Witam
W poprzednim moim poście przedstawiłam Wam moje miłe czytelniczki recenzję kremu do rąk firmy DeBa BIO Vital. Dziś czas na drugi krem, jest to odżywczy, zmiękczający krem do stóp!
Dla przypomnienia.
Zarówno krem do rąk opisany już przeze mnie jak i ten do stóp są kosmetykami bułgarskiej firmy kosmetycznej RUBELLA BEAUTY AG z prawie 30-letnimi tradycjami w produkcji i handlu kosmetykami. Oferowane produkty przez tę firmę to kosmetyki do pielęgnacji:
twarzy,
ciała,
i włosów.
Są to kosmetyki z naturalnych składników z botoksem i z Q10.
Przedstawiam odżywczy krem do stóp!
Co o nim wiemy?
Krem zachowuje zdrowy wygląd skóry, odżywią i chroni ją przed nadmiernym wysuszeniem, zmiękcza i regeneruje skórę.
olej z pestek moreli – bogaty w witaminy A, B, E, przyspiesza metabolizm w komórkach i przyczynia się do tworzenia kolagenu, stymuluje regeneracje komórek, utrzymuje skórę młodą i spowalnia proces starzenia, posiada właściwości regeneracyjne, odżywcze, ochronne, łagodzi podrażnienia, poprawia jędrność, elastyczność i napięcie skóry
masło babassu – działa na skórę odżywczo, kojąco nawilża ją i zmiękcza, jest silnym antyoksydantem, który zapobiega powstawaniu oznak starzenia. pobudza skórę do odnowy i produkcji komórek, ponieważ dostarcza jej fitosteroli, dzięki dużej zawartości witaminy E działa jak silny zastrzyk przeciw starzeniowy dla skóry.
wyciąg (ekstrakt) z mięty pieprzowej – ma działanie antyseptyczne, odświeżające, dezodorujące, zawiera duże ilości witaminy C
oliwę z oliwek – głównym składnikiem jest kwas oleinowy, którego zawiera ok. 55-85%, zawiera również kwas palmitynowy, linolowy i inne odżywcze dla skóry składniki. W oliwie z oliwek jest także dużo związków fenolowych i witamina E, które nadają jej silne właściwości antyoksydacyjne.
Moja opinia.
Krem dotarł do mnie tak jak i jego poprzednik z posta zapakowany w bąbelkową folię zabezpieczającą. Po usunięciu folii moim oczom ukazał się graficznie estetycznie zrobiony kartonik w brzoskwinie. Miłe to było dla oka! Tubka znajdująca się w środku był barwy srebrnej z akcentami oczywiście brzoskwiń. Opakowanie kremu zakończone czarną prostą zakrętką pod którą widnieje sreberko dodatkowo chroniące krem. Uwielbiam, takie sreberka które należy samemu usunąć!!! Tubka ma pojemność 75 ml. Przy smarowaniu całej stopy codziennie odnoszę wrażenie, że zaliczyć krem mogę do średnio wydajnych.
A czemu tak piszę o tych brzoskwiniach? ponieważ nawiązują one do zapachu kremu. Są delikatnie wyczuwalne z nutką mięty, która uwalnia się po chwili gdy nałożymy krem na stopy. Mięta delikatnie schładza skórę. Powoduje, że naskórek staje się przede wszystkim odświeżony.
Krem ma barwę białą o konsystencji lekko gęstej.
Krem idealnie stoi na zakrętce przez co spływa i łatwiej się go wydostaje przy aplikacji.
Po nałożeniu na stopy pozostawia tymczasowy film, który po krótkiej chwili znika. Łatwo się go nakłada, nie należy nakładać większej ilości ponieważ dłużej się czeka aż wchłonie się. Natomiast przy normalnej ilości szybko wchłania się w naszą skórę pozostawiając na niej taką miłą powłoczkę i zapach brzoskwiń z miętą. Nie ma co ukrywać ( przy stosowaniu go przez około 3 tygodnie) można stwierdzić, że krem ten odżywił moją skórę, która stała się miękka i nawilżona. Jej stan się znacznie poprawił. Czy zapobiegł starzeniu mojej skóry? po takim krótkim czasie trudno mi to stwierdzić! przy dłuższym używaniu być może bym to zauważyła:).
Krem może stosować każdy, kto boryka się z niedoskonałościami skóry stóp. Nie ma przedziału wiekowego. Zaletą jego jest skład.
Nie zawiera:
- parabenów,
- silikonów,
- barwników,
- olei mineralnych.
pozdrawiam Mango!
