Witam
Ten wpis powinien zaciekawić każdą kobietę, która kocha "zakładać" na siebie zapach będący nie tylko odzwierciedleniem jej charakteru, ale i duszy.
Zapachami otaczam się i ja od bardzo wielu lat. W domowej kolekcji wciąż przybywa co pewien czas nowy flakonik. Na szczęście nie jestem przywiązana ściśle to jednej grupy zapachowej, chociaż prym wiodą u mnie bukiety owocowe i kwiatowe.
Ostatnio moje nozdrza miały przyjemność poznać pięć nowych, niebywałych damskich bukietów marki Arashe Parfums - Alhena, Elnath, Hadar, Misam oraz Shaula firmy MAYbe Cosmetics.
"MAYbe Cosmetics to prężnie działająca firma kosmetyczna z ponad 20-letnim doświadczeniem. Nasza fabryka znajduje się pod Szczecinem. Wyposażona jest w najnowszej generacji park maszynowy i laboratorium kontroli jakości.
Produkcja odbywa się zgodnie z zasadami GMP i GHP a jakość kontrolowana jest na każdym etapie- zaczynając od projektu poprzez produkcję a kończąc na magazynowaniu. Nasz kluczowy asortyment to perfumy, wody toaletowe i perfumowane. Ponadto ostatnio wprowadziliśmy serię owocowych balsamów do ust w kolorowych opakowaniach typu soft touch."
Zapachy ❤Alhena, ❤Elnath, ❤Hadar, ❤Misam oraz ❤Shaula
Jaki mają wspólny mianownik te zapachy? Odznaczają się prostokątnymi, płaskimi szklanymi flakonikami wraz z kartonowymi opakowaniami. I niby nic szczególnego by ich nie wyróżniało, gdyby nie dodane złote akcenty widniejące na flakonach zwłaszcza na asymetrycznych korkach i przednich etykietach oraz na zewnętrznych aksamitnych w dotyku kartonach.
Takie przemyślane dodatki uczyniły z nich wykwintne i ekskluzywne perfumy, aż z chęcią sięga się po nie z toaletki.
Zapachy łatwo jest odróżnić. Wystarczy zerknąć na zabarwione mikstury skryte w transparentnych flakonach.
Zapachy łatwo jest odróżnić. Wystarczy zerknąć na zabarwione mikstury skryte w transparentnych flakonach.
Każdy z zapachów posiada atomizer aplikujący lekką mgiełkę stopniujący natężenie woni.
✳Nuta głowy: mandarynka, jaśmin, imbir
Wyjątkowa aromatyczno - owocowa kompozycja, która skrywa w sobie luksus, nowoczesność oraz elegancję. Kombinacja świeżej mandarynki, jaśminu i pikantnego, wyrazistego imbiru. Sercem kompozycji jest aromat słodkiej wanilii oraz soli. Zapach zamykają rozgrzewające tony drzewa sandałowego i kaszmirowego, które doskonale współgrają z ambrą. Kompozycja zapachów, które wydobywają głębie słodyczy, zmysłowości i kobiecości.
Z początku zgubiła mnie kobieca ciekawość. Z małymi przerwami czasowymi rozpylałam zapach za zapachem co skończyło się klapą i totalną mieszanką z której wyszedł jeden wielki chaos.
Zaliczyłam tą lekcję do nieudanych i z początkiem kolejnego dnia zapoznałam się w pierwszej kolejności na spokojnie z Elnath, który obwieścił po krótkim spotkaniu, że zostanie moim zapachem na wieczór. Jest on niebywale romantyczny i kobiecy, ujmujący swoją słodkością z pikanterią pieprzu różowego bez którego nie mógłby uwodzić i nadawać się na wyjątkowe okazje. Jego słodkość nie jest mdła i przytłaczająca, daje wiele radości pozostawiając po sobie wspaniałe chwile. Po kilku godzinach zapach staje się lekki i ponętny, ale nadal doskonale wyczuwalny.
Kolejne sam na sam to dni z bukietami skrywającymi się pod nazwą Alhena i Shaula. Te dwie kompozycje stały się po bliższym poznaniu podobne do siebie pod względem ciężkości. Pasują do pań zmysłowych o silnych charakterach. Od razu na myśl przyszły mi bizneswomen, które w swej roli muszą dawać do zrozumienia kto tu rządzi i stoi na wysokim stanowisku. Zapachy także z pewną słodką i wyrafinowaną nutą, mocniejsze i zapadające na długo w pamięć, ciepłe. Nadadzą się głównie na dzień, ale w wieczorową porą będą z nich emanować nuty miłości i czułości.
