Witam
Stopami mogę się pochwalić, ale tylko dzięki temu, że dbam o nie przez cały rok. Mało istotne jest jaką mamy porę roku moje stopy stale są pod kontrolą. Funduję im często peelingi, kąpiele i stale smaruję kremami z mocznikiem. W razie rezygnacji z tych domowych zabiegów wiem, że stopy bardzo szybko potrafią mnie nie mile zaskoczyć.
Bardzo korzystną serię ma Nivelazione Farmony. Korzystam z niej i wiem, że mogę na nią liczyć.
Przede mną jeszcze chodzenie w sandałkach dlatego nie spoczywam na laurach i pilnuję by stopy dobrze w nich wyglądały. Wiem, wiem znacznie się ochłodziło, ale ma być jeszcze ciepło.
Profesjonalna kuracja parafinowa to zabieg jaki kilka dni temu wykonałam w warunkach domowych. Fajna sprawa, nie muszę korzystać z kosmetyczki mogę sama przeprowadzić kilkuetapową kurację i przy tym sporo zaoszczędzić.
Koszt jednorazowy takiego zabiegu to jedyne 11 zł.
Z czego składa się zabieg?
Płynu do kąpieli stóp 20ml
Peelingu do stóp 8g
Parafinowej maski do stóp 8ml
Skarpet
Każdy etap mieści się w oddzielnej saszetce. Jest to mało wygodne. Nie przepadam za saszetkami, ale w sumie rozumiem sens dlaczego tak, a nie inaczej zapakowano poszczególne konsystencje.
Krok 1 Płyn do kąpieli stóp: zawartość saszetki wlej do miski z ciepłą wodą i mocz stopy przez około 10-15 minut, następnie wykonaj peeling.
Płyn jest krystaliczny, zwarty, przyjemnie się w nim moczy stopy - zapach umila czas. Po dość krótkiej kąpieli skóra jest oczyszczona i zmiękczona.
Krok 2 Peeling do stóp: rozprowadź peeling na zwilżonych stopach, masuj skórę przez kilka minut, a następnie spłucz letnią wodą i osusz stopy.
Peeling jest dobrze zwarty z większymi ziarnami pumeksu. Nie ścieka w trakcie masowania. Wygodnie się go używa.
Krok 3 Maska do stóp: umieść saszetkę z maską w miseczce z ciepłą wodą na około 10 sekund, po wykonaniu peelingu nałóż grubą warstwę maseczki na czystą i osuszoną skórę stóp.
Maska w kontakcie z ciepłą wodą staje się bardziej rozluźniona i łatwiej się nakłada. Dla wzmocnienia kuracji zaleca się nałożyć dołączone skarpety (20 minut max). Po tym czasie resztki maski warto wmasować.
Krok 4 Skarpety: dla wzmocnienia kuracji nałóż na stopy dołączone do zestawu skarpety i pozostaw na 10-20 minut, następnie nadmiar maski wmasuj w skórę.
Jednorazowe użycie kuracji zaskoczyło mnie i to bardzo. Nie dowierzałam, że wynik jaki osiągnę może być taki znakomity. Stopy zostały szczególnie nawilżone, nabrały miękkości. Po dniu spędzonym w butach roboczych taka kuracja odpręża stopy i regeneruje otarcia.
Kuracja wyróżnia się na tle innych bardzo dobrymi aktywnymi składnikami takimi jak:
naturalny pumeks, ryżowe drobinki peelingujące, mocznik, olej macadamia, d-pantenol, 30% parafiny i mocznika, masło Shea.
Wykonanie samemu takiej kuracji w domowym zaciszu to sama przyjemność - ja się skusiłam i nie żałuję. A ty?
pozdrawiam - Magda
Moja mama lubi takie produkty;)
OdpowiedzUsuńZ tej marki nie miałam jeszcze produktów, ale nie kuszą mnie jakoś.
OdpowiedzUsuńNie widziałam tej kuracji, ale chętnie się skuszę ;D
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę na taki zabieg :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńlubię, fajna sprawa
OdpowiedzUsuńlubie takie kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tej kuracji. O moje stopy na razie dba Delia :)
OdpowiedzUsuńmarki nie znam. Jak na razie mam produkty tego typu więc skupiam się na zużywaniu aczkolwiek nie wkluczam w przyszłości
OdpowiedzUsuń