Witam
Nie tak dawno bliska memu sercu osoba z rodziny odwiedziła mojego kuzyna w Chicago. Nie spodziewanie i chyba intuicyjnie, wiedząc, że prowadzę bloga o pielęgnacji urody obdarowała mnie kilkoma prezentami. Nie wszystkimi się pochwalę, ale część znajdziecie poniżej:) Zapraszam
Świeca świąteczna Bath&Body Works - zostawiam ją na kolejny sezon świąteczny teraz bez sensu ją palić. Mam nadzieję, że wytrzymam tyle z jej odpaleniem. Świeca mieści się w ozdobie brokatowej, ma trzy knoty i cudnie pachnie nawet przez foliowe opakowanie. Jest ogromna!!!
Z racji, że są to moje pierwsze kosmetyki tej marki, kiedy je ujrzałam oczęta wprost zaświeciły się mi jak żaróweczki:) miłość od pierwszego spojrzenia:) mam nadzieję, że sprawdzą się kiedy zacznę ich używać.
Od lewej:
Żel z masłem shea i witaminą E
Mydełko w piance
Lotion z masłem shea i witaminą E
Kiedy otrzymałam te wspaniałości poczułam się przez chwilę jakbym wygrała w totka. Tak nie wiele mi potrzeba do szczęścia:) a niespodziewane prezenty to coś wspaniałego:) również Wam takich chwil życzę:)
Mydełko w piance mnie zaciekawiło ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wyjazdu ! Sama marzę o tym , żeby wyjechać za granicę ale do pracy , bo tutaj jest ciężko :-/
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości , ja jeszcze nie miałam okazji ich używać :) Pozdrawiam !
dostałaś fantastyczne prezenty, super!
OdpowiedzUsuńwspaniałe prezenty, miłego testowania:))
OdpowiedzUsuńWyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńSame cudownosci !♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńO matko jak ja bym dostała tyle Bath & Body Works to bym oszalała. Miałam tylko kilka produktów tej firmy, ale jestem totalnie zachwycona. Mają to co kocham z kosmetykach czyli design i obłędne zapachy a działanie nie zawsze, ale potrafi pozytywnie zaskoczyć :)
OdpowiedzUsuńGodne pozazdroszczenia !
OdpowiedzUsuńzazdroszcze :)
OdpowiedzUsuńale cudowoności! taka świeca to marzenie!
OdpowiedzUsuńale wpspaniałosci tez zazdroszcze
OdpowiedzUsuńFajne nowości :) Miło, jak ktoś tak pamięta i kupuje coś ekstra na wyjeździe ;) Ja zawsze się bardzo cieszę, jak mąż wyjeżdża do Rosji i przywozi mi tamtejsze kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam prezenty to bardzo mile masz racje :) a twoj prezent jest super!
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńAle świetne prezenty :)
OdpowiedzUsuńFajnie, ja mam szczęście w nieszczęściu, bo do sklepu BBW daleko nie mam, to mydełko w piance ma cudny zapach ;)
OdpowiedzUsuńświetne nowości :)
OdpowiedzUsuńZachęcające te produkty. :P
OdpowiedzUsuńAle Ci dobrze ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych mydełkach w piance :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Bath&Body Works! :) Marzę o balsamie i świecach. :)
OdpowiedzUsuńB&BW chce mieć je stacjonarnie w Rzeszowie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, wspaniałe produkty dostałaś :) a świece..cóż.. co moje uzależnienie więc koniecznie szybko daj znać jak :)
OdpowiedzUsuńach jakie cudności! ciekawi mnie zapach tej świecy wielkiej:D
OdpowiedzUsuńprzyjemnego użytkowania:)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego użytkowania i jestem ciekawa recenzji :) ja zawsze wracając z zagranicznych podróży mam kosmetyczkę wypchaną po brzegi nowościami
OdpowiedzUsuńMiłego używania.:)
OdpowiedzUsuńprzyjemnego używania!:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę kochana :))
OdpowiedzUsuńZazdroszczę , wspaniałe rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWpadnij: http://szafazapachow.blogspot.com/
super prezent ;) miłego używania :)
OdpowiedzUsuńJakie to urocze :)
OdpowiedzUsuń