13 listopada 2020

ala POLSKA MARKA PEŁNA NATURALNYCH KOMPONENTÓW

Witam

Mam ostatnio słabość do poznawania polskich marek, które tworzą kosmetyki z naturalnych składników czyniąc je wyjątkowymi i warte uwagi. Jestem dumna, że na łamach mojego bloga opisuję producentów, którzy w trosce o naszą urodę tworzą linie pielęgnacyjne mające pozytywny wpływ na naszą skórę.

Po tym krótkim wstępie chciałam Wam przedstawić alę markę, która miała swoją premierę w czerwcu 2020 roku, a jej założycielką jest polska modelka, Kasia Struss. 





Na początek wzięłam pod lupę dwa znaczące obecnie ze względu na pogodę kosmetyki tj. SKIN STICK oraz RESTORATIVE SERUM.

Uwagę moją zwróciły opakowania. Są wykonane z materiałów nadających się do recyklingu. Debiut z nimi był zaskakujący u mnie. Sądziłam z początku, że są przeznaczone jedynie dla mężczyzn z tego względu, że dominuje w nich czerń: na etykietach jak i pojemniczkach czy przyciemnianych szklanych buteleczkach.

Jednak po krótkim zapoznaniu się z marką dowiedziałam się, że kosmetyki są uniwersalne i mogą je używam zarówno kobiety jak i mężczyźni. Nie zmienia to faktu, że ich strona graficzna jest minimalistyczna i tym się wyróżniają na tle innych marek. 




SKIN STICK
WIELOFUNKCYJNY SZTYFT DO TWARZY I CIAŁA 


SKŁADNIKI AKTYWNE:

💙Oliwa z oliwek – bogate źródło witaminy F (nienasyconych kwasów tłuszczowych), chroni skórę przed utratą wilgoci i wzmacnia jej odporność. Wpływa kojąco na podrażnienia i likwiduje szorstkość skóry. Dodatkowo pozostawia na niej filtr ochronny i pobudza krążenie krwi, dzięki czemu skóra jest jeszcze bardziej odżywiona.

💙Wosk pszczeli – przede wszystkim działa na skórę natłuszczająco i zostawia na niej warstwę okluzyjną, dzięki której skóra jest miękka i gładka, a aplikowany na włosy nadaje im lśniący wygląd.

💙Witamina A – stymuluje produkcję podstawowych składników budulcowych skóry –kolagenu i elastyny. Likwiduje przebarwienia i poprawia jędrność skóry, niwelując drobne zmarszczki.

💙Witamina C – najbardziej uniwersalna substancja, która dużo skuteczniej działa jako składnik kosmetyków niż przyjmowana doustnie. Nie tylko rozjaśnia przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry, lecz także hamuje jej starzenie.

OLEJKI ETERYCZNE:

💙Olejek geranium – tradycyjnie używany do wspierania układu krążenia oraz układu nerwowego, w pielęgnacji skóry działa tonizująco, regenerująco i odżywiająco, a jego kwiatowy zapach ma prawdziwie terapeutyczną właściwość.

💙Olejek Ylang Ylang – otrzymywany z kwiatów drzewa ylang-ylang, ze względu na zmysłowy aromat od lat jest stosowany jako afrodyzjak, lecz posiada również właściwości odprężające i reguluje wahania nastrojów.

💙Olejek lawendowy – jeden z najbardziej uniwersalnych olejków w aromaterapii. Wpływa na ośrodkowy układ nerwowy, a co za tym idzie reguluje pobudliwość, minimalizuje stany napięcia nerwowego, uczucie niepokoju oraz problemy z zasypianiem.

💙Olejek paczuli – wytwarzany z liści tropikalnej, azjatyckiej rośliny, charakteryzuje się niezwykłym zapachem, a działanie samego olejku jest odkażające i przeciwzapalne.

💙Olejek wetiwerowy – wykazuje działanie uspokajające, łagodzące i odkażające, również stosowane w pielęgnacji skóry trądzikowej i do cery przetłuszczającej się. Posiada zapach drzewno-balsamiczny.