Hadar to zwiewny i lekki zapach dający siłę i odwagę. Z nim można wyruszyć na podbój świata. Pisząc teraz o nim dochodzę do wniosku, że z całej piątki w jego obecności czuję się swobodnie i pewnie. Z początku bukiet nie zadowala bo uwalania nuty alkoholowe, po czym zmienia się w oka mgnieniu w świeży, przejrzysty zapach czym podbił moje serce. Pomimo, że start z nim nie jest najlepszy to szybka metamorfoza pozwoliła mi z nim się zaprzyjaźnić.
Misam był kandydatem do zwycięzcy zapachu z całej piątki bo stanowił najlepszą kwiatową mieszankę. Jednak nie potrafił mnie przekonać. Po paru aplikacjach nie zmieniał się był jednostajny niczym nie mógł mnie zaskoczyć pomimo przyjemnych nut. Jego świeżość zatrzymywała się w pewnym stopniu i nie mogąc przebić się przez kolejne nuty nie wnosiła nic nowego. Ogólnie zapach nadaje się na dzień i wieczór.
Arashe Parfums to przeróżne kompozycje zapachowe. Według upodobań możemy dobrać ten jedyny, dzięki któremu będziemy mogły czarować wieczorową porą partnerów, a w trakcie dnia czuć się z danym bukietem dobrze i swobodnie.
Oferowane zapachy mają niezwykłą wytrzymałość. Nałożone na szyję lub nadgarstki współpracują z moją skórą na tyle dobrze, że w trakcie dnia specjalnie nie muszę ich odświeżać. Na letniej apaszce potrafią utrzymać się przez wiele dni czym mnie zaskoczyły.
Zapachy są trwałe, to ich dużo zaleta. Potrafią być otulające i ciepłe. Większość z nich stopniowo się rozwija i uwalnia kolejne nuty odgrywające swoje role.
Zapachy Arashe Parfums są dostępne w sieci Drogerii Natura oraz mniejszych drogeriach. Cena za flakonik przy tak znakomitej wytrzymałości wynosi 49,90 zł. Uważam, że to cena przystępna. Jeżeli jesteście fankami nowych zapachów i lubicie odkrywać nowe marki to nie przejdziecie obojętnie obok Arashe.
Poznałyście już zapachy Arashe? Myślicie, że któryś z nich mógłby dołączyć do Waszej kolekcji?
Arashe parfums, Alhena edp 50 ml
✳Nuta serca: sól, wanilia
✳Nuta bazy: kaszmir, drzewo sandałowe
Wyjątkowa aromatyczno - owocowa kompozycja, która skrywa w sobie luksus, nowoczesność oraz elegancję. Kombinacja świeżej mandarynki, jaśminu i pikantnego, wyrazistego imbiru. Sercem kompozycji jest aromat słodkiej wanilii oraz soli. Zapach zamykają rozgrzewające tony drzewa sandałowego i kaszmirowego, które doskonale współgrają z ambrą. Kompozycja zapachów, które wydobywają głębie słodyczy, zmysłowości i kobiecości.
✳Nuta serca: kawa, jaśmin, lukrecja
✳Nuta bazy: wanilia, paczula, cedr, kaszmir
Wyważona kombinacja piękna, siły, magii oraz wrażliwości. To zapach dla kobiet nowoczesnych, wyzwolonych, z pasją, lubiących zabawę, pewnych siebie i swojej kobiecości. Po otwarciu flakonu poczujemy nieco intrygującą nutę różowego pieprzu oraz kwiatu pomarańczy. Wyczuwalna później nuta serca, to niecodzienne połączenie dającej zastrzyk adrenaliny kawy z subtelnym, romantycznym jaśminem. Podstawę i tło zapachu tworzy słodka, zmysłowa i rozgrzewająca wanilia oraz cedr, a także odprężająca paczula. Połączenie unikalnych nut zapachowych zapewnia wyjątkowy efekt i stwarza aurę tajemniczości. Zapach jest przy tym wyjątkowo trwały.
