Witam
Dla jednych to gadżet dla mnie produkt niezbędny w kosmetyczce. Zapytacie dlaczego? Natura obdarowała mnie cienkimi włosami w dodatku lubiącymi się przetłuszczać przy nasadzie. Suchy szampon jest niezastąpiony, oszczędza czas, ratuje nagłe wyjścia z domu.
Poznałam do tej pory kilka szamponów, niektóre sporo białego proszku potrafiły zostawić we włosach co wyczesywanie było długie i męczące.
Jak w roli szybkiego odświeżacza sprawdził się szampon L'biotica, o którym dziś post? Zapraszam do czytania.
Pojemność: 200 ml
Cena: 18,90 zł
Opakowanie jest wąskie przez co idealnie dopasowuje się do dłoni. Błękitny kolor dominuje w szacie graficznej, która jest zarazem minimalistyczna i elegancka. Na dole przedniej ścianki producent umieścił wzmiankę, że szampon poleca Paweł Matracki, mistrz świata fryzjerstwa OMC 2014.
Sposób użycia:
Przed
każdorazowym zastosowaniem energicznie wstrząśnij pojemnik przez kilka
sekund. Następnie rozpyl szampon, krótkimi seriami na suche włosy z
odległości ok. 20 cm. Delikatnie wmasuj szampon we włosy, szczególną
uwagę zwracając na ich nasadę oraz miejsca wymagające odświeżenia.
Odczekaj chwilę aż skrobia wchłonie nadmiar sebum, następnie wyczesz
włosy w celu usunięcia nadmiaru produktu.
Odświeżający suchy szampon do codziennego stosowania.
- Natychmiastowy efekt bez użycia wody.
- W szybki i prosty sposób nadaje włosom świeżości i atrakcyjnego wyglądu.
- Idealny w czasie podróży.
- Pozostawia na włosach świeży zapach tropikalnych owoców.
- Forma aerozolu ułatwia równomierną aplikację.
Skład: Butane, Isobutane, Propane, Alcohol denat.,
Dimethylimidazolidinone, Rice Starch, Parfum, Dicocoylethyl
Hydroxyethylmonium Methosulfate, Propylene Glycol, Linalool, Limonene,
Alpha-Isomethyl Ionone.
Suche szampony częściej można spotkać u mnie w okresie jaki się zaczął, jesienno-zimowy. Jestem zmarzluchem dlatego w tych porach roku chodzę non stop w okryciach głowy przez co dodatkowo obciążam i przyklapuję włosy.
Szampon L'biotica na samym początku kiedy go rozpylam nad włosami otacza mnie soczystym aromatem tropikalnych owoców. Doznanie bardzo pozytywne. Kolejną jego zaletą jest pozbywanie się białego nalotu z włosów w krótkim odstępie czasu. Włosy od razu po jego wyczesaniu wyglądają o niebo lepiej niż np: kiedy wysychają w sposób naturalny po umyciu (rzadko stosuję suszarkę). Sporo odstają od skalpu, są przede wszystkim świeże, pachnące i podatne na uczesanie. Szampon utrzymuje je cały dzień w doskonałej formie - to kolejny plus dla niego.
Suchy szampon zawsze wszystkim polecam podczas krótkiego wyjazdu, swoją rolę odgrywa celująco.
Nie wywołuje łupieżu i swędzenia.
Suchy szampon Express Dry od L'biotica, dotarł do mnie w cudnym kolorowym pudełku "Dookoła włosów" w ramach testowania od portalu ONLY YOU.💕
Zapowiedź jego umieściłam kilka dni temu na Instagramie.
Zapowiedź jego umieściłam kilka dni temu na Instagramie.
pozdrawiam - Magda
Suche szampony uwielbiam ale jestem wierna Batiste :)
OdpowiedzUsuńDługo również byłam wierna Batiste, sądziłam, że nie ma lepszych suchych szamponów. Poznając opisywany szampon w tym poście jestem zdania, że należy dawać szansę innym podobnym produktom.
UsuńKolejna pozytywna recenzja, skusze sie na niego :)
OdpowiedzUsuńWidzę kolejną dobrą opinię na jego temat, ale mnie jakoś nie ciągnie do suchych szamponów :)
OdpowiedzUsuńJest to produkt, którego nie należy używać bez potrzeby, ale w nagłych sytuacjach warto go mieć.
Usuńja nie stosuję tego ypu kosmetyków .. poki co mam za krotkie wlosy :)
OdpowiedzUsuńlubię suche szampiony, ale z tej marki jeszcze nie miałam:)
OdpowiedzUsuńno mój skalp nie lubi suchych gagatków;p
OdpowiedzUsuńJa miałam już różne szampony suche, ale tego jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tego suchego szamponu, ale przyjrzę mu się bliżej :)
OdpowiedzUsuńOj myślę że będzie fajną alternatywą dla Batiste, bo ich zapachy mnie już trochę męczą ;)
OdpowiedzUsuńI tu się zgodzę z Tobą:)
UsuńWczoraj czytałam również o nim recenzję ;) Przyznam szczerze że coraz bardziej mnie kusi ! ;) Obecnie mam syossa którego dostałam na jakimś spotkaniu - spisuje się średnio, kochane batiste - które spisue sięsuper ! A ten chętnie wypróbuję;)
OdpowiedzUsuńrzadko używam suchych szamponów ale uważam, że zawsze lepiej jakiś mieć w zanadrzu. z tego też jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas używam suchych szamponów, ale tego nie miałam.
OdpowiedzUsuńMogłabym go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńnie znam ale myślę że może kiedyś go przetestuję ;) Kto wie ;D
OdpowiedzUsuńJa nie używam choćby z tego powodu że moje włosy są dość słabe, a suchy szampon nie jest dobrym pomysłem dla nich :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam suche szampony - tego jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńAwesome product! Thanks for sharing sweetie *-*
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you! Follow back? <3
http://omundodajesse.blogspot.pt
O tym szamponie ostatnio zrobiło się bardzo głośno, z przyjemnością go w przyszłości wypróbuję. Póki co mam do zużycia zapas Batiste i Klorane :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym szamponie dużo dobrych opinni ;)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych ;*
http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/11/myda-naturalne-od-zapach-ciszy-dziaaja.html
Jeśli chodzi o suche szampony, to używam naprawdę sporadycznie, ale wierna na razie jestem Batiste.
OdpowiedzUsuń