Witam
Honey Clementine
"Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu słodkiego miodu z cytrusową rozkoszą odświeżającej pomarańczy."
To była przyjaźń od pierwszego powąchania. Zanim jednak opowiem o niej to wtrącę zdanie o etykiecie. Przedstawia ona mufinki? jak dobrze widzę pseudo ciasteczka. Z dużym plastrem pomarańczy. W rogu widnieje łyżeczka do nabierania miodu. Etykieta wygląda apetycznie.
Zapach interpretowałam kilka razy nie mam pojęcia, która wersja pasuje najbardziej do tego wosku.
W pierwszej kolejności wosk po roztopieniu otoczył mnie wytrawną nutą cytrusową taką prostą, zwyczajną z odrobiną słodkości, ale nie pochodzącej od miodu.
Kolejnym razem moje skojarzenie było zupełnie odmienne, ale podobne: aromat przywołał smak cukierków Nim2 z przeważającą kwaśną nutką.
W obu przypadkach nie byłam zła na wosk. Taki prostolinijny w sumie zapach, coś ma w sobie, że chętnie go odpalam w malutkich ilościach.
pozdrawiam - Magda
Zapach interesujący, na pewno bym się z nim polubiła. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe te zapachy :) Takich jeszcze nie znałam, jeśli chodzi o świeczki.
OdpowiedzUsuńja lubię cytrusowe zapachy. obecnie nie palę wosków, zostawiam to na jesiennie i zimowe chłodne wieczory
OdpowiedzUsuńMożliwe, że zapach by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńW pierwszej wersji bardziej by mi się podobał :P
OdpowiedzUsuńNie lubię tego zapachu, ale wiem, że ma wielu miłośników 😉
OdpowiedzUsuńMusi naprawdę pięknie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńJestem fanatyczką wosków, chciałabym spróbować każdego! Ale akurat pomarańcza mnie nie przekonuje. Te cytrusy nie robią szału.
OdpowiedzUsuńJuż samo opakowanie, a raczej kształt produktu wyglądają zachęcająco. :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie lubię te właśnie woski :)
OdpowiedzUsuńProdukt jest mi dobrze znany i jest bardzo lubiany przeze mnie :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że byłby to zapach dla mnie :D
OdpowiedzUsuńNie mam pewności czy byłby to ten MÓJ zapach - ale przy okazji powącham i zobaczę czy to moja bajka.
OdpowiedzUsuńCytrusowych za bardzo nie lubię ale w ogóle firma ma cudowne nuty, długotrwałe.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zapachy i skoro przetestowany to będę mieć na uwadze :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię woski, tego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to zapach dla mnie :)
OdpowiedzUsuńLubię zapachowe świeczki, ich zapach bardzo mnie relaksuje i odpręża :)
OdpowiedzUsuń