Wyważona kombinacja piękna, siły, magii oraz wrażliwości. To zapach dla kobiet nowoczesnych, wyzwolonych, z pasją, lubiących zabawę, pewnych siebie i swojej kobiecości. Po otwarciu flakonu poczujemy nieco intrygującą nutę różowego pieprzu oraz kwiatu pomarańczy. Wyczuwalna później nuta serca, to niecodzienne połączenie dającej zastrzyk adrenaliny kawy z subtelnym, romantycznym jaśminem. Podstawę i tło zapachu tworzy słodka, zmysłowa i rozgrzewająca wanilia oraz cedr, a także odprężająca paczula. Połączenie unikalnych nut zapachowych zapewnia wyjątkowy efekt i stwarza aurę tajemniczości. Zapach jest przy tym wyjątkowo trwały.
✳Nuta serca: tuberoza, jaśmin
✳Nuta bazy: fasolka tonka, kakao, drzewo sandałowe, wanilia
Kompozycja jest szalenie kobieca. To eliksir, dzięki któremu poczujesz się jak prawdziwa bogini. Połączenie migdałów, kawy, tuberozy, jaśminu, fasoli tonka, drzewa sandałowego i wanilii daje niezwykle wyrazistą i intrygującą kompozycję, dzięki której z pewnością nie pozostaniesz niezauważona. Otulona zapachem Hadar, możesz śmiało ruszać na podbój świata – dzięki niemu poczujesz się silniejsza, piękniejsza, a tym samym pewniejsza siebie.
Kompozycja jest szalenie kobieca. To eliksir, dzięki któremu poczujesz się jak prawdziwa bogini. Połączenie migdałów, kawy, tuberozy, jaśminu, fasoli tonka, drzewa sandałowego i wanilii daje niezwykle wyrazistą i intrygującą kompozycję, dzięki której z pewnością nie pozostaniesz niezauważona. Otulona zapachem Hadar, możesz śmiało ruszać na podbój świata – dzięki niemu poczujesz się silniejsza, piękniejsza, a tym samym pewniejsza siebie.
✳Nuta serca: jaśmin, kwiat róży, frezja
✳Nuta bazy: nuty drzewne, cedr
Zapach dla silnej i niezależnej kobiety, która umie łapać chwilę i potrafi zatrzymać się w pędzie życia i cieszyć małymi przyjemnościami. Nuta głowy z akordem kaktusa nadaje zapachowi orzeźwiającą, zieloną świeżość i stanowi niespotykany, nowoczesny element jego kompozycji. W sercu rozkwita bukiet kwiatów: łagodna, różowa frezja i aksamitne płatki jaśminu jednoczą się z subtelnymi pączkami róży, nadając kompozycji naturalną, kwiatową aurę. Intensywne ciepło delikatnych zapachów drzewnych i cedru stanowi bazową nutę kompozycji.
Zapach dla silnej i niezależnej kobiety, która umie łapać chwilę i potrafi zatrzymać się w pędzie życia i cieszyć małymi przyjemnościami. Nuta głowy z akordem kaktusa nadaje zapachowi orzeźwiającą, zieloną świeżość i stanowi niespotykany, nowoczesny element jego kompozycji. W sercu rozkwita bukiet kwiatów: łagodna, różowa frezja i aksamitne płatki jaśminu jednoczą się z subtelnymi pączkami róży, nadając kompozycji naturalną, kwiatową aurę. Intensywne ciepło delikatnych zapachów drzewnych i cedru stanowi bazową nutę kompozycji.
✳Nuta serca: róża, frezja
✳Nuta bazy: wanilia, paczula, nuty drzewne
Zapach dla kobieta silnej, a zarazem romantycznej. Intensywny, nienachalny i elegancki. Wyjątkowość wybranych do tej kompozycji esencji gwarantuje piękny, rozwijający się w czasie bukiet. To zapach, który pozwala czuć się sobą w każdej sytuacji. Ciepło i wanilia, które skrywa w sobie zapach, emanują miłością. Kobiety ubrane w kompozycję frezji i róży są pogodne oraz czują się lekko i zwiewnie.
