16 października 2015

INVEO: SERUM HYPOALERGICZNE STYMULUJĄCE WZROST RZĘS

Witam
Portal TrustedCosmetics wybrał mnie do poznania i przetestowania Serum Hypoalergicznego stymulującego wzrost rzęs - Inveo. Zdecydowałam się na ten krok, ponieważ przez ostatnie dwa lata męczyłam się z przypadłością zwaną - gradówka. Jest to męczące schorzenie, odwiedziłam w tym czasie kilkakrotnie okulistę państwowego przy czym wizyty nie dawały pozytywnych rezultatów. Udałam się w końcu na wiosnę do prywatnej kliniki okulistycznej. Dobrano mi odpowiednie leki do oka w postaci: kropel i gradówka widzę, że ustąpiła po wielu miesiącach przyjmowania kropel/maści. Przez ten okres miałam zakaz malowania oczu, na początku nie mogłam się przyzwyczaić potem jakoś przywykłam.
Od kilku dni po wieczornej toalecie i przemyciu oczu nakładam serum. Ma ono wygodny aplikator, nakłada się go jak eyeliner. Jest bezzapachowy, ma postać wody. Po 4 tygodniach przedstawię Wam pełną recenzje i efekty. Mam nadzieję, że moje słabe i marne rzęsy poprawią swoją kondycję.

Od producenta:
Serum do pielęgnacji krótkich, przerzedzonych i osłabionych rzęs, stymulujące ich naturalny wzrost.
Produkt powstał na bazie składnika wykorzystywanego w leczeniu schorzeń oka. W badaniach aplikacyjnych, poza skutkiem leczniczym, zauważono znaczną poprawę kondycji rzęs. Przy długotrwałym stosowaniu leku (ponad 4 tygodnie) rzęsy były dłuższe, mocniejsze i ciemniejsze. Stąd też jego wykorzystanie w kosmetyce.

Rzęsy pielęgnowane serum Inveo stają się zdrowsze, gęściejsze i dłuższe, pogłębia się również ich koloryt.
Preparat wzbogacony jest ekstraktem ze świetlika otrzymywanym z ziela świetlika lekarskiego Euphrasia officinalis. Ekstrakt jest bogatym źródłem garbników, zawiera również glikozydy i kwasy fenolowe. Działa ściągająco oraz kojąco na wszelkiego rodzaju podrażnienia. Nawilża skórę i zmniejsza nadwrażliwość na światło. Łagodzi oznaki zmęczenia. Tonizuje oraz doskonale wygładza naskórek.
Używacie podobnych specyfików na poprawienie stanu swoich rzęs? co polecacie?
pozdrawiam - Magda

22 komentarze:

  1. Trzymam kciuki za Twoje rzęsy ;) Wiele dziewczyn już pokazało, że odżywki do rzęs to nie pic na wodę, więc oby i Tobie się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za tego typu produktami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mialam dwie gradowki wycinane :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam je ale ma w składzie bimatoprost więc jeszcze go nie użyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki za rewelacyjne efekty!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również nie używam tego typu produktów , chodź może y się przydało . Życzę Ci rzęs aż do nieba ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używam, mam wrażliwe oczy więc bałabym się korzystać z tych wszystkich serum. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja z Inveo poznałam tusz (to już dawno) i nowy lotion do demakijażu. Lotion niestety mnie nie przekonał, a tusz poza rewelacyjną szczoteczką też nie by jakiś super. Takie odżywki stosuję (obecnie mam z dermeny i jestem mega zadowolona), ale nie wiem czy się skuszę kolejny raz na INVEO.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za takimi produktami. U mnie najlepiej sprawdza się olejek rycynowy :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa jestem efektów, nie spotkałam się wcześniej z tym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też testuję serum Lashvolution. Miłych testów i czekam na efekty :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekam na efekty - lubię je podglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja również mam przyjemność testowania tego serum :-)

    OdpowiedzUsuń