląd:)
Lorigine, Reflection Dust, lśniący rozświetlacz (39,99 zł)
Alterra, balsam brązujący z olejkiem kokosowym (200 ml - 15,59 zł)
Alterra, łagodny peeling Bio-Kaffe (200 ml - 10,99 zł)
Ten peeling to mistrzostwo świata! Zapach - świeżo zmielonej kawy potrafi obudzić śpiocha. Podczas pierwszego użycia peeling okazał się być dość mocny. Wyczekiwałam łagodnego działania, a tu proszę taka w sumie miła niespodzianka w postaci naturalnych ziaren Bio zanurzonych w kremowej konsystencji, które pięknie usuwają obumarły naskórek.
Podczas oczyszczania peeling daje uczucie tłustego kosmetyku, ale zaraz po rozpoczęciu spłukiwania to mija. Peeling znakomicie usuwa zrogowacenia. Jest tani. Nie zawiera syntetycznych barwników i substancji zapachowych, silikonów, parafiny i innych związków w tym olejów mineralnych.
Niestety mogę jedynie współczuć gronu osób, których skóra jest na tyle wrażliwa, że nie mogą z nich korzystać. Na szczęście u mnie w domu nikt nie ma z tym problemów dlatego mogę sobie pofolgować kiedy wrzucam je na zakupach do koszyka.
Isana Isaną rozpisałam się, ale dzisiejsi moi wybrańcy pochodzą z innych marek. Zapraszam na krótki przegląd:)
Lorigine, Reflection Dust, lśniący rozświetlacz (39,99 zł)
"Lśniący migoczącymi drobinkami minerałów Shimmering Reflection Dust pozwala na zabawę światłem w makijażu. Stworzony do punktowego podkreślenia rzeźby twarzy i ciała za pomocą odbicia światła poprzez iskrzące się drobinki minerałów. Stworzony wg formuły 5Free- nie zawiera silikonów, parabenów, konserwantów, sztucznych barwników, ani substancji zapachowych. Polecany również do skóry bardzo wrażliwej.
Rezultat: Migoczące, rozświetlenie, wymodelowana światłem twarz, efekt Glamour."
Alterra, balsam brązujący z olejkiem kokosowym (200 ml - 15,59 zł)
"Balsam brązujący z olejkiem kokosowym i masłem kakaowym. Stopniowo nadaje ciału brązowy kolor. Produkt wegański. Odpowiedni również dla jasnej karnacji. Nie pozostawia plam i zacieków. Dobrze się rozprowadza na skórze. Umila aplikację zapachem kokosa."Zwróciłam na niego uwagę ze względu na moją siostrę, która jest stałą fanką (w przeciwieństwie do mnie) samoopalczy nadającym skórze opalenizny. Wiem, że rozpoczęła już "swój sezon" dlatego będę mieć dla niej jedną z kilku niespodzianek w dniu jej urodzin, które zbliżają się dużymi krokami.
Alterra, łagodny peeling Bio-Kaffe (200 ml - 10,99 zł)
"Warto doświadczyć, jak Body Peeling Alterra Kawa Bio oczyszcza, wygładza i dobroczynnie pielęgnuje skórę na całym ciele. Wysokowartościowa formuła zawierająca ekstrakt z kawy Bio oraz olej kokosowy Bio peelinguje skórę, jednocześnie nie powodując jej wysychania. Naturalne ziarenka peelingujące z kawy Bio i drobinek krzemu delikatnie usuwają obumarłe fragmenty naskórka. Lekki masaż przy zastosowaniu peelingu do ciała poprawia i wygładza strukturę skóry. Uwodzicielski, zmysłowy zapach kawy zapewnia bardzo szczególne doznanie podczas kąpieli pod prysznicem."
Ten peeling to mistrzostwo świata! Zapach - świeżo zmielonej kawy potrafi obudzić śpiocha. Podczas pierwszego użycia peeling okazał się być dość mocny. Wyczekiwałam łagodnego działania, a tu proszę taka w sumie miła niespodzianka w postaci naturalnych ziaren Bio zanurzonych w kremowej konsystencji, które pięknie usuwają obumarły naskórek.