Zapach dla kobieta silnej, a zarazem romantycznej. Intensywny, nienachalny i elegancki. Wyjątkowość wybranych do tej kompozycji esencji gwarantuje piękny, rozwijający się w czasie bukiet. To zapach, który pozwala czuć się sobą w każdej sytuacji. Ciepło i wanilia, które skrywa w sobie zapach, emanują miłością. Kobiety ubrane w kompozycję frezji i róży są pogodne oraz czują się lekko i zwiewnie.
Z początku zgubiła mnie kobieca ciekawość. Z małymi przerwami czasowymi rozpylałam zapach za zapachem co skończyło się klapą i totalną mieszanką z której wyszedł jeden wielki chaos.
Zaliczyłam tą lekcję do nieudanych i z początkiem kolejnego dnia zapoznałam się w pierwszej kolejności na spokojnie z Elnath, który obwieścił po krótkim spotkaniu, że zostanie moim zapachem na wieczór. Jest on niebywale romantyczny i kobiecy, ujmujący swoją słodkością z pikanterią pieprzu różowego bez którego nie mógłby uwodzić i nadawać się na wyjątkowe okazje. Jego słodkość nie jest mdła i przytłaczająca, daje wiele radości pozostawiając po sobie wspaniałe chwile. Po kilku godzinach zapach staje się lekki i ponętny, ale nadal doskonale wyczuwalny.
Kolejne sam na sam to dni z bukietami skrywającymi się pod nazwą Alhena i Shaula. Te dwie kompozycje stały się po bliższym poznaniu podobne do siebie pod względem ciężkości. Pasują do pań zmysłowych o silnych charakterach. Od razu na myśl przyszły mi bizneswomen, które w swej roli muszą dawać do zrozumienia kto tu rządzi i stoi na wysokim stanowisku. Zapachy także z pewną słodką i wyrafinowaną nutą, mocniejsze i zapadające na długo w pamięć, ciepłe. Nadadzą się głównie na dzień, ale w wieczorową porą będą z nich emanować nuty miłości i czułości.
Hadar to zwiewny i lekki zapach dający siłę i odwagę. Z nim można wyruszyć na podbój świata. Pisząc teraz o nim dochodzę do wniosku, że z całej piątki w jego obecności czuję się swobodnie i pewnie. Z początku bukiet nie zadowala bo uwalania nuty alkoholowe, po czym zmienia się w oka mgnieniu w świeży, przejrzysty zapach czym podbił moje serce. Pomimo, że start z nim nie jest najlepszy to szybka metamorfoza pozwoliła mi z nim się zaprzyjaźnić.
Misam był kandydatem do zwycięzcy zapachu z całej piątki bo stanowił najlepszą kwiatową mieszankę. Jednak nie potrafił mnie przekonać. Po paru aplikacjach nie zmieniał się był jednostajny niczym nie mógł mnie zaskoczyć pomimo przyjemnych nut. Jego świeżość zatrzymywała się w pewnym stopniu i nie mogąc przebić się przez kolejne nuty nie wnosiła nic nowego. Ogólnie zapach nadaje się na dzień i wieczór.
Oferowane zapachy mają niezwykłą wytrzymałość. Nałożone na szyję lub nadgarstki współpracują z moją skórą na tyle dobrze, że w trakcie dnia specjalnie nie muszę ich odświeżać. Na letniej apaszce potrafią utrzymać się przez wiele dni czym mnie zaskoczyły.
Zapachy są trwałe, to ich dużo zaleta. Potrafią być otulające i ciepłe. Większość z nich stopniowo się rozwija i uwalnia kolejne nuty odgrywające swoje role.
Zapachy Arashe Parfums są dostępne w sieci Drogerii Natura oraz mniejszych drogeriach. Cena za flakonik przy tak znakomitej wytrzymałości wynosi 49,90 zł. Uważam, że to cena przystępna. Jeżeli jesteście fankami nowych zapachów i lubicie odkrywać nowe marki to nie przejdziecie obojętnie obok Arashe.
Poznałyście już zapachy Arashe? Myślicie, że któryś z nich mógłby dołączyć do Waszej kolekcji?
