7 lutego 2018

#NAMIOTY IMPREZOWE IDEALNYM ROZWIĄZANIEM W LETNI CZAS


Witam



Za parę miesięcy zawita piękna, słoneczna pogoda sprzyjająca różnym imprezom. W tym czasie odbędzie się spora ilość ślubów, wesel, imienin, komunii czy rocznic. 

Mając na uwadze ciepły czas warto wtedy taką uroczystości zorganizować na świeżym powietrzu. 
 
Praktycznym rozwiązaniem są np: namioty imprezowe o których coraz częściej się słyszy. Zresztą zabawa na świeżym powietrzu wg. mnie to lepsze rozwiązanie niż siedzenie w czterech ścianach w dusznych pomieszczeniach.



Tego roku los tak chciał, że moja kuzynka wychodzi za mąż. W środku lata odbędzie się niepowtarzalna uroczystość z tej okazji. Oczywiście z mężem będziemy w niej brać udział. Ku naszemu zaskoczeniu ceremonia weselna ma się odbyć w eleganckim namiocie imprezowym. 
Tak serio, to nie mogę się doczekać tej chwili ponieważ nigdy nie uczestniczyłam w tak ważnym wydarzeniu, które ma się odbyć na świeżym powietrzu i to w dodatku w namiocie. 


Kuzynka przeglądając ofertę na rynku natrafiła na bardzo funkcjonalne i pełne zalet namioty Das Company, które mają spory potencjał.
Istnieje multum zaskakujących dekoracji w jakich można przyozdobić każdy kąt takiego miejsca. Przestrzeń jest pięknie zagospodarowana kwiatami w barwach oczywiście na życzenie klienta oraz innymi dodatkowymi udoskonaleniami.


Istotną rzeczą o której warto wspomnieć jest konstrukcja takiego namiotu. Ogólnie całość nie jest ciężka, a zarazem stabilna. Taki namiot można rozłożyć samemu. Najwygodniej w dwie osoby. 
Miejsce usytuowania nie jest jednoznaczne, można zarówno na trawie jaki ziemi umieścić taki namiot. 

Dach czyli poszycie wykonany jest z grubego PCV 500g/m2. Podczas kiepskiej pogody nie musimy się zamartwiać ponieważ namiot taki jest wodoszczelny, a w żar lejący się z nieba poszycie odporne jest na promienie UV. Atrybutem namiotu jest fartuch odprowadzający wodę na zewnątrz.


Producent wyposażył namioty w systemy zapobiegające skraplaniu się wody oraz powstawaniu wilgoci we wnętrzu. 

Namioty imprezowe cechują się także wyższym wejściem typu kurtyna przez co zapewnia ono łatwe otwieranie i zamykanie namiotu w razie konieczności np: przez deszcz. 



Każdy klient dobrowolnie wybiera kolor namiotu odpowiedni na swoje potrzeby. 



 Dzięki kreatorowi namiotów można stworzyć namiot na własne potrzeby. Das Company jest otwarte na swoich przyszłych klientów.




Czy ktoś z Was brał udział w wyjątkowym wydarzeniu, które miało miejsce w takim namiocie? 

A może szukacie takiego namiotu? Jeżeli tak to zapraszam na stronę producenta Das Company.

pozdrawiam - Magda


5 lutego 2018

#WOODWICK /SPICED BLACKBERRY/

Witam


Przepyszne, bogate nadzienie jeżynowe z cynamonem ukryte wewnątrz waniliowego ciastka.
Czym są woski?

Sojowe woski zapachowe marki WoodWick to świetny pomysł na wypełnienie wnętrza cudownym aromatem. W pudełku znajduje się łatwo łamiący i nie kruszący się wosk sojowy w kształcie klepsydry. Z powodzeniem można go używać w standardowych kominkach zapachowych i podgrzewaczach.



Rzadko spotykam w woskach namiastkę zapachową w postaci jeżyn. Dlatego ten wosk sojowy tak mnie zaintrygował kiedy odkryłam jego istnienie. 
Jeżyny to owoce z którymi jestem mocno związana, ponieważ wiążą się z czasami małoletności i ciepłego domu.


Podczas palenia Spiced Blackberry wyobrażam sobie rozpływające się na podniebieniu ciastko z łagodną wanilią i cynamonem w obecności jeżyn dających wypełnienie pod postacią kwaśnej nutki. 

Zapachy po chwili potrafią się zagubić i jeżyny przechodzą na dalszy plan, natomiast wanilia i cynamon są wyczuwalne na równi.

Kogo wosk Spiced Blackberry zadowoli?

