Witam
O peelingach mechanicznych czyli takich zawierających drobinki ścierne (grube lub drobne) na tym blogu powstał już nie jeden wpis.
Prawidłowe użycie takiego peelingu to nic innego jak masaż nim na wybranych częściach ciała.
Rynek kosmetyczny jest nimi nasączony, a taki fan jak ja jedynie korzysta i wciąż mu mało.
Z większą chęcią sięgam po cukrowe i mocniejsze peelingi chociaż cukrowe łagodniejsze też przynoszą efekty, ale w późniejszym czasie, przynajmniej ja wyrobiłam sobie takie zdanie w tym temacie.
Na solne natomiast trzeba uważać by nie nakładać ich na ranki na skórze ponieważ potrafią nie źle podrażnić, a to nic przyjemnego. Mimo tego także są wpisane na stałe i korzystam z nich tylko rzadziej.
Dla zapewnienia skórze ogólnego komfortu przynajmniej raz w tygodniu wykonuję pełny masaż całego ciała dla złuszczanie martwego naskórka, pobudzenie krążenia, nawilżenia i ujędrnienia skóry.
Oczkiem w głowie od kilku tygodni jest u mnie peeling pod prysznic Organic Shop w kilku wersjach zapachowych.
peeling do ciała
Wspaniały scrub do ciała na bazie organicznego oleju kakao i trzcinowego cukru o intensywnym zapachu kakao. Scrub momentalnie przywraca skórze elastyczność, nadaje jej sprężystość i kuszący aromat czekolady.
Idealnie ściera martwy naskórek, pozostawiając skórę czystą i odświeżoną.
delikatny peeling do ciała
Połączenie ekstraktu malinowego i cukru trzcinowego umożliwia pielęgnację skóry. Ekstrakt malinowy odżywia skórę, poprawia koloryt i nadaje skórze jędrności. Trzcina cukrowa nawilża i odświeża skórę.
Połączenie ekstraktu malinowego i cukru trzcinowego umożliwia pielęgnację skóry. Ekstrakt malinowy odżywia skórę, poprawia koloryt i nadaje skórze jędrności. Trzcina cukrowa nawilża i odświeża skórę.
Organic Shop, Papaya & Sugar, Body Peeling (Peeling do ciała `Soczysta papaja`)
Delikatny owocowy peeling do ciała na bazie organicznego ekstraktu papai i cukru trzcinowego oczyszcza skórę, odmładzając ją i nadając jej zachwycający aromat.
Drobinkami ścierającymi są kryształki cukru trzcinowego. To one odpowiadają za usunięcie martwego naskórka i w tej rolni sprawdzają się bezapelacyjnie. Na wilgotnej skórze dobrze przylegają, nie tak szybko się rozpuszczają, dlatego jest te „5 minut” na dobry masaż.
Peelingi w składach posiadają ekstrakty lub oleje. Mają bardzo krótkie składy co ich wyróżnia na tle innych.
Poszczególne zapachy pozwoliły się polubić od pierwszego użycia. Są naturalne bez chemicznego wtrącenia. Malinowy i z papają są teraz w ciepłe już dni idealne w weekendowe spa. Czekoladowa co prawda prawie sięga dna, ale w wiosenne chłodniejsze kąpiele potrafiła w pewien sposób rozgrzać i narobić ochoty na domowe kakao.
Peelingi w składach posiadają ekstrakty lub oleje. Mają bardzo krótkie składy co ich wyróżnia na tle innych.
Poszczególne zapachy pozwoliły się polubić od pierwszego użycia. Są naturalne bez chemicznego wtrącenia. Malinowy i z papają są teraz w ciepłe już dni idealne w weekendowe spa. Czekoladowa co prawda prawie sięga dna, ale w wiosenne chłodniejsze kąpiele potrafiła w pewien sposób rozgrzać i narobić ochoty na domowe kakao.
Gęstości są równie w porządku, wszystkie wersje są mocno naszpikowane drobinkami z cukry trzcinowego dlatego zanurzone w mokrych komponentach są zwarte, ale łatwe do wydobycia podczas aplikacji.
Każda wersja jakiej używałam zdała egzamin. Po solidnym oczyszczeniu pozostawiała łagodny nieinwazyjny film, zmiękczała skórę oraz z lekka ją nawilżała (przy skórze suchej). Moc drobinek można było kontrolować. Przy nacisku dawały moc, a przy zwyczajnym tarciu ją traciły. Ja przeważnie doprowadzałam do niegroźnego zaczerwienienia oczywiście i uzyskiwałam taką skórę jakbym ją poddawała zabiegowi w gabinecie kosmetycznym.
Mega gładką, miękką i odżywioną.
Peelingi zawierają 99,54% składników pochodzenia naturalnego i posiadają certyfikat COSMOS NATURAL.
Produkty do dostania na Notino.pl
Poddajecie skórę peelingowi? Jaki ostatnio peeling zrobił na was wrażenie?
Peelingi zawierają 99,54% składników pochodzenia naturalnego i posiadają certyfikat COSMOS NATURAL.
Produkty do dostania na Notino.pl
Poddajecie skórę peelingowi? Jaki ostatnio peeling zrobił na was wrażenie?
pozdrawiam - Magda
mi coś średnio idzie z używaniem peelingów od kiedy stosuję rękawice peelingującą:P
OdpowiedzUsuńDziałanie mają super, ale zapachowo nie zawsze mi odpowiadają. Miałam już dwie wersje - algi morskie i trawa cytrynowa, a teraz mam papaję - może będzie zapachowo fajniejsza :)
OdpowiedzUsuńna początku mojego blogowania ta marka była bardzo modna ale ja do tej pory nie miałam niczego z jej asortymentu
OdpowiedzUsuńbardzo chętnie bym się mogła skusić:)
OdpowiedzUsuńZapachowo idealnie! Na pewno skorzystam z któregoś, bo uwielbiam piękne owocowe i cytrusowe zapachy ^^
OdpowiedzUsuńJa jestem psychofanką tej marki. Zapachy mają świetne. Już nie wspommę o tym, że balsam o zapachu truskawki ze śmietaną pachnie dokładnie tak samo jak...truskawki ze śmietaną. Uuuuwielbiam. A z peelingów wymienionych przez Ciebie - malina 💜 Cuuuudooooo 😍😍😍
OdpowiedzUsuńCzekolada i malina muszą być moje :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś ten peeling i bardzo go sobie chwaliłam :D
OdpowiedzUsuńMiałam tylko masło do ciała, ale peeling też może być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńZ tej marki miałam tylko maskę do włosów.
OdpowiedzUsuńPeelingi maja boski zapach, chyba musze sobie cos kupić.
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki muszą "smakowicie" pachnieć. :-)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem na który bym się zdecydowała, wszystkie są kuszące.
OdpowiedzUsuńCzekoladę biorę w ciemno 🙂
OdpowiedzUsuńCiekawe jak te wszystkie wynalazki zadziałałby na męską skórę ;)
OdpowiedzUsuńUżywałam kilku peelingów z tej serii, faktycznie mają piękne zapachy! Ostatnio natomiast częściej korzystam z peelingów zrobionych samodzielnie w domu - zwlaszcza z cukrowego i kawowego.
OdpowiedzUsuńMiałam z Organic Shop dwa peelingi, pomarańczowy i kawowy. O ile ten pierwszy sprawdził się bardzo dobrze, tak drugi mnie zawiódł.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńKiedyś korzystałam z tych produktów i zgadzam się w 100%. Do tego piękne zapachy! Produkty warte uwagi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ich peelingi, super masują ciało no i te przepiękne zapachy <3
OdpowiedzUsuńnie wiem na który zapach skusiłabym się jako pierwszy, ale na pewno wszystkie z chęcią bym wypróbowała :-)
OdpowiedzUsuńPapaję chętnie bym wypróbowała :D Wyglądają na cudowne produkty.
OdpowiedzUsuńNie miałam nic tej marki ale ta malinę chętnie bym wypróbowała
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o zapachy, to bym wszystkie trzy wzięła od razu :-))
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi organic shop, zwlaszcza cukrowe. Na lato najbardziej o zapachu lemon grass oraz mango 😍
OdpowiedzUsuń