Witam
Produkty The Body Shop są mi mało znane. Chociaż mam jeden żel i balsam w zapasikach. Niemniej miło mi było kiedy otrzymałam e-maila z wiadomością o przyznaniu mi do testów jednego z dwustu masełek z linii Wild Argan Oil. Mija prawie tydzień odkąd go używam, na tyle się z nim zapoznałam, że mogę o nim Wam opowiedzieć.
Masełka mamy 50 ml niby nie duża pojemność, ale w moim przypadku stosowana wyłącznie w te miejsca ciała które potrzebują tego najbardziej okazuje się, że kilka dobrych razy mogę z niego skorzystać. Opakowanie nie zrobiło na mnie efektu wow! jest to okrągły pojemniczek złoto-brązowego koloru z zamykaniem na zakrętkę. Minus przyznaję, za brak dodatkowego zabezpieczenia pod wieczkiem.
Konsystencja jest zwarta, przez co osobom z długimi paznokciami masełko będzie wchodzić pod paznokcie jak mi. Rozsmarowanie go to "bułka z masłem" - sunie gładko pod wpływem ciepłej skóry rąk i nóg, gdzie było aplikowane. Bardzo szybko możemy ubierać się w piżamę lub rano w dzienny strój, gdyż wykazuje się szybkim wchłanianiem. Zapach jest odpowiedniejszy na jesień i zimę, ale teraz pogoda nas nie rozpieszcza nagle robi się chłodno i wieczorami bardzo przyjemnie stosowało się mi to masełko, a zapach ni to słodki z nutą migdałową cudnie potrafił stworzyć przyjemny klimat swoją wonią.
Masełko pod względem działania spisało się na medal. Skóra w odpowiedni sposób i szybki została bardzo ładnie nawilżona, przez co w dotyku stała się przyjemna i miękka. Stosowałam go wyłącznie raz dziennie po kąpieli. Masełko jak najbardziej mi odpowiada nie omieszkam zakupić większe opakowanie na jesienne dni ponieważ wtedy bardziej moja skóra potrzebuje takiego mazidełka.
Skład
Aqua/Water/Eau, Butyrospermum Parkii Butter/Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Theobroma Cacao Seed Butter/Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Orbignya Oleifera Seed Oil , C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Palmitate, Cera Alba/Beeswax/Cire d’abeille, Argania Spinosa Kernel Oil, Dimethicone, Parfum/Fragrance, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Coumarin, Citric Acid, CI 15985/Yellow 6, CI 19140/Yellow 5
Możecie również głosować na moją recenzję na FB <TUTAJ> autor:MangoMania
Wszystkim głosującym dziękuję za głos:)
PS - zauważyłam, że jak na razie link nie odsyła. Moja recenzja znajduje się na stronie 13.
Aqua/Water/Eau, Butyrospermum Parkii Butter/Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Theobroma Cacao Seed Butter/Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Orbignya Oleifera Seed Oil , C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Palmitate, Cera Alba/Beeswax/Cire d’abeille, Argania Spinosa Kernel Oil, Dimethicone, Parfum/Fragrance, Caprylyl Glycol, Phenoxyethanol, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Sodium Hydroxide, Coumarin, Citric Acid, CI 15985/Yellow 6, CI 19140/Yellow 5
Możecie również głosować na moją recenzję na FB <TUTAJ> autor:MangoMania
Wszystkim głosującym dziękuję za głos:)
PS - zauważyłam, że jak na razie link nie odsyła. Moja recenzja znajduje się na stronie 13.
Ciekawe to masełko ;) Jeszcze nie miałam nic z tej firmy .
OdpowiedzUsuńDo tej pory miałam jedno masło z tbs. Pięknie pachniało i było kremowe jak te.
OdpowiedzUsuńbardzo polubiłam to masełko ;)
OdpowiedzUsuńja również jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda to masełko , jak zawsze ma piękne opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe masełko :)
OdpowiedzUsuńInteresujący produkt :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale masełko wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńkuszące:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam masełka do ciała :D
OdpowiedzUsuńMasło jest tak zbite, że po co dodatkowe zabezpieczenie? :D
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki, które w swoim składzie mają olej arganowy :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie jest idealne;)
OdpowiedzUsuńGdzie nie spojrzę tam te masełko ;D chcę je mocno :D
OdpowiedzUsuńAh śliczne zdjęcia :) faktycznie teraz wszędzie te masełka, ale wiele Nas je testuje więc to nic dziwnego ;)
OdpowiedzUsuńJa też jestem w trakcie i jestem zadowolona, zawsze działanie tych maseł mnie zachwyca, choć wydaje mi się być odrobinę za ciężkie na upalne lato.
jestem ciekawa jego zapachu
OdpowiedzUsuńBardzo je polubiłam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dali je do testów latem, mogli się wstrzymać trochę, bo też mi się wydaje, że jesienią i z uwagi na skład i zapach byłby lepszy :)
OdpowiedzUsuńMoje marzenie :D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńMnie również zapach ciekawi :)
OdpowiedzUsuńZagłosowałam, ja w razie czego jestem na stronie 14 :P
OdpowiedzUsuńJustyna M. oczywiście ;)
UsuńMam wrażenie, że wszyscy mają to masełko, tylko nie ja :)
OdpowiedzUsuńKusi ale i tak nie mam gdzie kupić
OdpowiedzUsuń