5 lutego 2020

KAMIENIE KTÓRE LECZĄ - WYDAWNICTWO RM

Witam 

Sądziłam, że zimowy czas skłoni mnie do nadrobienia paru lektur. Przeceniłam jednak swoje siły, a czas uciekał i nadal ucieka mi tej zimy za szybko. Nie wiem czym jest to spowodowane, ale ciągle się coś dzieje, a ja zwyczajnie nie mogę zasiąść do dłuższego czytania. Jedynie po wszelkie poradniki udaje mi się sięgnąć bo są moją słabością.

Przeglądając niedawno propozycje jakie widnieją na stronie Księgarnia Internetowa Wydawnictwa RM natknęłam się na bardzo interesujący egzemplarz książki Philipe Permutta w tłumaczeniu Małgorzaty Malczyk pt „Kamienie które leczą – kamienie szlachetne i kryształy, które odmienią twoje życie”.





Dlaczego zwróciłam uwagę na tą książkę? 

Moja siostra od dawna interesuje się magią, medytacją, czakrami. Dlatego nie są to dla mnie zupełnie obce pojęcia, ale nigdy też głębiej nie wnikałam w ich zagadnienia.

Słyszałam także i to nie od jednej osoby, że kamienie mają w sobie pewną moc uzdrawiania. Nie pozbywają się samej dolegliwości, ale potrafią w pewien sposób szybciej wrócić do zdrowia lub łagodniej przejść przez etap choroby.

Od kilkunastu lat mam stwierdzoną migrenę z aurą. Regularne wizyty u neurologa sprawiły, że jestem na lekach, które pomagają w atakach migrenowych i w 80 % w szybkim tempie potrafią mnie przywrócić "do żywych".

Dawno temu zanim zdecydowałam się na leczenie farmakologiczne próbowałam własnych sił w pozbyciu się bólu głowy. Nie wiedziałam, że występujący "ten ból" u mnie to migrenowy czyli dużo gorszy od tego co spotyka kowalskiego.

Na początku próbowałam pokonywać zbliżające się przykre chwile naturalnie. Np: przez pewien czas dawkowałam sobie olej konopny, albo piłam więcej wody, wietrzyłam mieszkanie, spożywałam różne ziółka, robiłam okłady z roztworu solno-wodnego na czoło itd.

Kiedy brakło mi pomysłów i powiedzmy straciłam wiarę w naturalne sposoby udałam się do lekarza.

Kamienie które leczą dały mi nową nadzieję na naturalny sposób zmniejszenia częstotliwości występowania ilości migren. W książce w łatwy sposób odnalazłam moją słabość i przypisany do niej kryształ. 

Nie mam pojęcia na ile jest to wiarygodne i czy mi pomoże, ale noszenie przy sobie fioletowego ametystu na pewno nie jest w stanie mi zaszkodzić. Jestem otwarta na nowe doświadczenie dlatego ten kryształ spędzi ze mną niedługo jakiś czas. 




"Terapia kryształami ma długą tradycję w medycynie naturalnej. Dzięki swym specyficznym właściwościom kryształy pomagają łagodzić problemy emocjonalne, takie jak niepokój, huśtawka nastrojów czy nieśmiałość, oraz dolegliwości fizyczne, jak choćby migreny i alergie. Ponadto kryształy działają jak naturalne agregaty energetyczne i wspomagają procesy oczyszczania organizmu.

Książka jest wyjątkowym kompendium wiedzy na temat leczniczej mocy kryształów. To zbiór opisów 250 kryształów ułożonych kolorystycznie, co ułatwia błyskawiczne odnalezienie właściwego kamienia i zapoznanie się z jego właściwościami leczniczymi. Sięgnij po tę książkę i poczuj uzdrawiającą moc kryształów."






W książce z łatwością można się odnaleźć. Cztery rozdziały na jakie została podzielona zostały sprytnie skomponowane tak, aby czytelnikowi było łatwo zrozumieć jakie znaczenie ma poszczególny kryształ.

