Witam
Początek naszej złotej polskiej jesieni przywitałam nieoficjalnie kilka dni temu pralinkami od Vobro. Lubię ogólnie mieć w spiżarni coś słodkiego i kiedy tylko najdzie mnie ochota to skonsumować cukierasa do filiżanki ciepłej herbaty, albo poczęstować niezapowiedzianych gości, kiedy nie jestem gotowa z ciastem:)Wyśmienite praliny, które dzięki starannie dopracowanej recepturze skrywają tajemnicę idealnych proporcji czekoladowej otoczki i nadzienia. Doskonale wyselekcjonowane warianty nadzienia o smaku orzechowym, kakaowym oraz mlecznym w połączeniu ze starannie dobraną, oblewającą nadzienie warstwą czekolady, tworzą perfekcyjnie wyważoną kompozycję smaku i słodyczy. Szeroki wybór opakowań Delissimo ułatwia dobranie pralin do odpowiedniej okazji, choć ich sekret inspiruje do dzielenia się nimi na co dzień.
Pralinki Delissimo jak zwykle nie grzeszą szatą graficzną. Trochę minimalistyczną, ale mającą subtelny urok dzięki złotym akcentom w formie kokardek. Dlatego są doskonałym pomysłem jako dodatek do prezentu.
W poszczególnych smakach znajdziemy 91 g pralinek. Są one zabezpieczone w foliowy woreczek, a każda słodyczka w kształcie kuleczki zapakowana jest jak cukierek.
Delissimo Hazelnut❤
Kulki pokryte są czekoladową otoczką z czekolady mlecznej.
Wypełniające czekoladową kulę nadzienie orzechowe zawiera pełen orzech laskowy.
Delissimo Almond❤
Kulki pokryte są czekoladową otoczką z czekolady białej.
Wypełniające czekoladową kulę nadzienie kokosowe zawiera pełen migdał.
Pralinki nie zawierają barwników, konserwantów i tłuszczów utwardzonych.
pozdrawiam - Magda
Lubię pralinki, ale o tych jeszcze nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńOj, kusisz kobieto tymi słodyczami!!!
OdpowiedzUsuńBęde musiała ich poszukać, ale nie wiem czy powinnam, bo jednak moja dietetyczka nie zaplanowała mi takich rarytasów w moim jadłospisie.
Ależ pyszności! Lubię takie pralinki, mała rzecz, a cieszy 😉
OdpowiedzUsuńJadłabym, uwielbiam takie słodkości. Te praliny idealnie nadają się na prezent ♥
OdpowiedzUsuńuwielbiam te jasne z migdałem, mniam!
OdpowiedzUsuńJa to już w ogóle nie powinnam patrzeć w kierunku takich pyszności, ale na hasło migdały i czekolada nie myślę o kaloriach :D
OdpowiedzUsuńJestem łasuchem, dlatego nie kupuję słodyczy. Zjadłabym całe pudełko takich pralin na raz :)
OdpowiedzUsuńZawsze warto mieć w domu takie pralinki. Można wyłożyć do kawki, gdy ktoś nas odwiedzi.
OdpowiedzUsuńuwielbiam słodycze, ta kawka i czekoladki to coś czego teraz mi trzeba, mniemm
OdpowiedzUsuńNa wszelkiego rodzaju słodkości zawsze się skuszę, więc dziękuję za polecenie tych.
OdpowiedzUsuńWiele dobrego słyszałam o tych pralinkach i dlatego koniecznie muszę po nie sięgnąć 😊 😉
OdpowiedzUsuńJuż widzę że mojemu mężowi by smakowały 😁 ja słodycze rzadko jadam
OdpowiedzUsuńAkurat herbatkę zrobiłam, to by się przydało coś słodkiego : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam praliny :)
OdpowiedzUsuń