26 lutego 2018

CAPILARTE CZYLI O NOWYM DUECIE HAMUJĄCYM WYPADANIE WŁOSÓW OD DERMEDIC /SZAMPON I SERUM/

Witam

Tegoroczny zimowy czas był dla moich włosów ze skalpem okrutny. Wszystko zaczęło się kilka dni przed świętami i trwało dość długo. 

Nie przypominam sobie bym była dotknięta tak sporym wysypem włosów w ostatnich latach. Ten na długo zapisze się w mojej pamięci. Tracić włosy do pasa nie jest miło i nikomu tego nie życzę. 

W pierwszej kolejności rozpoczęłam przyjmowanie suplementów Jelly Bear Hair czyli sławnych misiowych żelków o których zrobię osobny post już niedługo. 

Docelowym tandemem w walce z wypadającymi włosami stał się Szampon i Serum z linii Capilarte marki Dermedic. Dermokosmetyki stanowiły kurację mającą na celu zahamować nadmierne wypadanie włosów oraz pobudzić nowe do wzrostu. 






Szampon kuracja stymulująca wzrost włosów

Pojemność: 300 ml

Cena: 41 zł

Szamponem zawsze rozpoczynałam mycie włosów. Znikomą dozę aplikowałam przede wszystkim na skalp wykonując przy tym masaż. Szampon obficie się pienił. Dlatego wytworzona piana  po chwili pokrywała całą długość włosów.


Szamponem należało delikatnie masować skórę głowy by usunąć starannie wszelkie zanieczyszczenia oraz odblokować dostęp do mieszków włosowych. Dodatkiem tego masażu było pozostawienie go na skórze do 2 minut. 


Szampon umilał ten czas swoim łagodnym kwiatowym zapachem. 

Gęstość określam na dobrą - żelową. W barwie był pół mleczny. 

Szampon znajdował się w płaskiej butelce. Dozowanie odbywało się za pomocą kliku, gdzie otwierał się mały dzióbek wydostający produkt. Uważam, że aplikacja dzięki takiemu rozwiązaniu była łatwa i bezkonfliktowa.



Składniki aktywne: Kompleks PilotantumTM, Ekstrakt z komórek macierzystych jabłoni, Ekstrakt z bazylii królewskiej, Procapil, Kofeina, Zincidone, D-Panthenol, Witaminy E i C, Gliceryna


Zalecany dla: kobiet i mężczyzn z problemem nadmiernego wypadania włosów o różnej etiologii, w tym uwarunkowane genetycznie i hormonalnie łysienie androgenowe.





Serum kuracja stymulująca wzrost i odrost włosów

Pojemność: 150 ml

Cena: 41 zł

Serum stanowiło drugi krok w kuracji. Na świeżo umyty skalp (lub suchy) nanosiłam bezbarwne i bezwonne serum. Było ono całkowicie wodniste czyli jak w większość wcierek. 

Aplikację ułatwiał dzióbek, który należało uruchomić odkręcając maleńką zakrętkę. W ten sposób wylewała się odpowiednia ilość wodnistej cieczy. Jest to moje pierwsze serum-wcierka przy którym nie traciłam nerwów. Sporo wcierek wg. mnie przynajmniej ma źle dobrany aplikator przez co spora ilość produktu zawsze się rozlewa a nie trafia we właściwe miejsce jakim jest skóra głowy. Rozwiązanie Dermedic jest bardzo udane przez co nie marnuje się właściwa ciecz przeznaczona do użytku.


Serum po wmasowaniu potrzebowało chwili na wchłonięcie. Nie wymagało spłukiwania. Po wyschnięciu włosów cienkich jak u mnie nie obciążało ich.



Składniki aktywne: Kompleks PilotantumTM, Procapil, Kofeina, Sok z brzozy, D-Panthenol, Gliceryna

Zalecane dla: osób cierpiących na okresowe lub przewlekłe objawy wypadania włosów o różnej etiologii. Znacząco hamuje nadmierne wypadanie włosów oraz stymuluje proces ich odrastania i zagęszczania. Dla kobiet i mężczyzn.






Podsumowanie

Produkty Dermedic Capilarte trafiają w ręce użytkownika w kartonikach. Zawsze to doceniam, kiedy dostrzegam dodatkowe opakowanie.  Dlaczego? Jestem osobą, która nie wyrzuca od razu opakowań, są mi np. potrzebne kiedy zamierzam napisać comiesięczne denko. Dzięki takiemu rozwiązaniu nieraz wracałam do wiadomości i doczytywałam różne informacje. 


