Witam
Nie ma nic przyjemniejszego w trakcie całego roku od pojawienia się Pani Wiosny, która nie tylko pozwala mi obudzić się z mroźnej i leniwej zimy, ale daje wielkie nadzieje na lepsze jutro.
Kwitnące pąki drzew, trawa nabierająca pięknej zieleni na trawniku to symptomy na pewne zmiany jakie co roku zachodzą u mnie w kosmetyczce i szafie. Myślę, że każdej kobiecie należy się choć mała zmiana w wizerunku co za tym idzie? Nowości, nowości i jeszcze raz nowości:)
Tej wiosny stawiam na: L’oreal Paris francuską markę będącą jednym z liderów wśród światowych marek kosmetycznych. Jej historia sięga 1907 roku kiedy to młody i obiecujący chemik Eugéne Schueller odkrywa produkt do farbowania włosów. L´Oréal Paris to marka obecna w blisko 120 krajach na całym świecie.
Najczęściej z całego makijażu nie zaniedbuję ust. Mogę nie mieć cieni nałożonych lub tuszu na rzęsach, ale usta podkreślone to must have. Dlatego kosmetyczka zawsze pęka w szwach od pomadek dosłownie w każdym kolorze z przewagą czerwieni.
Czerwień to klasyka, uważam, że nigdy nie wyjdzie z mody i zawsze będzie dominować na ustach.
Czasami sobie myślę, że dosłownie przesadzam z pomadkami, ale co tam. Jak będę 80-cio letnią babcią to mi nie będzie wypadać szaleć by każdego dnia malować usta, więc teraz jest odpowiedni czas. Z drugiej strony świat wywraca się do góry nogami, a babcie są coraz bardziej szalone, więc tak naprawdę nie wiem co mnie w podeszłym wieku czeka:)
Pierwszą wiosenną zachcianką jaką widzę w najbliższych tygodniach jest kilka szminek nabłyszczających L’Oréal Paris Color Riche Shine. Do wyboru jest, aż 17 odcieni.
O czym zapewnia producent:
Szminki L’Oréal Paris Color Riche Shine pięknie podkreśli Twoje usta i perfekcyjnie uzupełni codzienny i wieczorny makijaż.
Właściwości:
- nawilża i pielęgnuje usta
- usta wyglądają na pełne i zdrowe
Wybrałam następujące odcienie:
pierwszy rząd od lewej
350 – Insanesation
470 – Map to Nirvana
658 – Topless
470 – Map to Nirvana
658 – Topless
drugi rząd od lewej
352 – BeautyGuru
656 – Beige in the City
245 – High on Craze
Kolejne pomadki to L’Oréal Paris to Color Riche Balmain pochodzące z limitowanej kolekcji zaprojektowanej przez Oliviera Rousteinga, powstałej przy współpracy marki L'Oréal z francuskim domem mody Balmain.
O czym zapewnia producent:
- pomadki posiadają kremowe konsystencje z olejkiem kameliowym i jojoba
- nawilżają i odżywiają usta
- pozostawiają matowe wykończenia
- opakowania są eleganckie i stabilne
10 odcieni do wyboru.
246 - CONFESSION - beż z dodatkiem brzoskwiniowych tonów,- 355 - DOMINATION - intensywna, rubinowa czerwień,- 356 - CONFIDENCE - jasny beż z dodatkiem złotych drobinek, - 467 - FREEDOM - ciemny fiolet - śliwka,- 468 - LIBERATION - ciemno brązowy z dodatkiem filetowych tonów,- 469 - FEVER - jasny orzechowy brąz z dodatkiem pomarańczowych pigmentów,- 647 - URBAN SAFARI - delikatny nude z dodatkiem wanilii,- 648 - GLAMZONE - chłodny, brąz z dodatkiem szarości,- 902 - LEGEND - szaro-brązowy,- 650 - POWER - ciepły, ciemny brąz ze złotymi drobinkami.
Zaznaczone tłustym drugiem to kolorki na jakie chętnie się zdecyduję.
Pomadki dostępne są na notino.pl
Malujecie usta? Ile liczy Wasza kolekcja pomadek?
pozdrawiam - Magda
Podobają mi się absolutnie wszystkie kolory L'Oreal Paris 😍
OdpowiedzUsuńPrawda, piękne dlatego kolorki muszą wpaść u mnie do kosmetyczki:)
UsuńOczywiście, że maluję usta. Nie wiem ile liczy moja kolekcja pomadek, ale pewnie sporo :D
OdpowiedzUsuńPodobnie jest u mnie, sporo ich mam:)
UsuńMaluję, 8 kolorków liczy moja kolekcja ;D
OdpowiedzUsuńTo skromnie coś:)
UsuńOj tak, czekam na Wiosnę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory jednak najbardziej przykuło moją uwagę przepiękne zielone opakowanie jednego z nich ❣
OdpowiedzUsuńChyba wiem które, bo go też ma na uwadze:)
UsuńUwielbiam kolorowe pomadki ale używam ich tylko od święta. Na co dzień lepiej sprawdza się bezbarwna ochronna.
OdpowiedzUsuńU mnie ochronne jak teraz zimą idą na usta jako baza, a kolorkiem wykańczam.
UsuńCudowne pomadki, piękne kolory i opakowanie. A wiosny nie mogę się doczekać, odkąd minęła poprzednia! CytrynoweLove ♡
OdpowiedzUsuńWiększość z nas czeka na wiosnę:)
UsuńJakie piękne opakowania ,a kolorki super .Na pewno coś bym wybrała :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, bo wybór jest spory:)
UsuńUwielbiam pomadki i raczej sięgam po maty i konkretne kolory :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam malować usta, mam multum pomadek, ale szczerze powiem, że mimo wszystko robię to rzadko, bo czuję się niepewnie trochę: Czy mi się nie rozmaże, czy po jedzeniu głupio to wygląda itp :)
OdpowiedzUsuńJakby każda kobieta podchodziła tak jak Ty to wiele z nas by musiała zrezygnować z malowania ust, dlatego życzę odwagi:)
UsuńPodrzuciłem żonie, to raczej jej tematyka :)
OdpowiedzUsuńFajnie, chociaż mąż mógłby coś wybrać dla żony:)
UsuńPięknie zestawili to kolorystycznie😆
OdpowiedzUsuńNie zaciekawiły mnie te warianty ;)
OdpowiedzUsuńŻadne? Wybredna jesteś Iwonko:)
UsuńO nie... Nie powinnam tego czytać, bo zaraz polecę do sklepu po 10001 szminkę 😎😲
OdpowiedzUsuń:))) niestety kolorki zachęcają:)
UsuńNie szminki wyglądają bajecznie. Może sobie kupię tą czerwoną ;)
OdpowiedzUsuńCzerwona też jest moją faworytką, piękna klasyka:)
UsuńUsta to moj makijazowy must-have!
OdpowiedzUsuńJak u mnie, nie muszę mieć tuszu, cieni, ale usta wymalowane już Tak:)
UsuńWszystkie mi się podobają, chociaż nie wszystkie kolory są dla mnie,
OdpowiedzUsuńpiękna kolekcja odcieni...
Dlatego fajnie jak w kolekcji jest sporo kolorków i można coś wybrać do swoich potrzeb :)
UsuńIle pięknych kolorów, można poszaleć na wiosnę
OdpowiedzUsuńJa szukam pomadki i kredki. Dużo słyszałam o trwałości tej marki. Może spróbuję:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory. Choć ja bardzo rzadko używam pomadek.
OdpowiedzUsuńCzasem maluję, mam może ze 5 pomadek :D
OdpowiedzUsuńMaluję usta, ale pomadek z L'oreala nie mam :P i na chwilę obecną mnie nie kuszą :) Najwięcej pomadek mam z GR :D
OdpowiedzUsuńAkurat usta to nie jest mój priorytet, ale ostatnio maluję je coraz częściej.
OdpowiedzUsuńJa do ust kolory nakładam tak rzadko, że prawie wcale, więc takie produkty nie są na mojej liście, ale te szminki Loreala mnie ciekawią i podobają mi się wizualnie.
OdpowiedzUsuń