Wonderful! There are so many choices. Love the lovely pink :)
OdpowiedzUsuńMmmm co za pachnący wpis :) nie znam tej marki ale brzmi zachęcająco :) Lubie poznawać nowe zapach i marki. Perfum nigdy za wiele :)
OdpowiedzUsuńPiękny i trwały zapach to naprawdę duża rzecz! Kiedyś trafił mi się zapach który był cudowny jednak po godzinie ba! Po pół godziny nie było już go czuć :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam poznawać nowe zapachy a flakoniki tych perfum są piękne
OdpowiedzUsuńobrabowałaś drogerię ? Piękne flakony i chętnie poznałabym zapachy na żywo. Mam tę nieszczęsną przypadłość, że nie zawsze coś co mi się podoba mogę nosić. Potem objawia się to nieszczęsnym bólem głowy. Dobrze wiedzieć, że zapachy są trwałe, bo teraz coraz więcej perfum wietrzeje po niespełna godzince lub dwóch.
OdpowiedzUsuńBardzo lubie poznawać nowe zapachy. Te wydaja się kuszące :)
OdpowiedzUsuńMatko, ile zapachów! Po raz pierwszy spotykam się z perfumami tej marki, ale bardzo mi się podobają flakoniki i użyte kompozycje zapachowe. Myślę, że po kilka, spośród tych, które wymieniłaś, mogłyby trafić do mnie.
OdpowiedzUsuńNie znam tych zapachów, ale chętnie poznam :) Oby pachniały tak ładnie jak wyglądają :)
OdpowiedzUsuńJa też nie jestem przywiązana do jednej grupy zapachowej. Zazwyczaj najpierw oceniam po flakoniku a dopiero później zapach.
OdpowiedzUsuńHadar wydaje się być idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ciekawią mnie te zapachy. Nie mam pojęcia, który najlepiej wpasowałby się w moje ulubione nuty zapachowe.
OdpowiedzUsuńTe flakoniki są urocze, lubię gdy zapachy są ozdobą toaletki ;)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawił mnie zapach Elnath
Mi z całej 5 najbardziej podoba się Hadar :D
OdpowiedzUsuńZnam te zapachy :), Elnath najbardziej mi się spodobał z tej gromadki :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych perfum, ale opisy brzmią bardzo zachęcająco...
OdpowiedzUsuńMam swoje, ale od czasu do czasu warto dodać coś nowego :-)
Bardzo ciekawa seria. Ciężko z opisu, ale chyba najbliższy jest mi Misam.
OdpowiedzUsuńWedług opisu dla mnie najlepszy jest Hadar, lubię zapachy które są wyraziste i ciężkie, ale niekoniecznie kwiatowe
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji poznać tej firmy. Trudno jest mi ocenić zapach tylko po opisie musiałbym powąchać by móc coś więcej o nim powiedzieć.
OdpowiedzUsuńTe zapachy to udane kompozycje, poznałam je i zostałam mile zaskoczona. Każdy z nich jest inny, a jednocześnie mają w sobie coś podobnego
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się te opakowania. Nie znam tych perfum i chciałabym je powąchać. Trudno mi po nutach stwierdzić czy zapach mi się będzie podobał. :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że zapach Misam by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńMam dwa te zapachy, jeden dostanie mama a drugi koleżanka, bo mi tak srednio sie podobaja :) ale opakowania sa ladne.
OdpowiedzUsuńOsobiście kocham zapachy i perfumy też. Lubię mieć na różne moje nastroje i rzeczywiście ubieram się w nie. Ale tych nie znam :)
OdpowiedzUsuńMam Elnath, trochę za dużo pieprzu w nim czuję, ale w sumie tylko wąchałam, a jeszcze nie używałam, więc jest szansa, że się polubimy.
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym zapachem La vie est belle, ale chętnie zaczerpnę innych
OdpowiedzUsuńsama estetyka opakowania bardzo mi się podoba. Dodatkowo kompozycja zapachów też mnie przekonuje, chętnie bym wypróbowała jak pachnie na mojej skórze :-)
OdpowiedzUsuńFlakony wyglądają bardzo ekskluzywnie. Cena nie jest zbyt wygórowana, więc być może przy okazji się skuszę. Ale moje ulubione perfumy to Chanel, no i tego się trzymam. :)
OdpowiedzUsuńHadar mnie zaciekawił! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zapachy zawsze przyozdabiają kobietę. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiłaś tym wpisem i chętnie gdzieś sobie sprawdzę te zapachy. Rzadko decyduje się na zmiany, ale kto wie 😃
OdpowiedzUsuńNajbardziej przypadły by mi do gustu te bez wanilii i mniej słodkie, jak Misam.
OdpowiedzUsuń