Myślę, że wszystkich tych, którzy są mocno związani z domem i rodziną. To nastrojowy zapach przepełniony ciepłem i wypiekami? Tak, niejednego łasucha ten zapach skusi na przepyszne drożdżowe ciacho z dodatkiem jeżyn i cynamonu.

Wosk nie dominuje, nie jest natarczywy. Mocne akordy cynamonu i wanilii mogą stwarzać jedynie dla niepoznaki wrażenie mocnego aromatu. Dla tych, którzy jak ja kochają te komponenty zapachowe ten wosk stanie się ulubieńcem.

Wosk do dostania na goodies

pozdrawiam - Magda

4 lutego 2018

#BEBEAUTY, SÓL /LAWENDA/

 Witam


Sól od dawien dawna króluje jako przyprawa w kuchni. To dzięki niej doprawiamy potrawy.
A co powiecie na wykorzystanie soli kuchennej w pielęgnacji urody?

Można ją wykorzystać w kilku zabiegach:
  •  włosom przetłuszczającym się pomoże następująca słona kuracja: niewielką ilość soli lekko podgrzej i wcieraj we włosy przez 5 minut. Po upływie tego czasu, owiń głowę ręcznikiem na 10 minut, następnie musisz dokładnie wyszczotkować czuprynę,
  •  szorstkim łokciom pomoże nacieranie zwilżoną szmatką i posypaną solą kuchenną. Ta sama kuracja doskonale sprawdza się w usuwaniu gęsiej skórki na ramionach,
  •  kąpiel z dodatkiem grubej soli kuchennej świetnie zmiękcza popękane pięty,
  •  dłoniom pomarszczonym pomoże, gdy będziesz moczyć je przez około 5 minut w ciepłej wodzie z dodatkiem pełnej łyżki grubej soli.

Jak widać sól kuchenna dobra jest nie tylko w kuchni, ale doskonale sprawdza się również w pielęgnacji urody.


Sól to kosmetyk, którego używam jako dodatek do kąpieli. Miałam przyjemność poznać już kilka soli marki BeBeauty. Producent oferuje kilka wersji zapachowych. 

Lawenda to jedna z propozycji, którą skończyłam dobrych tygodni temu. Pochodziła z lekkich zapasów solnych:)


Sól ta ujęła mnie przede wszystkim odświeżającym zapachem - lawendy.


W przeźroczystym opakowaniu kryształki doskonale są widoczne i mienią się swoim jasno fioletowym kolorem. 


Pojemnik mieści 600 g soli starcza średnio na 5-6 kąpieli.


Zamykanie to aluminiowa zakrętka. Szata graficzna bardzo urokliwa, stonowana i nawiązuje do barwy soli.

Kryształki są sporej wielkości i przyjemnie pachną. Jednak bukiet lawendowy za szybko ulatnia się z wody. Szkoda.

Po wsypaniu do wody sól nie rozpuszcza się od razu, a pod wpływem mocniejszego strumienia zapienia delikatnie wodę, która nabiera liliowego koloru. 


Sól przyjemnie działała na moje ciało. Nie wysuszała go, kąpiel stawała się oazą odprężenia. Oprócz kąpieli dosypywałam ją do miski podczas moczenia stóp.


Sól zakupiłam za niecałe 4 zł. Uważam, że są to przyzwoite sole i warto z nich korzystać.


 pozdrawiam - Magda

3 lutego 2018

DENKO 2/2018

Witam

Zima ponownie zaatakowała Polskę. Nie każdy rejon jednak pokryty został białym puchem. W Krakowie nadal jest ponuro nie ma grama pokrywy śniegowej. Może jutrzejszy poranek przywita mnie zasypanym krajobrazem?

Z nudów przygotowałam dziś wpis dotyczący denka czyli zużytych do końca produktów w miesiącu styczniu. Pustych opakowań jest skromnie, ale dzisiejsze światło nie sprzyjało zdjęciom. 
Zapraszam na drugie denko w tym roku. 


Biały Jeleń - krem do dłoni hipoalergiczny. Miał służyć dłoniom ze skóra wrażliwą. Cechował się brakiem alergenów, parabenów, silikonów i barwników. Przebadany był w kierunku atopii. W użytkowaniu wypadł przeciętnie. Skóra miała ciągły niedosyt. Brak konkretnego nawilżenia na które liczyłam w szczególności. Nie liczne skórki nigdy nie znikały do końca w trakcie jego używania.


