Pielęgnacja włosów to jedno, drugie? Ich stylizacja środkami jakie ich nie zniszczą. Joanna wychodzi na przeciw i proponuje nam nową linię 💙💚💛💜Niezłe Ziółko.
W jej skład wchodzi: Gumowy żel, pasta, serum oraz spray ochronny do włosów.
Gumowy żel stawia na maksa
Ekstremalne utrwalenie? Gumowy żel stawia włosy głowie i niestraszne im już wiatry i burze. Takiej fryzury nie wzruszy nic, czy to będą nostalgiczne pasemka czy też efektowny mohawk mullet. To świetne rozwiązania dla tych, którzy lubią robić wrażenie i niewzruszenie podążają za trendami.
Pasta tworzy chaos
Artystyczny nieład sprawdza się nie tylko we własnym podwórku, ale i na głowie. Elastycznie utrwalająca pasta stworzy chaos, nad którym zapanujesz! Bez względu na to, ile razy przeczeszesz włosy w ciągu dnia, Twoja fryzura pozostanie niewzruszona. Czy to wavy hair czy to italian boy hair – efekt będzie robił wrażenie przez cały dzień. Sprawdzi się u tych, którzy nie znają ograniczeń i roznosi ich kreatywność.
Serum czyste zioło
Wygładzające serum to sposób na to, aby stylizacja zawsze poszła gładko! Fryzura w stylu clean girl? Już się robi! Zabezpieczenie końcówek? Czemu nie! Nie tylko dla tych, którzy gładko wychodzą z kłopotów, ale i dla tych, dla których ważna jest odpowiednia ochrona.
Spray chroni niezależność
Niezależnie od tego, co wybierzesz, zabezpiecz swoje włosy przed czynnikami zewnętrznymi, a szczególnie wysoką temperaturą ze sprayem termoochronnym. Chroń swoją niezależność! Zdecydowanie nie tylko dla outsiderów i indywidualistów.
Po raz pierwszy od dłuższego czasu powiedziałam głośne wow, kiedy zobaczyłam szatę graficzną tej linii. Zwróciłam uwagę także na samą nazwę. Ten kto wymyślił całą oprawę jest geniuszem. Opakowania są barwne, młodzieżowe z fajną prostą kreską. Odważne kolory sprawiają, że etykiety krzyczą, zwracają na siebie uwagę - jak dla mnie bomba!
Całej linii co prawda nie przetestowałam bo np: pastą i żelem zajął się mój mąż, ale mamy podobne zdanie odnośnie samego działania.
Kosmetyki przyjemnie pachną podczas stosowania, są wydajne i sprawdzają się w stylizacji. Można na nie liczyć i być pewnym, że kiedy pokryjemy nimi kolejne pasma to fryzura będzie się trzymać, nie będziemy co chwilę spoglądać do lusterka czy jest wszystko ok!
Ja osobiście polubiłam się ze sprayem jaki zabezpiecza moje włosy podczas stosowania suszarki czy prostownicy, z kolei serum znakomicie włosy wygładza przez co nie widać puszenia się. Mąż natomiast może liczyć na pastę oraz żel. Ma dłuższe włosy i po uczesaniu je w mini kucyk może liczyć, że pojedyncze włoski nie będę zwisać, a ułożą się z pasmami.
Są to kosmetyki, które dzięki zawartości ekstraktu z konopi dodatkowo nawilżają i natłuszczają, a dzięki temu też chronią kosmyki przed uszkodzeniami.
Stosujecie środki do stylizacji włosów?
pozdrawiam - Magda
Kompletnie nie kojarzę tej marki kosmetycznej co nie zmienia faktu iż chętnie ja poznam
OdpowiedzUsuńTen spray termoochronny chyba by mi się przydał, bo reszta to już gorzej :)
OdpowiedzUsuńAgaman
Juz sama szata grficzna tych produktów przyciąga uwagę :)
OdpowiedzUsuńDla mnie serum i żel! Mam nadzieję, że zapanują nad moimi puszącymi się włosami :-)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam kosmetyków firmy Joanna, widzę, że wypuścili sporo nowości. :)
OdpowiedzUsuń