Podczas oczyszczania peeling daje uczucie tłustego kosmetyku, ale zaraz po rozpoczęciu spłukiwania to mija. Peeling znakomicie usuwa zrogowacenia. Jest tani. Nie zawiera syntetycznych barwników i substancji zapachowych, silikonów, parafiny i innych związków w tym olejów mineralnych.
"Rękawica do masażu. Wyprodukowana z bawełny pochodzącej w 100% z upraw ekologicznych. Dzięki połączeniu wiskozy i włókien lnu jest niezwykle przyjemna w użyciu, zapewnia uczucie odprężenia oraz efekt odświeżonej i gładkiej skóry."
Skład zasługuje na uwagę - Bawełna ekologiczna 52%, len 32%, wiskoza z włókna bambusowego 15%, elastan 1%.
Kiedy potrzebujemy delikatnego masażu, ta rękawica sprosta naszym oczekiwaniom. Dodany peeling zaostrzy działanie, dlatego możemy wybrać dogodny masaż jaki chcemy przeprowadzić.
Kiedy potrzebujemy delikatnego masażu, ta rękawica sprosta naszym oczekiwaniom. Dodany peeling zaostrzy działanie, dlatego możemy wybrać dogodny masaż jaki chcemy przeprowadzić.
zainteresowała mnie ta rękawica do masażu, na pewno regularne jej używanie złuszcza naskórek i pomaga w utrzymaniu jędrności
OdpowiedzUsuńPolubiłam peeling kawowy.
OdpowiedzUsuńPlanuję kupić peeling kawowy :)
OdpowiedzUsuńKiedyś moją ulubioną drogerią była Natura, ale niestety została zamknięta i zastąpiona Drogeriami Polskimi, do których już tak często nie zaglądam. I to właśnie do Rossmanna najczęściej zaglądam i będę musiała kupić ten kawowy peeling! W budowie jest jeszcze Hebe, więc będzie ciekawie :D
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie stosowałam żadnych z powyższych produktów...
OdpowiedzUsuńAlterra ! to jest to :)
OdpowiedzUsuńCiekwa jest ta rękawica, muszę koniecznie zwrócić na nią uwagę ! :)
OdpowiedzUsuńPeeling jest na mojej liście i na pewno go kupię:)
OdpowiedzUsuńJa dopiero niedawno przekonałam się do tego sklepu :)
OdpowiedzUsuńDaaawno już nie byłam w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńJa zbyt często tam zaglądam dalej hahahah
OdpowiedzUsuńTen rozswiwtlacz mnie najbardziej skusił - zwłaszcza ze zbliżają się Andrzejki i Sylwester :)
OdpowiedzUsuńSuper sa te rękawice do masażu ja również je polecam 😊👍🏻 Super łupy 😊
OdpowiedzUsuńKosmetyki Alterra kocham miłością największą! ;) Bezkonkurencyjne!!!!
OdpowiedzUsuńp.s. ale peelingu kawowego to jeszcze nie używałam! Na pewno spróbuję !
OdpowiedzUsuńZawsze jak jestem w PL zaglądam do tego sklepu :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam ten rozświetlacz. Tez m nadzieje ze będę taka zadowolona :)
OdpowiedzUsuńAlterra ma bardzo fajne produkty :))
OdpowiedzUsuńpeeling z kawy to świetna sprawa na ujędrnienie skóry^^
OdpowiedzUsuńNie stosuję tych kosmetyków, za to do Rossmanna czesto zaglądam :D
OdpowiedzUsuńPeedling kawowy musi pięknie pachnieć, uwielbiam zapach kawy :)
OdpowiedzUsuńMoncia Lifestyle
Peeling już jest w moich rękach :D
OdpowiedzUsuńPeeling kawowy z Alterry muszę w końcu dorwać :) Od dawna mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńNapewno pokaże ten wpis żonie 😀🙂
OdpowiedzUsuńNo to teraz kasiurka i lecimy na zakupy.
OdpowiedzUsuńIlość kosmetyków w Rossmanie mnie przerasta. :P A kobiety potrafią buszować tam długie minuty. :)
OdpowiedzUsuńJa akurat nie planuję zakupów w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuń