26 marca 2022

CZARNUSZKA? OREGANO? WIESIOŁEK? CZYLI PARĘ SŁÓW O ROŚLINNYCH WERSJACH SUPLEMENTÓW

Witam

Żyjemy w czasach, gdzie odporność jest priorytetowa dla naszego zdrowia. Ciągłe wirusy, zachorowania sprawiają, że powinniśmy zwracać uwagę nie tylko na prowadzenie zdrowego trybu życia. Warto jest zainteresować się naturalnymi suplementami jakie na pewno nam nie zaszkodzą, a mogą pozytywnie wpłynąć na nasz organizm. 

Cała masa proponowanych specyfików różni się od siebie znacząco składem. I zanim postanowimy podreperować nasze zdrowie to powinniśmy 'przestudiować' komponenty danego suplementu.

Teraz kiedy nadeszła wiosna, to nasz organizm potrzebuje wyższej odporności niż zwykle. Myślę, że bez przeszkód dobierzemy tutaj suplementy. 

Ja dziś chcę wam przedstawić markę jaka zadba o inne dolegliwości niż odporność. Jest nią Biovitum Liguid której to preparaty o unikatowej formule opartej są w 100% na składnikach pochodzenia naturalnego, zamknięte w specjalnych kapsułkach miękkich wykonanych w całości z surowców roślinnych.

Zimno tłoczone oleje oraz witaminy zamknięto w innowacyjnej kapsułce, bez glutenu, bez barwników, które ponadto są przyjazne wegetarianom i weganom, ponieważ nie zawierają żelatyny wieprzowej.




Co znajdziecie w ofercie?

💚Czarnuszkę jaka wspomaga utrzymanie prawidłowego poziomu glukozy we krwi oraz pomaga zmniejszyć stężenie cholesterolu we krwi. Jest bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe, w tym kwas linolowy i oleinowy.

🧡Oregano jakie wspomaga odporność oraz ochronę antyoksydacyjną organizmu, wspomaga funkcjonowanie górnych dróg oddechowych i wpływa na zdrowie układu pokarmowego. Oregano zawiera wysokiej jakości olej z oregano zawieszony w oliwie z oliwek, standaryzowany na zawartość 60% karwakrolu. Wyciąg z oregano wspomaga odporność, wspiera zdrowie układu krążenia i serca, wspomaga elastyczność naczyń krwionośnych oraz prawidłowe ciśnienie krwi.

💙Wiesiołka jaki wspiera zdrowie oraz kondycję skóry i włosów oraz dba o serce. Wiesiołek to znana roślina którą możemy spotkać na polskich polach i łąkach. Olej z wiesiołka wspiera zdrowie i kondycję skóry, jej sprężystość i elastyczność. Jest źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych potrzebnych do prawidłowego wzrostu włosów.

A Wy jak wspieracie swoje zdrowie? Posiłkujecie się czasami suplementami?

pozdrawiam - Magda

17 komentarzy:

  1. Prawdę mówiąc, to wolę je w naturalnej formie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię czarnuszkę :D nie wiedziałam że tyle dobrego w tym wszystkim jest

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio kupiłam kilogram czarnuszki, nauczyliśmy się ją stosować jako dodatek, smaczna i zdrowa. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie gratuluję sukcesów i chętnie wdrożę to u siebie.

      Usuń
  4. Witam serdecznie ♡
    Rzadko używam suplementów, ale te wyglądają ciekawie, chętnie bym je wypróbowała :) Świetna recenzja :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  5. My sięgamy po czarnuszkę od czasu do czasu. Jakoś nadal nie nauczyliśmy się jej stosować na co dzień

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa czarnuszki, bo słyszałam o niej wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wolę jednak naturalne wspomaganie. Suplementów nie łykam. Ale pewnie gdybym musiała poprawić sobie jakieś wyniki, to sięgnęłabym po nie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten suplement czarnuszki mnie zainteresował. Bardzo zachwycający wpis, z którego skorzystam podczas zakupów w aptece.

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiedziałabym, że to przyprawy, a nie suplementy, bardzo lubię używać ich w kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  10. W sumie u mnie przydałoby się taki wspomaganie szczególnie po ostatnim poście ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. To listy trzeba dodać jeszcze tymianek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jasne, że się posiłkuję suplementami. Obecnie sięgnęłam po tran, ale często biorę magnez i aspargin

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę wrócić do zażywania wiesiołka miał na mnie pozytywny wpływ
    Dobrego dnia

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę, że jest na co zwrócić uwagę i właśnie tak zrobię.

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak, łykam różne suplementy od czasu do czasu, nawet czarnuszkę w kapsułkach łykałam :-)

    OdpowiedzUsuń