Witam
Do włosów mam pewien sentyment. W wieku szkolnym notorycznie rodzice obcinali mnie "na chłopaka". Pamiętam, że rzadko miałam upinane włosy, plecione warkoczyki z ozdobnymi kolorowymi wstążkami jak przystało na dziewczynkę. Taka fryzura była ze mną dość długo. Dopiero pod koniec liceum zaczęłam nosić nieco dłuższe włosy do ramion, a w trakcie studiów nie ścinałam ich już wcale, no chyba, że podcinałam końcówki.
Teraz nosze je z dumą jak paw swój ogon bo włosy sięgają mi za kość ogonową. I wspominam o tym często kiedy przygotowuję wpis dotyczący pielęgnacji lub stylizacji.
Tym razem chcę Wam przedstawić garstkę kosmetyków od Laboratorium Joanna do stylizacji włosów STYLING EFFECT.
STYLING EFFECT – STYLIZACJA & PIELĘGNACJA – NOWOŚĆ
To nowoczesne produkty łączące w sobie 2 funkcje: stylizację i pielęgnację. Ułatwiają stylizowanie włosów, jednocześnie mają dobry wpływ na ich kondycję. Zapewniają różne stopnie utrwalenia: od delikatnego i swobodnego, po ekstra mocne z elastycznym wykończeniem.
STYLING effect Krem do włosów z 4 olejkami
SMOO THNESS
Z takim kremem do włosów spotkałam się po raz pierwszy. Jest on uniwersalny ponieważ ma parę zastosowań z których wybrałam to jedno.
Można go wcierać w suche końcówki włosów, u mnie jednak to nie przyniosło rezultatów. Inna jego funkcja to wcieranie go w wilgotne włosy bez spłukiwania. Można wtedy je stylizować według upodobań. I ta metoda u mnie zdaje egzamin i przy niej zostanę. Krem może także zastąpić nam odżywkę do włosów ze spłukiwaniem. Zrezygnował jednak z tej propozycji bo od tego mam stricte inne produkty.
Krem jest naperfumowany, włosy po nim bajecznie pachną. Konsystencja sprawnie na nich zanika, wsiąkając w każdy kosmyk włosów.
Zawarte w recepturze olejki: arganowy, kokosowy, makadamia i migdałowy – sprawiają, że włosy stają się odżywione, nawilżone i wygładzone. Krem pozostawia włosy miękkie i pięknie błyszczące. Przy użyciu suszarki czy prostownicy włosy są odpowiednio chronione przed uderzeniem ciepła.
STYLING effect Spray do włosów tekstura i nawilżenie
TEXTURE, HYDRATION
Spray z całej trójki sprawdza się u mnie najlepiej. Nadaje włosom plastyczności nie skleja ich i nie obciąża. Działa ochronnie przed np: lokówką.
Aplikator rozpyla lekką mgiełkę, dlatego nie ma nagłego uderzenia we włosy w jedno miejsce.
STYLING effect Pasta do włosów utrwalająca
STRONG, ELASTIC HOLD
Pastę z całego zestawu oddałam mężowi. Używa jej do wygładzenia włosów jakie związuje w kucyk. Pasta nadaje fryzurze objętości, dyscyplinując je przez co nie ma nieładu na głowie. Zapewnia mocne utrwalenie z możliwością zmiany fryzury w dowolnej chwili.
W recepturze znajdują się polimery stylizujące oraz masło shea, które dodaje włosom sprężystości i blasku.
Zauważyłam, że kwarantanna (i nie dbanie o włosy) bardzo źle na nie wpłynęło. Ehh... Muszę coś z tym zrobić:)
OdpowiedzUsuńPiękne włosy :) Cieszę się, że jesteś zadowolona z kosmetyków, ja jednak podziękuję :)
OdpowiedzUsuńteraz Twoje włosy są bajeczne, ja nigdy nie miałam fryzury na chłopaka ale w podstawówce nosiłam włosy przed ramiona co też mnie nie służyło.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się połączenie stylizacji z pielęgnacją, nigdy nie miałam takich produktów :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie używam takich produktów do swoich włosów ;)
OdpowiedzUsuńo wow ale masz mega fajne włosy! Czy kto to jest na zdjęciu?
OdpowiedzUsuńNie używam kosmetyków służących pielęgnacji włosów, oprócz szamponu dla dzieci, na szczęście ich struktura ma dobrą kondycję. :)
OdpowiedzUsuńZ tego typu kosmetyków to mam kremy do stylizacji loków. Ten krem myślę, że u mnie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńTe włosy ze zdjęcia są piękne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi się kończą kosmetyki do włosów, może czas się nad tymi zastanowić ^^
Ja w sumie bardzo rzadko korzystam z kosmetyków stylizujących. Spray jakoś najbardziej do mnie przemawia, ze względu na wygodniejszą formę :)
OdpowiedzUsuńWow, jakie fajne włosy, cudowne i dlaczego tak rzadko je pokazujesz? :-)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący produkt, przyjrzę się mu bliżej
OdpowiedzUsuńA proszę powiedz mi, jak z jego składem? Jest naturalny? Bo moja skóra jest jest dość wymagająca.
UsuńJoanna to marka drogeryjna, więc to już samo mówi za siebie. A kosmetyków do stylizacji nie stosuje się stricte na skalp tylko na samą długość dlatego małe znaczenie ma tu w sumie skład.
UsuńNie znam ale wow piekne masz wlosy :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale przydałoby mi sie coś dobrego do włosów
OdpowiedzUsuńNie mam nic do stylizacji włosów, ponieważ mam dość krótkie i mi się nie przydadzą
OdpowiedzUsuńhttps://swiatdisneyapl.blogspot.com
Nie używam takich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńOstatnio skupiam się jedynie na pielęgnacji w postaci szamponu i odżywki:)
OdpowiedzUsuń