Fitomed - tonik nawilżający. Kolejne zużyte opakowanie może świadczyć, że go doceniam dlatego został ponownie zakupiony. Tonik nie pozostawia lepkiej skóry, ale wyczuwalny jest minimalny film ochronny. Tonik faktycznie dobrze nawilżał moją lubiącą tracić wilgotność skórę. W składzie zamieszczono lukrecję, która zawiera saponiny, flawonidy, kwasy organiczne. Dzięki między innymi niej woda zatrzymuje się w tkankach.


Beauty Formulas. Złuszczająca maska z białą glinką. Na drugim miejscu zaraz po wodzie zawiera 100% czystą glinkę. To ona wraz mikroskopijnymi drobinkami łagodnie złuszcza, usuwając sebum, martwy naskórek oraz zanieczyszczenia, które gromadzą się na powierzchni twarzy.


Pilomax - maska regenerująca do włosów farbowanych. Trwałość nie była dłuższa niż zwykle, kolor płowiał jak zawsze, gdyby było inaczej na pewno bym to zauważyła. Odnośnie innych cech tej maski. Włosy dużo szybciej odzyskały nawilżenie. Wraz z szamponem włosy stawały się bardzo oczyszczone, w dotyku tępe. Rozczesywanie dobre. Zaskakujące efekty po krótkim stosowaniu przyniosło mi jej używanie.


Le Petit Marseillais - kremowy żel Piwonia i malina to najbardziej oryginalny zapach jakiego wcześniej nie znałam. Przyznacie, że rzadko spotkać można nawet solo te nuty. Tutaj zapach jest niesamowity, malina jest owocem sezonowym dlatego tak go wielbię. Piwonia w żelu akcentuje się w mniejszym stopniu, ale jest idealnym dopełnieniem. Żel nie wysuszał.


Corine de Farme Mleczko Do Demakijażu. Delikatne mleczko do demakijażu usuwało makijaż i wszelkie zanieczyszczenia, które nagromadziły się na twarzy w ciągu dnia. Wzbogacone gliceryną roślinną, która długotrwale nawilżała skórę pozostawiając ją ukojoną, świeżą i oczyszczoną. Wzbogacone kojącym naturalnym ekstraktem z kwiatu piwonii.



Jak Wasze denka? 

pozdrawiam - Magda

2 lutego 2018

#DERMEDIC /ANTIPERSP T/ SKÓRA NADWRAŻLIWA


Witam

Antyperspirant to zaraz po kremie do twarzy kosmetyk jakiego używam codziennie. 

Zazwyczaj stosuję go po wieczornej toalecie i jego działanie ma mi zapewnić ochronę przed poceniem do dnia następnego.

Wyjątek stanowi letnia pora, kiedy pocę się mocniej, wtedy jego stosowanie powielam w ciągu doby.

Formę kulki bardzo lubię pod warunkiem kiedy działa ona sprawnie. Przewagę oczywiście stanowi poprawne działanie samego kosmetyku, ale forma aplikacji jest dla mnie też ważna.

Do tej ostatniej z Dermedic do skóry nadwrażliwej ANTIPERSP T nie mam uwag. 
Przez obracającą się kulkę wypływa dobra ilość produktu, która jest równomiernie kładziona na skórę.


Pojemność: 60 g
 

Cena: 30 zł

Zalecany do: codziennej pielęgnacji i higieny każdego rodzaju skóry w celu zachowania długotrwałej świeżości. Może być stosowany bezpośrednio po depilacji.

Składnikami aktywnymi są substancje antyperspiracyjne i Alantoina, która ma działanie łagodzące.


Bez problemowo mogę zaraz po depilacji użyć Antipersp T i nie odczuwam dyskomfortu związanego z pieczeniem. Pachy są natychmiast nawilżone, a wszelkie podrażnienia ukojone. 

Formuła nie posiada parabenów, alkoholu, substancji zapachowych oraz barwników. Występuje jedynie aluminium z którego nie jestem zachwycona.



Antyperspirant nie posiada zapachu. Nie zakłóca tym sposobem perfum. Czy działa 48 godzin? Nie przekonam się ponieważ co najmniej raz na 24 godziny używam tego typu produktu. 

Zauważyłam, że produkt nie brudzi ubrań. Brak po nim zacieków.
 

Antipersp T zapewnia mi podczas całego dnia prawidłową ochronę. Powstrzymuje pocenie, nieprzyjemny zapach.
 

Ubrania nie są pokryte przykrymi plamami. Po depilacji mogę śmiało go użyć nie obawiając się pieczenia. Lekkie zatarcia po maszynce są niwelowane.



Macie ulubiony antyperspirant? Znacie ten?
 

pozdrawiam - Magda