Rozdział trzeci czyli Wyszukiwarka kryształów jest zabawnie przedstawiony ponieważ użyto do tego kolorów kryształów. Odpowiedni ich podział pozwala na odszukanie właściwego i przypisanie go do dolegliwości.

Ilustracje w tym rozdziale są kluczowe, ponieważ na co dzień nikt z nas nie jest w stanie rozpoznać każdego kryształu. Rysunki poszczególnych kamieni pozwolą na łatwą identyfikacje. Sama mam w domu jedynie bursztyn bo to dość znany minerał, ale inne kamyki jakie przechowuję w kuferku z biżuterią dotąd były przeze mnie nie określone. Teraz dzięki tej książce wiem, że jestem posiadaczką idokrazu pochodzącego z Włoch i to by się zgadzało, że dostałam go od koleżanki, która odwiedziła Polskę, oraz agat który wpadł w moje ręce przez przypadek od kuzynki.





Wracając do początku książki, na samym wstępie zapoznamy się z krótkim wprowadzeniem z wyjaśnieniem co to są kryształy? Jak działają? Na czym polega leczenie nimi. Rozdział pierwszy i drugi pozwalają na zapoznanie się z zasadami leczenia kryształami. Poruszony zostaje w nich temat czakry, ośrodka energii. W ostatnim rozdziale Kryształowe kuracje – dokonano podziału na dolegliwości oraz przypisano im odpowiednie kryształy jakie powinny przynieść poprawę duchową i fizyczną.

Czy taka lektura jest w stanie Was zainteresować?

pozdrawiam - Magda

21 komentarzy:

  1. Brzmi ciekawie, gdzieś już widziałam tą książkę. Muszę przyznać, że okładka przyciąga wzrok. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oczywiście ze w to wierzę. Sama nosze odpowiedni dla siebie kamień

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładnie wydana i na pewno ciekawa książka

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie bardzo ciekawią takie "Rzeczy", traktuję je raczej jako ciekawostki, ale zawsze mozna czegoś nwoego się dowiedzieć i wypróbować na sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio ją kupiłam, ale jeszcze nie poddałam się jej lekturze. Bardzo mnie interesują takie tematy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa pozycja, choć dla mnie to zupełnie nieznana tematyka, nigdy nie przywiązywałam większej wagi do kamieni itp. ale z czystej ciekawości bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może w leczenie kamieniami jakoś bardzo nie wierzę, tak jestem ogromną fanką ziołolecznictwa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś interesowała mnie mineralogia ale raczej z geologicznego punktu widzenia, nie medycznego. Zawsze to coś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Minerały piękne, ale jestem sceptyczna co do mocy ich działania.

    OdpowiedzUsuń
  10. coś czuję że taką książka zainteresowałby sie mój tata - on lubi takie rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka bardzo ładnie wydana i z pewnością bardzo interesująca

    OdpowiedzUsuń
  12. uzdrawiające właściwości kamieni są znane od wieków, nic dziwnego, że ta mądra wiedza ciągle do nas powraca :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszałam o mocy kryształów, nigdy nie miałam okazji tego przetestować na własnej skórze, ale to na pewno bardzo ciekawa alternatywa. Świetny wpis. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie by ta książka zainteresowała, z przyjemnością bym przeczytała i zastosowała,
    chociażby z ciekawości czy to działa :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Współczuję migreny z aurą, czasami też mnie dopada i jestem potem totalnie nie do życia cały dzień. :/

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawy temat - słyszałam o udrawiającej mocy kamieni, ale chętnie dowiem się czegoś więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam, że bursztyn ma takie uzdrawiające właściwości ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem czy to książka dla mnie, ale widzę, że zawiera naprawdę ciekawe informacje. :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przydałaby mi się taka ksiażka. Nie zdawałam sobie sprawy z leczniczej mocy kamieni.

    OdpowiedzUsuń
  20. Książka musi być bardzo ciekawa. Ostatnio czytałam o właściwościach różnych kamieni i fajnie, że trafiłam na ta książkę u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń