1 lutego 2020

DENKO /STYCZEŃ 2020/

Witam

Odrywając codziennie kolejną kartkę z kalendarza jestem coraz bliżej wiosny. Tego roku dosłownie nie mogę się jej doczekać, a pierwsze styczniowe denko jedynie uświadomiło mi, że czas biegnie i zanim się obejrzę zobaczę za oknami kwitnące drzewa.

W koszyku do którego wrzucam na bieżąco puste opakowania w tym miesiącu zrobiło się pusto, kiedy kilka dni temu opróżniłam go. Okazało się, że zdołało się uzbierać kilka dobrych większych pojemników. Oto one:)



Elmex Sensitive Plus - płyn do płukania jamy ustnej dla wrażliwych zębów. Nie tylko odświeżał oddech, ale jednocześnie walczył z osadem nazębnym i pomagał zachować zdrowe dziąsła i zęby. Po czasie zmniejsza wrażliwość zębów. Ma subtelny mentolowy smak. Nie wyżera podniebienia. 

Ziaja Cupuacu krystaliczny żel pod prysznic i mydło do kąpieli. Łagodnie, ale dokładnie oczyszczał skórę całego ciała i dostarczał jej potrzebnego nawilżenia. Zapach nie był chemiczny, słodkawy z bliżej nieokreśloną dla mnie nutą, ale przyjemną.

Lirene Micel Pure Nutri dwufazowa woda miceralna z olejkiem rycynowym. Drugie opakowanie - pełna opinia <TUTAJ>






Regenerum Hair Care szampon regenerujący do włosów suchych i zniszczonych. Szampon skutecznie oczyszczał skórę głowy, dokładnie mył włosy i przywracał im naturalne piękno. Po spłukaniu stawały się niesamowicie miękkie, ładnie i równo odstawały od skalpu. Szampon nie podrażniał.

Loreal,  szampon do włosów farbowanych. Jeden z lepszych szamponów jaki zatrzymuje kolor zaraz po farbowaniu. Nie wypłukuje go, a przy okazji pielęgnuje włosy i nie podrażnia skalpu.

Pharmaceris E-Emotopic - kremowy żel pod prysznic do codziennego użytku. Łagodnie, ale dokładnie oczyszczał skórę całego ciała i dostarczał jej potrzebnego nawilżenia.
Pozostawiał skórę aksamitnie delikatną i miękką, przywracał uczucie komfortu, odżywiał i pielęgnował. Bezzapachowy, nie pienił się.






L’Oréal Paris Men Expert Hydra Power, żel pod prysznic.
Łagodnie mył skórę całego ciała, po użyciu zapewniał uczucie świeżości i energii. Można go używać do ciała i włosów. 

Tołpa Dermo Face Sebio, żel oczyszczający z efektem peelingu. Preparat jest hipoalergiczny. Nadaje się zwłaszcza do skóry wrażliwej, tłustej i mieszanej. Dokładnie myje całą twarz, przyjemnie odświeża i zapobiega wysuszeniu skóry.

DX2 Men - szampon do siwych włosów. Pełna opinia <TUTAJ>







Alteya Organics - Różane masło do ciała, dłoni i stóp Wonder Balm. Masełko można stosować do wielu części ciała. Lubię takie uniwersalne mazidełka bo mogą mi zastąpić w trakcie np: wyjazdu parę innych kosmetyków.
To masełko sprawdzało się idealnie przy skórze suchej, normalnej i wrażliwej. W dotyku jest tłuste, ale po wchłonięciu lepkiego filmu brak za co bardzo mu dziękuję. Maść przywraca równowagę lipidową skórze oraz stymuluje jej odbudowę.

Alteya Organics, Organiczne mydło w płynie dla niemowląt i dzieci. Mydło oczyszcza, zostawia wygodny film, który jest w pewnym sensie ochronny i nie daje tak szybko wysychać w kolejnych godzinach skórze. Nie doszukamy się w nim konkretnego zapachu, praktycznie jest bezzapachowe.

Pharmaceris ODŻYWKA STYMULUJĄCA WZROST WŁOSÓW H-STIMULINUM to dermokosmetyk, który pozwolił mojej siostrze ograniczyć wypadanie włosów, jakie dopadło ją zaraz po świętach Bożego Narodzenia. Wysyp nie był przerażający, ale lepiej było od razu zareagować niż czekać na gorsze chwile, które mogły się pojawić.
Po kilku tygodniach zauważyłyśmy meszek nowych wyrastających łodyg włosów w okolicach grzywki i skroni. Odżywka nie obciążała włosów cienkich.





Znacie coś z moich zużyć? 

pozdrawiam - Magda

19 komentarzy:

  1. Jeszcze nie miałam nigdy kosmetyku regenerum, ciekawa jestem tych kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
  2. I also use some products from loreal, too :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Ziaji mam piankę i peeling do dłoni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Totalnie nie znam Alteya Organics ale przyznam, że zaciekawiłaś mnie ta marką i jej produktami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak tak patrzę, to w sumie nic nie miałam :). Z Alteya kiedyś miałam kilka produktów, chętnie wróciłabym do tej marki i coś poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię serię Cupuacu z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. sporo zyżyć, zaciekawiła mnie odżywka z Pharmaceris :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Se ve estupendo todo! 👌👌👌 Espero tu opinión en mi reciente entrada! Feliz noche! 💓💓💓

    OdpowiedzUsuń
  9. Styczeń również minął mi bardzo szybko. Z wszystkich tych produktów znam tylko płyn Elmex.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nic z tych rzeczy nie miałam. Mój kolega natomiast używał szamponu DX2 i naprawdę, z ręką na sercu mówię, że efekt widziałam nawet ja. To było niewiarygodne wręcz:D

    Mój kanał

    Blog ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tych produktów nic nie miałam, ale parę kosmetyków chętnie przetestuję :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam jedynie płyn do płukania jamy ustnej z Elmex :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Odżywkę stymulującą wzrost włosów chętnie wypróbuję, bo też mam z tym lekki problem. Co do pielęgnacji twarzy, właśnie skorzystałam z konsultacji kosmetyczki i zamówiłam sobie cały zestaw dopasowany do mojej skóry, nic więcej w najbliższym czasie nie będę testować :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Konkretnie tych co zużyłaś nie miałam, ale marki mi są znane z innych linii, które sama stosuję i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też używałam tego peelingującego żelu z Tołpy, bardzo dobrze się u mnie sprawdził i faktycznie świetnie odświeżał skórę. Całe denko niezwykle ciekawe! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam żel peelingujący z Tołpy, sprawdził się u mnie bardzo dobrze. :) Muszę ogarnąć swoje styczniowe denko, chyba nie poszło mi źle. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam takie wpisy i chyba sama znów zacznę robić denko u siebie na blogu

    OdpowiedzUsuń
  18. Kilka kosmetyków z Twojego wpisu miałam już okazję poznać :)

    OdpowiedzUsuń