Zadaniem sztyftu 
SKIN STICK jest przede wszystkim dobre i dogłębne nawilżenie twarzy lub ciała. Warto go stosować punktowo i tylko na te miejsca które wymagają szczególnej opieki. 

Sprawdza się w obszarach naszego ciała, gdzie skóra została podrażniona. U mnie zazwyczaj są to łydki po depilacji. Sztyft za sprawką cennych składników sprawnie regeneruje poszkodowaną skórę, pozwala jej szybko wrócić do formy.

Spierzchnięte usta są w mgnieniu oka "wyleczone". Ten sztyft działa jak błyskawica, dając komfort dłoniom zniszczonym po sprzątaniu kiedy dotykamy detergentów lub kiedy chcemy pozbyć się bardzo przesuszonych miejsc na łokciach lub kolanach (ja wcześniej te miejsce peelinguje).

Opakowanie jego przypomina dużą pomadkę w sztyfcie. Jednak nie posiada on mechanizmu przekręcania dla wysunięcia sztyftu. Wystarczy zdjąć górną nakładkę, od dołu wypchnąć sztyft palcem i Skin Stick jest już gotowy do użycia, pozostawiając sposób aplikacji w naszych rękach, jednocześnie troszcząc się o środowisko. 




RESTORATIVE SERUM
SERUM REWITALIZUJĄCE DO TWARZY 30 ml
DLA KOBIET I MĘŻCZYZN

AKTYWNE SKŁADNIKI:

💙Roślinne komórki macierzyste z jabłek– pomagają komórkom skóry zachować zdolność budowania nowych tkanek, opóźniają starzenie się podstawowych komórek.

💙Hydrolizowany kolagen– kolagen o małych cząsteczkach, który jest mieszaniną naturalnych peptydów rożnej wagi molekularnej, w tym dipeptydów i tripeptydów. Kolagen działa prozdrowotnie oraz upiększająco.

💙Ekstrakt z owoców malin– bogate źródło witamin A, B, C i E, polisacharydów i kwasów owocowych. Ekstrakt łagodzi podrażnienia, uelastycznia i wygładza zmarszczki.

💙Ekstrakt z owoców głogu– źródło wielu dobroczynnych minerałów (żelazo, wapń i fosfor), licznych pektyn, karotenów, białek, cukrów i kwasów organicznych. Zawiera również antyoksydanty, flawonoidy i witaminę C, które pomagają w walce z wolnymi rodnikami i przedwczesnym starzeniem się skóry. Wyciąg ten wpływa na poprawę przenikania substancji czynnych w głębsze warstwy skóry.

💙Ekstrakt z dzikiej róży– zawiera witaminę C, która rozjaśnia skórę, uelastycznia i poprawia jej koloryt.

💙Kwas hialuronowy– posiada wyjątkową zdolność zatrzymywania wody w naskórku, zapewnia skórze właściwy poziom nawilżenia, zabezpiecza ją przed utratą elastyczności.

💙Witamina E– nazywana witaminą młodości. Działa nawilżająco, regenerująco i opóźnia procesy starzenia się skóry przez neutralizowanie wolnych rodników.

💙Roślinny EGF– przy regularnym stosowaniu spłyca zmarszczki, poprawia elastyczność skóry, odmładza.

Aplikacja odbywa się za pomocą pipetki. Doceniam taki rodzaj podawania produktu, ponieważ mam nad nim dozór i mogę kontrolować jakiej ilości użyje jednorazowo. 

RESTORATIVE SERUM jest krystaliczne, ma pół żelową gęstość i bardzo sprawnie rozsmarowuje się na twarzy, dosłownie sunąc po niej. Wchłania się do zera, nie czuję po czasie na skórze praktycznie żadnego filmu. Dla lepszych efektów powinno się go wklepać co czynię głównie na noc, bo po jego warstwie nakładam krem z tej samej serii o którym napiszę w kolejnym poście.

