Witam
Peelingi enzymatyczne są ze mną od dawna i na stałe znalazły miejsce w kosmetyczce. Dzięki nim nie maltretuję cery mechanicznymi zdzierakami. Cera już nie cierpi jak dawniej kiedy nieświadomie i z braku wiedzy używałam mechanicznych nieodpowiednich peelingów do cery wrażliwej. Koszmar jak sobie przypomnę:(
Udało mi się poznać do tej pory kilka ciekawych propozycji tego kosmetyku, ale ten ostatni z Dermedic Hydrain3 Hialuro jest wyjątkowy pod kilkoma względami.
Pojemność: 50 g
Cena: 34 zł (warto natrafić na promocję, wtedy cena jego jest dużo niższa około 25 zł)
Zalecany do: oczyszczania wrażliwej i suchej skóry w łagodny sposób, nie wymagający ścierania mechanicznego.
Miękka tuba mieści 50 g peelingu. Stosując go od paru tygodni myślę, że będzie mi służył około 2-3 miesiące. Sporo, dlatego nawet w nieobniżonej cenie nie jest aż taki drogi skoro osiągam nim docelowe oczyszczenie.
Tuba dzięki temu, że jest miękka i stoi na zakrętce-głowie łatwo aplikuje peeling na dłoń. Peeling jest kremowy, biały, ale po nałożeniu jego barwa zanika, a on sam wywołuje lekkie mrowienie. Nie jest ono przykre, tym sposobem peeling ingeruje w martwy naskórek rozpuszczając go.
Częstotliwość używania peelingów enzymatycznych jest różna. O czym się sama przekonałam na przekroju paru lat.
W tym jednorazowe jego zastosowanie w tygodniu w zupełności wystarcza. Aktywne składniki w nim to: Woda termalna, Kompleks AHA i L-Argininy (6%), Kwas hialuronowy, Mocznik, Gliceryna, Alantoina
Na cerę nakładam średniej grubości warstwę i zostawiam do wchłonięcia do 20 minut. Po upływie czasu płatkiem kosmetycznym ściągam jego pozostałość - jest jej znikoma ilość.
Cera po takim zabiegu jest idealna tzn. oczyszczona, gładka.
Peeling jest hypoalergiczny dlatego nie doznaję żadnego podrażnienia. Skóra jest przyzwoicie po nim nawilżona co mnie zaskoczyło. Przy innych tego typu peelingach miałam z reguły niedosyt i musiałam od razu ratować się kremem.
Peeling jest hypoalergiczny dlatego nie doznaję żadnego podrażnienia. Skóra jest przyzwoicie po nim nawilżona co mnie zaskoczyło. Przy innych tego typu peelingach miałam z reguły niedosyt i musiałam od razu ratować się kremem.
Peeling jest zapachowy, wyczuwam w nim świeżego ogórka z domieszką perfumeryjną. Nie przeszkadza mi to. Lubię kiedy podczas tych 20 minut ten zapach jest ze mną.
Peeling Dermedic Hydrain3 Hialuro posiada kilka znaczących zalet dlatego z pewnością do niego powrócę.
Po jego użyciu cera nabiera drugiego życia, a używane kremy dzień-noc lepiej się wchłaniają co wpływa pozytywnie na starzejącą się skórę.
Peeling do dostania na notino.pl
pozdrawiam - Magda
Warto korzystać z peelingu. Ja obecnie mam taki z olejkiem od razu. Czyli dwa w jednym. Jestem bardzo zadowolona z niego
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDopiero niedawno przekonałam się do peelingów enzymatycznych, chętnie go wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńJa używam peelingu jagodowego teraz i jest cudowny :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie miałam do czynienia z peelingami enzymatycznymi 😉
OdpowiedzUsuńRównież jeszcze ich nie używałam.
UsuńSwoją przygodę z peelingami zaczynałam podobnie... Od grubych ziaren... A takiego jeszcze nie używałam... 😉
OdpowiedzUsuńOj kusisz kochana :)
OdpowiedzUsuńChyba go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się świetnie ten peeling. Chyba go poszukam w sieci.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak zareagowałaby pod jego wpływem moja skóra. ;)
OdpowiedzUsuńAkurat go używam, ale w sumie za krótko, aby cokolwiek powiedzieć :)
OdpowiedzUsuńOD jakiegoś czasu raczej unikam marek aptecznych, ale brzmi całkiem nieźle więc może kiedyś
OdpowiedzUsuńMiałam kiedys piling o podobnej konsystencji i bardzo mi słuzył, poszukam twojego.
OdpowiedzUsuńJa mam obecnie do przetestowania kremowy żel bo mycia i jak razie jest ok. Zaczynam lubić tą firmę.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię peelingi enzymatyczne są super i nie podrażniają mi skóry. Ale ten peelig mi się bardzo podoba muszę się za nim rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam ten peeling i bardzo go lubiłam
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam żadnego kosmetyku Dermedic, ale mam dobre skojarzenia z tą marką ze względu na ich nawilżający krem do twarzy
OdpowiedzUsuńIdealnie trafiłam! Szukałam jakiegoś kosmetyku do skóry suchej. Moja skóra bardzo źle znosi przejście z zimy w wiosnę... :( Wypróbuję ten peeling.
OdpowiedzUsuńkiedyś go miałam, ale wysuszył mi on skórę
OdpowiedzUsuńTo jest coś co może nam się spodobać w dłuższej perspektywie
OdpowiedzUsuńZ Dermedic używałam kiedyś płynu micelarnego. Bardzo go lubiłam..I zapach miał boski :)
OdpowiedzUsuńPo enzymatyczne peelingi nie sięgam.
OdpowiedzUsuń