Witam
W ciągu całego roku ochraniam usta stosując różne pomadki. Po kieszeniach czy torebkach mam poukrywane te mazidełka by użyć ich w razie konieczności z racji, że mam kapryśne usta, które wysuszają się kiedy chcą. Jest to ich główny problem "od zawsze".
Wybierając prawidłową ochronę z wartościowymi składami często unikam suchych skórek lub pęknięć ust. To sprawdzona metoda i trzymam jej się od dawna.
Ostatnio na letnią porę wybrałam pomadkę od Herbapol Polana - Intensywna ochrona pomadka pielęgnacyjna do ust SPF20.
Pomadka znajduje się w klasycznym opakowaniu w jakich umieszcza się tego typu mazidełka do ust. Jest to odżywcza pomadka przeznaczona do każdego rodzaju skóry. Działa ochronnie i intensywnie nawilża. Zawiera w składzie czerwoną koniczynę. Jest to roślina wspierająca kobiety w trosce o dobrą kondycję i piękno skóry – obecna w każdym produkcie Polany.
Bogata w dobroczynne izoflawony, w naturalny sposób redukuje negatywne skutki promieniowania UV i działania wolnych rodników (zmniejsza wysuszenie naskórka, pozytywnie wpływa na elastyczność i sprężystość skóry, zmniejsza szarość skóry i wyrównuje jej koloryt, skóra jest bardziej jędrna i zauważalnie odmłodzona).
Olej z maku – bogaty posiada właściwości nawilżające i zwiększające barierę skórną. Poprawia elastyczność skóry, działa przeciwzmarszczkowo i ujędrnia.
Olej z rokitnika – prawdziwe bogactwo witamin i mikroelementów. Nawilża skórę, natłuszcza ją, ujędrnia i zapobiega powstawaniu zmarszczek. Nie obciąża skóry. Olej z wiesiołka – przeciwdziała zmęczeniu i starzeniu się skóry. Reguluje wilgotność i poprawia elastyczność skóry.
Kosmetyk wzbogacony został o filtr ochronny SPF20, dzięki czemu skutecznie chroni usta przed szkodliwym wpływem promieni słonecznych, a zawarte w nim oleje roślinne i wosk pszczeli skutecznie chronią usta przed wiatrem czy mrozem. Zabezpiecza skórę ust przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych - ostre słońce, wiatr, mróz.
Nie zawiera konserwantów, cukru, produkt organiczny, wegetariański, vegański.
Zawiera 98,1% komponentów pochodzenia naturalnego.
Kosmetyk wzbogacony został o filtr ochronny SPF20, dzięki czemu skutecznie chroni usta przed szkodliwym wpływem promieni słonecznych, a zawarte w nim oleje roślinne i wosk pszczeli skutecznie chronią usta przed wiatrem czy mrozem. Zabezpiecza skórę ust przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych - ostre słońce, wiatr, mróz.
Nie zawiera konserwantów, cukru, produkt organiczny, wegetariański, vegański.
Zawiera 98,1% komponentów pochodzenia naturalnego.
Pomadka nie tylko przynosi natychmiastową ulgę, ale nie skleja ust, nie zbiera się w załamaniach. W smaku jest subtelna, ‘smaczna’ jej beżowy odcień na ustach jest bezbarwny, dlatego można jej użyć jako podkład pod właściwą kolorową szminkę.
Po nałożeniu na usta zostawiają trwały, matowy film, który spełnia swoje zadania znakomicie. Używając jej jestem pewna, że wychodząc teraz na słońce nie wrócę do domu ze zniszczonymi ustami.
Pomadka to mój ostatni ulubieniec w pielegnacji ust. Dobrze, że znalazła się w ostatnim majowym boxie od Pure Beauty.
Po nałożeniu na usta zostawiają trwały, matowy film, który spełnia swoje zadania znakomicie. Używając jej jestem pewna, że wychodząc teraz na słońce nie wrócę do domu ze zniszczonymi ustami.
Pomadka to mój ostatni ulubieniec w pielegnacji ust. Dobrze, że znalazła się w ostatnim majowym boxie od Pure Beauty.
Korzystacie z ochrony na usta? Zwłaszcza teraz kiedy za oknami +30?
pozdrawiam - Magda
