Witam
Jeszcze jakiś czas temu pojawienie się w kosmetykach konopi było czymś nowym i mało znanym. Ja od samego początku widziałam w tych produktach do pielęgnacji ciała czy włosów potencjał bo zwyczajnie zapoznałam się z właściwościami konopi i uznałam, że jest to wartościowy składnik bazujący w kosmetyce.
Konopie są źródłem cennych minerałów jak żelazo, cynk, fosfor czy magnez, witamin C, D, E oraz z grupy B, a także aminokwasów, które mają pozytywny wpływ na skórę i włosy, czyni je bezkonkurencyjnie wszechstronnym składnikiem kosmetyków. Taki zestaw cennych substancji odżywczych nie występuje w naturze w żadnej innej roślinie! Do receptur kosmetyków dodaje się najczęściej ekstrakt z nasion konopi lub olej konopny. Pozyskuje się je oczywiście wyłącznie z roślin pochodzących z zatwierdzonych odmian, które nie zawierają substancji psychoaktywnej (THC).
Laboratorium Joanna swoje portfolio poszerzyło parę miesięcy temu o nawilżająco-wzmacniającą linię do pielęgnacji włosów delikatnych i uwrażliwionych.
To produkty skrojone na miarę czasów. Przewlekły stres związany z pandemią mocno osłabił nasze włosy. A ich wzmożone wypadanie to jedno z najczęstszych powikłań po Covid-19. Dlatego wszystkie produkty z tej linii były testowane na ozdrowieńcach i uzyskały pozytywne wyniki potwierdzające ich skuteczność w poprawianiu kondycji włosów po przebytej chorobie. Szampon i wcierka działają bezpośrednio u źródła problemu. Zawarty w nich kompleks Vital Hair pomaga w zakotwiczeniu cebulek włosowych w skórze głowy, a także dostarcza im energii koniecznej do prawidłowego wzrostu włosów.
Biotyna stymuluje produkcję keratyny. A witamina PP poprawia strukturę włosów osłabionych, zwiększa ich elastyczność, nadaje połysk, powoduje poprawę ukrwienia skóry głowy i transport składników odżywczych do cebulek włosowych. W składzie nie mogło zabraknąć oczywiście ekstraktu z nasion konopi, który działa nawilżająco i wzmacniająco zarówno na włosy, jak i na skórę głowy. Recepturę wcierki wzbogacono także o prebiotyki, które dbają o właściwą mikroflorę skóry głowy, a zapobiegając stanom zapalnym, ograniczają także wypadanie włosów.
Proponowane szampony znakomicie oczyszczają włosy i sebum ze skalpu. W moim przypadku nie uczuliły i nie wywołały np: łupieżu - za to duży mogę im przyznać plus. Zawarta w nich biotyna czy ekstrakty z ziół potrafią dobrze wpłynąć na włosy. W zależności od używanego zestawu.
Cieszę się, że Joanna pomyślała i dołączyła do nich wcierki jakich można użyć na skalp w celu zapobiegnięcia nadmiernego wypadania. Są one łatwe w użyciu, dzięki rozpylaczom wystarczy spryskać nimi skalp i wykonać masaż.
pozdrawiam - Magda
Tej serii z Joanny jeszcze nie próbowałam, ale zgadzam się z Tobą, że konopie w kosmetykach mają zbawienny wpływ na włosy czy skórę. Używałam kilku serii i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNIe uzywam tej marki, ale moze sprobuje? Dziekuje za recenzje!
OdpowiedzUsuńWarto korzystać z dobrych kosmetyków do włosów.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować serię :)
OdpowiedzUsuńjuż dawno dawno nie miałam ich kosmetyków ta seria brzmi kusząco
OdpowiedzUsuńTej serii nie znam, ale zużyłam sporo opakowań ich szamponu do blondu :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że jesteś zadowolona z tych kosmetyków do włosów. Będę miała je na uwadze.
OdpowiedzUsuńTe wcierki mega mnie zaciekawiły, pierwszy raz widzę produkty z tej linii, muszę obczaić składy :)
OdpowiedzUsuńTej serii nie znam, zresztą produktów Joanny nie znam. Nie pamiętam czy coś kiedykolwiek używałam.
OdpowiedzUsuń