Witam
Tym razem pozwoliłam sobie na zaprezentowanie dermokosmetyków marki Synchroline z linii Synchrovit tj. Skoncentrowanego serum liposomowego z witaminą C 10%, sodem i mleczanem cynku oraz Kremu do twarzy i dekoltu, na dzień i na noc.
Recenzję przygotowałam na podstawie opinii mojej mamy, która tym razem brałam udział w poznawaniu przedstawionych wyżej produktów.
"Synchrovit to pełna gama preparatów mających zastosowanie w codziennej pielęgnacji skóry dojrzałej oparta na połączonym działaniu 3 witamin: A+C+E."Przewodnim produktem jest skoncentrowane serum liposomowe najnowszej generacji oparte na bazie czystej, lewoskrętnej 10% witaminy C.
SKONCENTROWANE SERUM LIPOSOMOWE Z WITAMINĄ C 10%, SODEM I MLECZANEM CYNKU
Serum zawiera 10% -wą witaminę C. Jej obecność w formie liposomowej zwiększa stabilność witaminy C (na utlenianie) oraz umożliwia przenikanie i uwalnianie składników aktywnych w głębszych partiach skóry. Działanie witaminy C zostało wzmocnione antyoksydantem enzymatycznym (SOD) oraz mleczanem cynku.
Serum zapewnia działanie przeciwzmarszczkowe i antyoksydacyjne.
Wskazania: chrono i fotostarzenie, drobne i głębokie zmarszczki, profilaktyka przeciwstarzeniowa, przebarwienia, niejednolity i ziemisty kolor skóry ( „cera palacza”).
Kurację rozpoczynamy od "uruchomienia" fiolki. Należy przekręcić zatyczkę i z niej uwalniamy witaminę C, która wpada do skoncentrowanego serum. Po tej czynności energicznie wstrząsamy by połączyć składniki.
W tym momencie zatyczka jest już zbędna, wystarczy przykręcić dołożony do zestawu aplikator przypominający pseudo zakraplacz.
Taka mikstura powinna zostać zużyta w czasie 10 dni, po tym okresie witamina C w niej traci swoje właściwości i tym samym ma mniejszy wpływ na działanie w naskórek.
Mama stosowała serum dwa razy na dzień. Serum nie jest wodniste, wpada w żelową konsystencję o kremowej barwie. Jest słodkie w zapachu czym mnie zaskoczyło, sądziłam, że będzie bezzapachowe.
Aplikacja za pomocą miękkiego dzióbka jest wygodna. Z początku serum nałożone na skórę trochę jakby się nawadniało, po czym rozpoczyna etap wchłaniania do matu tworząc film z oporem (mam nadzieję, że spotkaliście się z takim sformułowaniem). Czasami pojawiało się lekkie mrowienie, wiązało się ono z występowaniem wit. C.
Składnikami aktywnymi w nim są zamknięte w liposomach: kwas L-askorbinowy, dysmutaza ponadtlenkowa (SOD), mleczan cynku, kwas hialuronowy.
KREM DO TWARZY I DEKOLTU - NA DZIEŃ I NA NOC
Ten krem poleca się jako uzupełnienie kuracji po zastosowaniu serum. Krem oczywiście w pierwszej kolejności nadaje się do skóry dojrzałej. Ma on działanie antyoksedacyjnie oraz przeciwutleniajace, a dzięki zawartości kwasu hialuronowego utrzymuje optymalny poziom nawilżenia. Retinol, czyli aktywna forma witaminy A w czystej i stabilnej postaci reguluje procesy odnowy komórek naskórka oraz syntezy kolagenu, dzięki czemu działa przeciwzmarszczkowo i odmładzająco.
Face - cream jest kremem lekkim, o subtelnym w zapachu. Mama nakładała go po etapie czynności z serum. Wchłaniał się w dobrym czasie, nie zostawiając po sobie inwazyjnej warstwy.
Można śmiało o poranku wykonywać makijaż. Mama maluje się nadal dość często i z tego faktu była zadowolona, że mogła nałożyć lekki makijaż.
Krem nie zapycha przy dłuższym stosowaniu. Zauważyć się jednak dało, że bez sera nie dawał wystarczającego nawilżenia, dlatego nie warto omijać aplikacji w pierwszej kolejności sera.
Składnikami w nim są zamknięte w mikrokapsułkach pochodna witaminy A i tokoferol, acetyloglukozamina, kwas glukuronowy, izomerat sacharydowy, kwas hialuronowy.
