31 stycznia 2014

PAT&RUB - BALSAM DO DŁONI MOIM FAWORYTEM TEJ ZIMY

Witam
Zdarzyło Wam się tak, że na początku zaskoczył Was zapach w  kosmetyku? i chwilowo zniechęcił do używania? mi ostatnio się to przytrafiło... Ale od początku. Kilka dni wcześniej recenzowałam olejek do ciała Pat&Rub o zapachu trawy cytrynowej i kokosa. Wraz z olejkiem zakupiłam wtedy (kilka miesięcy temu) Balsam do rąk z serii Home Spa.
Seria HOME SPA/Domowe Spa powstała z myślą o chwilach relaksu i dogłębnej pielęgnacji w domowej łazience. Kosmetyki Spa do zadań specjalnych dokładnie zajmą się ciałem, a aromaty zmysłami. Kosmetyki naturalne z linii HOME SPA należy stosować wszechstronnie korzystając z ich rozbudowanej mocy.

Bogaty Balsam do Dłoni HOME SPA odżywia, nawilża, koi i naprawia skórę. Skutecznie pielęgnuje, jak i pozwala na chwilę odprężenia.

Zawiera kombinację substancji o właściwościch naprawczych i zwalczających wolne rodniki oraz kompozycję olei i maseł roślinnych, skutecznie odbudowujących warstwę lipidową skóry. 

W naturalnym balsamie do rąk HOME SPA znajdują się substancje ochronne, które zabezpieczają skórę dłoni na długie godziny.

Idealnie się wchłania. Pachnie ziołowo i cytrusowo. Aromat jest mieszaniną olejków eterycznych.

Sposób użycia

Należy delikatnie wmasować balsam w skórę dłoni. Balsam można też stosować jako maskę dla dłoni - rozprowadzić należy hojnie kosmetyk na skórze rąk i założyć bawełniane rękawiczki. Pozostawić tak  przez kilka godzin lub na noc.
Opakowanie/Konsystencja/Zapach

100 ml balsamu mieści się w schludnym i praktycznym pojemniczku, który ułatwia dozowanie przez pompkę dozującą.

 Konsystencja tego balsamu jest dla mnie w sam raz oraz  jest półtłusta. Barwa biała.

 Zapach - kolejny produkt tej marki, który na początku chwilowo mnie zaskakuje negatywnie zapachem i nie wiem co w tym jest, że po krótkim czasie potrafię ten zapach zaakceptować oraz cieszyć się nim. Zapach na początku wydał mi się bardzo duszący - cytrusowy. Obecnie jak wspomniałam nauczyłam się "żyć" z tym zapachem i jest ok.

Kompozycja

Sok z Aloe Vera* - łagodzi, wspiera wzrost komórkowy

Ekstrakt z goji* - bardzo silnie zwalcza wolne rodniki
Masło mango* - ma działanie silnie nawilżające, chroni i odbudowuje naskórek, wygładza i ujędrnia skórę
Olej z wiesiołka* – ma zdolność kumulowania się w głębszych warstwach skóry, zapobiegając jej wysychaniu; łagodzi podrażnienia i stany zapalne skóry, opóźnia procesy starzenia; wygładza drobne zmarszczki
Olej winogronowy* – zwalcza wolne rodniki, hamując proces starzenia skóry, działa przeciwzapalnie i kojąco
Betaina roślinna* - nawilża
Gliceryna roślinna* - nawilża
Naturalna witamina E – zwalcza wolne rodniki oraz chroni przed działaniem niekorzystnych czynników środowiskowych
Emolienty roślinne* - nawilżają

