17 listopada 2023

DOMOWA BIBLIOTECZKA Moonshine Kiss. Tajemnicze miasteczko Bootleg Springs

Witam


Moonshine kiss. tajemnicze miasteczko Bootleg Springs - Lucy Score, Claire Kingsley to moja ostatnia lektura z jaką spędziłam parę jesiennych wieczorów. Lubię i chętnie sięgam po takie małomiasteczkowe romansidła. Książka wciągnęła mnie od pierwszej stronicy, a kiedy ostatnia kartka została przeczytana to na duszy zrobiło mi się źle, ze to już koniec tej niewiarygodnej historii. 



Ta historia rozegrała się w małym rodzinnym miasteczku, gdzie wszyscy o sobie wszystko...no prawie wszystko wiedzą. Są przyjaźni dla siebie, pomagają sobie nawzajem i żyją swoimi radościami i problemami. 


Głównymi bohaterami książki są Cassidy i Bowie, którzy w swojej walce o miłość przeszli dużo. Były chwile, że ich miłość się skończy, ale na przekór los postanowił ich połączyć. Cassidy jakby nie sięgnął pamięcią wstecz była zawsze zakochana w Bowim, a on darzył ją sympatią i traktował jako siostrę. Wysyłał sprzeczne sygnały, aż dziewczyna dała sobie spokój i skupiła się na pracy. A jej praca nie byle jaka bo była zastępcą szeryfa, więc sami widzicie, że jej praca była odpowiedzialna i niebezpieczna. 


Mogło by się wydawać, że książka będzie jedynie o miłości i tu się mylicie. Fantastycznie dodany wątek kryminalny sprawia, że książka nas interesuje jeszcze bardziej, wciąga i na tle uniesień sercowych mamy tu wplecioną historię jaka dodaje całości pewnego balansu. Autorki znakomicie oddają klimat miasteczka, stosunków między ludzkich i pokazują nam w jednej książce dwa wątki. 


Książkę czyta się naprawdę przyjemnie, poznajemy losy bohaterów ich relacje jakie na tle wątku kryminalnego do którego wciągnięta zostaje Cassidy są znakomicie poprowadzone i rozwinięte. Uwielbiam, kiedy dwoje bohaterów chce być ze sobą, żyć, przeżywać uczucie jakie rozkwita i obumiera na chwile. I w tej propozycji to otrzymałam.
 

#współpraca barterowa
#wpis sponsorowany


pozdrawiam - Magda

4 komentarze:

  1. Miłość i kryminał? Brzmi zachęcająco. W sam raz na jesienne wieczory.

    OdpowiedzUsuń
  2. Intersująco się zapowiada. Recenzja utwierdziła mnie w przekonaniu, że książkę dobrze się czyta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie przeczytam :) Przyda się coś na jesienne wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie połączenie tematów by mi odpowiadało.

    OdpowiedzUsuń