Jeden minus stawiamy za tubkę na zakrętkę. Nie jest to według nas dobra forma zabezpieczająca. Rozumiemy np: stosować dany produkt parę razy na tydzień, a nie codziennie dwa razy. Cena jest przystępna według nas - 66 zł za 50 ml.
Krem nie zapycha przy dłuższym stosowaniu. Zauważyć się jednak dało, że bez sera nie dawał wystarczającego nawilżenia, dlatego nie warto omijać aplikacji w pierwszej kolejności sera.
Składnikami w nim są zamknięte w mikrokapsułkach pochodna witaminy A i tokoferol, acetyloglukozamina, kwas glukuronowy, izomerat sacharydowy, kwas hialuronowy.
Jeden minus stawiamy za tubkę na zakrętkę. Nie jest to według nas dobra forma zabezpieczająca. Rozumiemy np: stosować dany produkt parę razy na tydzień, a nie codziennie dwa razy. Cena jest przystępna według nas - 66 zł za 50 ml.
Stosując w duecie Synchroline z linii Synchrovit tj. Skoncentrowanego serum liposomowe z witaminą C 10%, sodem i mleczanem cynku oraz Kremu do twarzy i dekoltu, na dzień i na noc uzyskać można wygładzoną skórę o stabilnym nawilżeniu i równomiernym rozświetleniu. Dermokosmetyki te nie uczulają, nie powodują uczucia obciążonej skóry, nawet wtedy kiedy w jednym rzucie nakładamy dwie różne warstwy. Są bezpieczne dla skóry wrażliwej.
Niespodzianka dla czytelników:
Rabat -20% na całe Synchroline obowiązuje na hasło : MANGOMANIA w dniach 22.10-5.11.2019. Rabat nie łączy się z innymi promocjami.
pozdrawiam - Magda
Marka jest mi zupełnie nie znana, ale widzę, że warto się zainteresować tymi produktami.
OdpowiedzUsuńZnam te serum z witamina C i jestem z niego bardzo zadowolona. Fantastycznie mi się sprawdzało :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej marki jeszcze.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, ale tych produktów nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała te kosmetyki, ale w naszych aptekach nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja! Niestety nie znam tych produktów :(
OdpowiedzUsuńTaki koktajl witaminowy może być na prawdę niezły dla skóry.
OdpowiedzUsuńUważam, że kosmetyki z witaminą C są super, niszczą wolne rodniki, myślę, że dzięki takim kosmetykom człowiek młodnieje. Kiedyś były bardziej popularne kosmetyki z witamina C.
OdpowiedzUsuńDawno już nie korzystałam z produktów tej marki. Zaciekawiło mnie serum, moja skóra dobrze reaguje na witaminę C :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z Wit C. Dobry krem potrafi bardzo dużo zrobić z naszą skórą i poprawić jej ondycę. Tu rzeczywiście ceny są przystępne więc może dodatkowo skuszę się na tę serię :)
OdpowiedzUsuńNie mam cery dojrzałej, ale uwielbiam kosmetyki z Witaminą C. Mają bardzo dobry wpływ na stan mojej cery, więc chętnie owo serum o którym piszesz, bym wypróbowała. Krem zresztą także, jako uzupełnienie kuracji.
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze wspominam to serum z witaminą C, gdzieś w zapasach mam jeszcze jedno opakowanie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pielęgnację marki Synchroline, a jej ampułki z witaminą C bardzo miło wspominam.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :) A z rabatu pewnie sporo osób skorzysta. Ja na razie pozostaje przy swoich kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńWszelkie kosmetyki z witaminą C bardzo sobie cenię :)
OdpowiedzUsuńMarka jest zupełnie nieznana, poza tym, póki co, nie potrzebuję tego typu kosmetyków.
OdpowiedzUsuńnie wiem, czy moja cera jest dojrzała, czy będzie wiecznie młoda ;-), ale chyba czas rozejrzeć się za jakimiś wspomagaczami ;-) Nie znam tej marki, ale wydaje się interesująca i obeznana w dermatologicznym temacie :-)
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ale warto się przyjrzeć...
OdpowiedzUsuńMarka jest mi zupełnie obca, ale produkty wydają się być warte uwagi. Muszę się im bliżej przyjrzeć przed zakupem :)
OdpowiedzUsuńTaki zastrzyk najlepszych dla skóry witamin A+E+C jest super pomysłem dla zmęczonej latem skóry twarzy czy dekoltu. Wprawdzie marki nie znam, ale brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńTak samo jak dla Ciebie, tak dla mnie na kosmetyki do skóry dojrzałej jest za wcześnie. Ale za to moja teściowa może się nimi zainteresować.
OdpowiedzUsuń