Działanie
Jestem zwolenniczką posiadania zadbanych dłoni. Przyznam, że były one w dobrej kondycji przez długi czas. Jednak w zimniejsze dni jakie nastały, teraz zimą, moje dłonie nie mogły wrócić do siebie. Nie były w fatalnym stanie, ale czułam pogorszenie. Moim ratunkiem był oto ten balsam do dłoni. Wg. producenta można go stosować na dwa sposoby. Pierwszy to po prostu  nasmarować dłonie, drugi sposób to nałożyć balsam jako maskę i ubrać bawełniane rękawiczki. W większości stosowałam go w sposób pierwszy czyli dobrze nasmarowałam, ale odczuwałam jego nie dosyt. Postanowiłam go użyć jako maski na dłonie. Raz na tydzień, na wieczór sporo go nakładam i ubieram rękawiczki, które zakupiłam w sklepie BHP. Maska na moich dłoniach pozostaje około 4 godzin. Rezultat po ściągnięciu rękawiczek jest za każdym razem pozytywny. Skóra otrzymuje przede wszystkim doskonałe nawilżenie i wygładzenia, nawet koloryt się ujednolicił. Przez kilka kolejnych dni smaruję dłonie tylko raz, taką mam potrzebę, a nie kilkakrotnie. 
Balsam ten to moje odkrycie tej zimy. Żaden krem nie dorównuje mu  jak do tej pory.
Cena/Dostępność
Za 100 ml zapłaciłam 55 zł. Kupiłam go w Sephora.
 Tutaj znajdziecie inne lokalizacje.

22 komentarze:

  1. Krem posiada fajny ciekawy skład jednak ta cena.Mimo wszystko to tylko krem do rąk.Ja na razie pozostaje przy moim mocznikowym ulubieńcu z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem bardzo ciekawa tego kremu, gdyby nie ta cena to na pewno bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja uwielbiam otulający balsam do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja chyba zostaję przy kremach z Isany:D

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie faworytem maska do rąk organique, a teraz jeszcze miałam próbki zachwalanego hud salva. Ten moze wypróbuje w przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  6. strasznie kuszą mnie ich produkty, ale te ceny...mało zachęcające jak jeszcze ich się nie zna

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie bym kupiła,gdyby był tańszy o jakieś 30 zł:D

    OdpowiedzUsuń
  8. jejkuuu... ta cena mnie powaliła :( nie na mój portfel niestety

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety cena, jak za balsam do rąk wygórowana, a przy tym nie ma spektakularnego efektu. Fajnie się spisuje jako maska, ale taki efekt będę próbować osiągnąć za pomocą czegoś tańszego ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię kosmetyki tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mnie bardziej korci wersja z żurawiną, miałam próbki i są na prawdę świetne, po pierwszej aplikacji czuć zdecydowaną poprawę względem miękkości i nawilżenia skóry

    OdpowiedzUsuń
  12. ja jeszcze niczego z Pat&Rub nie miałam nad czym mocno ubolewam

    OdpowiedzUsuń
  13. Widać, że jest bardzo dobry :) No i ta pompka - dla mnie rewelacja ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ależ bym go chciała ;) tylko cena ;(

    OdpowiedzUsuń
  15. Cena dla mnie na dzień dzisiejszy trochę zaporowa :) Ja akurat ostatnio smaruję je masłem shea:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiem czemu , ale nie mogę się przekonać to tej marki. Może to za sprawą Kingi Rusin:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie używałam, ale zaciekawił mnie ten balsam, no i ma fajny, wygodny aplikator :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. lubię kremy do rąk i stóp P&R, są gęste, treściwe i skuteczne :-)
    kupuję tylko jeśli jest na nie dobra promocja, bo cena regularna mnie odstrasza jednak

    OdpowiedzUsuń
  19. Krem może i wydaje się rewelacyjny, ale cena to lekka przesada.

    OdpowiedzUsuń
  20. Balsamy do rąk mają świetne - mam jeden, ale już mi się kończy. Natomiast fakt - ceny produktów Pat&Rub są dla mnie , mimo wszystko, lekko przesadzone.

    OdpowiedzUsuń
  21. Również miałam okazję używać tego produktu. Byłam bardzo, ale to bardzo zadowolona! Niestety nie kupię go ponownie ze względu na cenę...
    Gdybyś była zainteresowana moim spojrzeniem na bogaty balsam do dłoni to zapraszam :)
    http://urodowyswiatmagdaleny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń