16 kwietnia 2016

NAMIASTKA PACHNĄCEJ KOLEKCJI WIOSENNEJ YANKEE CANDLE I KRINGLE

Witam

Nie ma nic lepszego jak uśmiech na twarzy, jednym z powodów kiedy od razu ukazuje się u mnie jest pojawienie się nowych kolekcji Yankee i Kringle. Jest to zrozumiałe u każdej wielbicielki zapachów. Kiedy przychodzi do mnie paczuszka najsłodszy moment to jej otwarcie, woski zamknięte w tak ciasnym pudełeczku to sama frajda. Zapach jest mocny i zdziwicie się może, ale nie wyciągam ich od razu siedzą w tym pudełeczku kilka dni, mam wtedy ciągły przemiły zapach w pomieszczeniach mieszkalnych. Po czasie chowam je w szczelny pojemnik ponieważ zauważyłam, że na dłuższą metę mimo, że nie są odpakowywane z folii to lubią stracić część zapachu. 

Poniżej prezentuję mój wybór - czy okaże się trafiony? o tym przekonam się podczas poznawania każdego zapachu osobno.


KRINGLE - WAX MELT

Wosk (Breakable Wax Potpourri) o zapachu kwitnących róż z dodatkiem subtelnej nuty drzewa sandałowego i piżma.

Wosk (Breakable Wax Potpourri) o zapachu słodkiego groszku w towarzystwie soczystej woni gruszki i jabłka.


YANKEE CANDLE

Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu słodkich gruszek i orzeźwiających pomarańczy z dodatkiem tropikalnych kwiatów oraz subtelnego piżma.

Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu soczystych brzoskwiń, dojrzewających w gorących promieniach południowego słońca z domieszką subtelnych nut piżma i wanilii.

Wosk z aromatycznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu trawy cytrynowej i imbiru.


Wosk z kwiatowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu kwiatu dojrzałej piwonii.

Wosk z aromatycznej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu świeżej mieszanki pomarańczy, cytryn, tymianku oraz liści oliwki doprawionej niewielką ilością uwodzicielskiego piżma.

Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu bambusa, nut drzewnych i paczuli.

Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu delikatnej bryzy morskiej połączonej z aromatem śródziemnomorskich kwiatów oraz niewielkim dodatkiem ambry.





pozdrawiam - Magda

20 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa zapachu Riviera Escape :) Wygląda po prostu pięknie i niebawem na pewno go zamówię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak w ciemno, to mam wrażenie, że większość tych wosków YC by do mnie trafiła :). No może poza trawą cytrynową i imbirem :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie kolorowe zdjęcia im zrobiłaś, że aż chciałabym szybko to wszystko obwąchać. :-)

    Tym bardziej, ze zapachy ciekawie się zapowiadają.

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, jakie piękne, masz spory zapas, ja znów zamówiłam sobie KRINGLE bo jestem nimi oczarowana. planuję post z nowościami ale dopiero za ok miesiąc gdy kupię wszystko z listy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dawno nie kupowałam żadnych wosków. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak Ci ładnie zdjecia z tymi woskami wyszły ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawią mnie te wiosenne woski
    pozdrawiam MARCELKA♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja ostatnio coś rzadziej palę woski, dawno nie kupowałam nic nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Trawa cytrynowa i brzoskwinia to zdecydowanie mój gust :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale piękna kolekcja! I zdjęcia jakie śliczne! Ciekawa jestem jak pachną te woski, żadnego nie znam, o niektórych tylko czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziu ale u Ciebie aromatycznie! sama muszę wybrać coś dla siebie na wiosnę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. widzę kilka zapachów w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Znam My Serenity. Trzeba mu przyznać, że po zapaleniu pachnie dużo ładniej niż przed.

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę się zaopatrzyć w nowa kolekcję wosków :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super zapachy, muszę sięgnąć po brzoskwinkę, oliwkę i białą herbatę z nowej kolekcji.

    OdpowiedzUsuń