Jego docelowym działaniem jest nawilżenie, regeneracja i działanie przeciwzmarszczkowe. Bogata formuła działa również ujędrniająco. Swoje odmładzające właściwości zawdzięcza komórkom macierzystym z jabłek i kolagenowi. 

Przyznając szczerze, nie odczułam go specjalnie w swojej pielęgnacji cery. Mam jedynie nadzieję, że przy skórze dojrzałej spowalnia wszelkie zmarszczki, które trudno jednoznacznie określić w jakim stopniu postępują. Na pewno wspomaga krem wnikając w głębsze warstwy nawilżając i likwidując niedkoskonałości. 





ala powstawała w czasie, gdy Kasia była w ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem, dlatego też nazwa marki pochodzi od najczystszej formy matczynej miłości oraz największej inspiracji modelki – jej córki, Alice.

W premierowej kolekcji ali znalazło się aż 7 kosmetyków zapewniających efektywną pielęgnację krok po kroku. Niebawem dla uszczęśliwienia swoich już stałych klientów marka do asortymentu dołączy nowe perełki na które osobiście nie mogę się doczekać. 

Czy z ochotą poznajecie polskie marki i je wspieracie? Znacie ALĘ?

pozdrawiam - Magda

23 komentarze:

  1. Graficznie obłęd:) sklad tez niw najgorszy,wiec moze i wyprobuje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam wcześniej o tej firmie, ale opakowania wyglądają dla mnie mega fajnie :) Z chęcią bym wypróbowała ten sztyft wielofunckyjny

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem grafikiem i patrząc z mojego punktu widzenia logo wygląda bardzo naturalnie, lekko i z poczuciem smaku. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne, bardzo eleganckie opakowania, bardzo chciałabym poznać te kosmetyki, szczególnie serum

    OdpowiedzUsuń
  6. O samej marce nie słyszałam, ale minimalizm opakowań sprawia, że mam ochotę mieć te kosmetyki w domu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam ani marki, ani twórczyni, po prostu nie nadążam :D Że względu jednak na wrażliwa cerę trzymam się sprawdzonych kosmetyków, może kiedyś przy okazji wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. to bardzo interesująca polska marka

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znałam tej marki do tej pory. Bardzo podoba mi się Twój wpis. Wyczerpuje temat i pięknie przedstawiasz produkty za pomocą świetnych fotek.

    OdpowiedzUsuń
  10. Marka mi obca całkowicie ale design bardzo łady

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znałam wcześniej tej marki ❤

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam jeszcze nic tej marki ale kojarzę ją. Ten sztyft bym chętnie wypróbowała skoro działa jak błyskawica :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdzieś mi mignęła ta marka, może kiedyś skuszę się na coś.

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawie prezentuje się ta marka. Ostatnio częściej szukam pielęgnacji wśród polskich naturalnych marek, więc może na coś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zupełnie nie znałam tej marki i przyjrzę się z chęcią im bliżej. Ciekawe produkty, a serum z chęcią bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam jeszcze okazji poznać tych kosmetyków, ale jestem w potrzebie serum, zatem chętnie sprawdzę, czy moja skóra zaakceptuje ten wybór. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Polskie marki poznaje, ale nie ukrywam, że więcej mam szweckich kosmetyków. Tej marki jeszcze nie znałam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie znam tej marki. Ciekawi mnie ten sztyft, ale nie wiem czy jest to do końca praktyczne rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie całkiem nowa marka. Musze się jej bliżej przyjrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  20. Tak, bardzo lubię polskie marki i wpieram je, kupując od nich produkty.

    OdpowiedzUsuń
  21. Minimalistyczna szata graficzna to strzał w dziesiątkę i klasyczna czerń czynią podukty na pierwszy rzut oka jakby z wyższej półki:)

    OdpowiedzUsuń
  22. tej marki to ja już kompletnie nie znam, ale to serum mogłąbym sobie sprawdzić

    OdpowiedzUsuń