13 sierpnia 2024

POLSKA MARKA BEAUTY SIELANKA. TRZY WSPANIAŁE ŻELE NA PORANNY PRYSZNIC LUB WIECZORNĄ KĄPIEL.

 Witam


Kochani, czy wspieracie naszych polskich producentów kosmetyków?

Ja zawsze z przyjemnością sięgam po produkty beauty jakie powstały w naszym kraju. Sielenkę znam nie od dziś, poznałam od nich już parę produktów, dlatego ze względów sentymentalnych postanowiłam odnowić tą wspaniałą „przyjaźń”.



Sielanka tak o sobie:

Receptury kosmetyków „utkane” zostały z polskiej natury i tradycji.

Używamy w recepturach naszych produktów składniki, które możesz znaleźć w sadzie, w lesie, na łące.

Dokładamy wszelkich starań, by produkować kosmetyki z pełną troską o środowisko naturalne.

Od ponad 10 lat jesteśmy związani z biznesem dotyczącym piękna i urody.

Jesteśmy polskim producentem wpisanym do wykazu Zakładów Wytwarzających Kosmetyki pod numerem HŻ/1434/K/011.

Posiadamy wdrożone systemy jakości ISO 22716:2007 (good manufacturing practice).

Już sama inicjatywa powinna was zainteresować i sprawić, że w niedługiej przyszłości sami dobrowolnie widząc w sklepie tą markę, sięgniecie po jej asortyment.

Ja tym razem postawiłam na żele pod prysznic jakie tego lata schodzą u nas jak ciepłe bułeczki, ze względu na ciepłą aurę jaka nas nie opuszcza.


❤Żel pod prysznic nawilżający.

Linia – Dziewczyna jak malina.

Jest dobrą opcją na poranny prysznic lub wieczorną kąpiel. Czuję, że szybko się skończy bo jest moim ulubieńcem i codziennie po niego sięgam. Żel oczywiście jest przepełniony zapachem malin. Zawiera pantenol i allantoinę, wykazujące aktywność łagodzącą podrażnienia. Ich właściwości wzmacnia kwas mlekowy, korzystnie wpływający na poziom nawilżenia i elastyczność skóry. Dodatkowo witamina C rozświetla, dodaje blasku skórze i sprawia, że staje się ona jedwabiście gładka w dotyku. 


❤Żel pod prysznic nawilżający odmładzający.

Linia – Leśna jeżyna.

Żel ten to bomba zapachowa. Cudny jeżynowy zapach bawi moje zmysły w trakcie mycia. Żel sprawdza się jako środek myjący. Ma łagodną formułę jaka nie wysusza skóry. W składzie znajdziemy witaminy, antyoksydanty, kwas mlekowy, pantenol. Skóra po używaniu jest mięciutka, wygładzona i co ważne dla mnie? Nie muszę od razu jej smarować po umyciu bo nie ma efektu ściągnięcia.
 
 
❤Żel pod prysznic wygładzający.

Linia - Kraina mlekiem i miodem płynąca.

Ta wersja nadaje się również na jesienne czy zimowe mycia. Zapach swoim poziomem nie odbiega od poprzedników. Formuła została wzmocniona kompleksem probiotyków, ekstraktem z miodu i kwasem mlekowym. Żel ten chroni nasz mikrobiom, nawilża i łagodzi podrażnienia. W oczyszczaniu również się sprawdza jak i odświeżeniu.


Żele znajdują się one w buteleczkach z dobrym aplikatorem. Takim zwykłym, ale użytecznym. Szata każdego żelu przypisana jest do danej linii. Ogólnie, etykiety są na tyle ciekawe, że przyciągają wzrok. Żele są kolorowe i bajecznie pachną.


#współpraca barterowa dla Sielanka


pozdrawiam - Magda

6 komentarzy:

  1. Nie znam tej marki. Już wyobrażam sobie jak pachną, chyba wybrałabym miodowy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię żele zapachowe, sama mam lawendy,

    OdpowiedzUsuń
  3. koniecznie muszę poznać tą markę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tej serii, ale zapachy są tak kuszące, że będę musiała wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  5. z tej firmy miałam jakieś hydrolaty chyba i pamiętam miały cudne zapachy

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę w końcu wypróbować te żele. :)

    OdpowiedzUsuń