Właściwe opakowania w tych produktach są białe, ergonomiczne w trakcie aplikacji. Na etykietach znajdują się informacje w dwóch językach: polskim i angielskim.

Efekty kuracja powinna przynieść po 3 miesiącach przy codziennym stosowaniu. W mojej sytuacji mycie codzienne odpadało. Nie wyobrażałam sobie mycia włosów do pasa dzień w dzień - wykluczone. Moja częstotliwość to 2-3 mycia na tydzień.

Szampon solidnie opiekował się skalpem. Nie było mowy o podrażnieniu, wywołaniu łupieżu. Serum również nie przyniosło skutków ubocznych.

Rozpoczynając kurację w pierwszej kolejności liczyłam na mniejszy ubytek wypadających włosów. Z początku spotkałam się z brakiem jakichkolwiek reakcji. Byłam niecierpliwa przy tym, denerwowało mnie, że wciąż gubię włosy wyczesując ich nadal za dużo. Wiedziałam, że na efekty trzeba poczekać i było warto. Włosy po kilku tygodniach przestały wypadać tak obficie, a stało się w to w sumie tak nagle między sąsiednimi myciami. 


Zanim doczekałam się upragnionej chwili z zahamowaniem wypadających włosów dużo wcześniej zaobserwowałam znaczny przyrost włosów, które nadal tkwiły w skórze. Poznałam to po grzywce, która szybciej niż zwykle wymagała podcięcia. Natomiast jeżeli chodzi o nowe baby hair to są, pojawiło się bardzo dużo, zwłaszcza na skroniach i w okolicach uszu. 



 Kuracja Capilarte w skład której wchodził szampon i serum /stymulujące wzrost włosów/ sprawdziły się przy włosach cienkich, długich lubiących się przetłuszczać. 

Wypadanie włosów nie zależy jednak całkowicie od ich rodzaju i stanu skalpu w danej chwili. Na to zjawisko składają się także inne sytuacje jak np: 
-  problemem nadmiernego wypadania włosów o różnej etiologii, w tym uwarunkowane genetycznie i hormonalnie łysienie androgenowe. 
- jak i również podczas przyjmowania leków, stresu czy osłabienia organizmu

Produkty przebadane klinicznie i trychologicznie.

Znacie tą kurację? A może warte uwagi są inne kosmetyki/dermokosmetyki które chcecie polecić na wypadanie i stymulację wzrostu włosów?


pozdrawiam - Magda

16 komentarzy:

  1. Super, że w końcu kuracja zadziałała :-))) Zahamowanie tak obfitego wypadania i dużo baby hair? To swietne objawy :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zestaw po czasie pozytywnie mnie zaskoczył, ucieszyło mnie najbardziej, że włosy przestały wypadać, teraz już widzę pojedyncze, ale to naturalna kolej rzeczy:)

      Usuń
  2. Czytałam już trochę o tym duecie, ale jeszcze nie stosowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W razie problemów z włosami możesz po niego sięgnąć:)

      Usuń
  3. miałam szampon wzmacniający włosy a to jest chyba odświeżona wersja, lubię dermedic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam poprzedniej wersji więc nie jestem pewna czy to ta sama wersja.

      Usuń
  4. Firme znam, ale kosmetykow z tej serii niestety nie. Mysle, ze moge po nie siegnac, potrzebuje wzmocnienia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam serum i stosuje codziennie, chociaz wlosy myje co dwa dni :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Wedlug mnie kosmetyki Dermedic są naprawdę dobre, korzystam już od jakiegoś czasu i jeszcze się nie zawiodłam :)
    Niezłe ceny kosmetyków Dermedic są w aptece Melissa - fajne ceny a jak trafi się na promocje z darmowa dostawą to wychodzi jeszcze taniej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie muszę się skusić na ten zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam tą kurację. Sprawdziła się u mnie świetnie :) Serum jest rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapiszę sobie, bo niedługo wiosna i nie wiadomo czy nie wypadnie trochę włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi włosy najmocniej wypadały w listopadzie, ale przeszło samo. Nie musiałam nic robić, bo wypadanie u mnie w tym okresie jest normalne. Jeśli bym zauważyła, że jest mocniejsze niż zwykle to pewnie bym zareagowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też szukam czegoś na zastopowanie i zagęszczenie włosów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Na takiej kuracji mi raczej nie zależ1y, bo walczę z łupieżem i świądem. Właśnie na takie dolegliwości kupiłam Dermedic, ale sobie nie poradził.

    OdpowiedzUsuń