PUDROWE LETNIE KĄPIELE Z DODATKAMI JAKIE NIE TYLKO DAJĄ ODPOCZYNEK, ALE I PIELĘGNUJĄ SKÓRĘ

 Witam

Przygotowując dzisiejszy wpis jestem jeszcze wspomnieniami w łazience, kiedy to szykowałam sobie pachnące kąpieli na przemian z pudrami lub kulami od Scandia Cosmetocs. Podczas takich wylegiwań się w letniej wodzie tego typu dodatki sprzyjają relaksowi. Nie sądziłam, że podczas panujących upałów jakie tego lata dominowały taka kąpiel może mi sprawić tyle przyjemności. Nauczona latem jedynie wskakiwać pod prysznic nie brałam pod uwagę, że po całym dniu kiedy jetem non stop spocona mogę tak rewelacyjnie odpocząć w ciepłej wodzie z dodatkami kąpielowymi.

 

Zacznę od "wypasu" bo od kuli Wonder Ball pochodzącej z limitowanej linii. Kula została ręcznie wykonana z maską hialuronową jaka pod wpływem ciepła w kilka minut zamienia się w intensywnie nawilżającą żelową hialuronową maseczkę, którą należy wmasować w wybrane partie ciała.

Słuchajcie, takiego efektu to ja jeszcze nie widziałam - takie domowe czary czary:) Kiedy folia zmienia się w żelową maskę, a reszta kuli buzuje dając potęgę zapachową inspirowaną gorączką letniej nocy. 

Kula jest prześlicznie zapakowana w pudrowy kartonik jaki od góry ma imitację kwiatu jaki się 'rozkwita' podczas otwierania. 

Ta wersja kuli nadaje się by podarować ją w prezencie głównie kobiecie - kokieterce jak i romantyczce czy poważnej pani. Jestem przekonana, że sprawi jej przyjemność podczas kąpieli.

Składnikami aktywnymi w niej są:

👉olej avocado – intensywnie regeneruje i działa łagodząco
👉olej winogronowy – uelastycznia i ujędrnia skórę
👉masło shea – natłuszcza, dzięki zawartości witaminy A i E zapobiega starzeniu się skóry

Maska z kwasem hialuronowym natomiast zawiera:

👉kwas hialuronowy - znakomicie wiąże wodę w naskórku; działa wygładzająco, wyraźnie poprawia jędrność i elastyczność skóry
👉alginian - zapobiega nadmiernej utracie wody z naskórka, uelastycznia i odżywia skórę. Działa regenerująco, łagodzi podrażnienia

 

Kolejne kule z jakich korzystałam pochodzą z linii Scandia Happy Bath Bombs. 

Trzy zapachy: róża, pomarańcza i passiflora to kule o wadze 100 g każda. 

Ich aktywnymi składnikami są:

👉masło shea- nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze

👉olej avocado- intensywnie regeneruje, łagodzi, zapewnia skórze wygładzenie, głębokie nawilżenie oraz ochronę przeciwzmarszczkową 

👉olej winogronowy - jako delikatny emolient wygładza, lekko natłuszcza i nawilża skórę, nie zatyka porów, ma działanie tonizujące i przeciwzapalne, poprawia napięcie i jędrność skóry

Kule zapakowane są w kolorowe woreczki ze sznureczkami wraz z etykietami informacyjnymi. Oprócz tego każda z nich posiada dyskretną folię dla ochrony przed uszkodzeniami.

Kule doskonale relaksują, odprężają i poprawiają samopoczucie. Stworzone na bazie naturalnych składników z dodatkiem szlachetnych olejów macadamia, avocado oraz masła shea odżywiają i chronią przed przesuszeniami pozostawiając uczucie gładkości skóry. Ich zapach odpręża i relaksuje.

 

Na koniec zostawiłam musujące pudry Rainbow dust jakie zostały przygotowane zgodnie z filozofią ZERO WASTE, a mianowicie z nadwyżki mieszanki bazy kul do kąpieli. Posiadają te same składniki aktywne co kule. Przystępując do kąpieli należy uzupełnić wannę przyjemnie ciepłą wodą, a następnie wsypać ok. 1/4 opakowania. Po wrzuceniu do wanny uwalnia się torpeda złożona z tysiąca malutkich bąbelków i cudowny zapach. Występują o pojemności 500 g i 100g w zapachach: pomarańczy, żurawiny i passiflory.

Rainbow dust - wzbogacone o składniki aktywne takie jak masło shea, olej avocado i winogronowy. Dodatek szlachetnych olejów o właściwościach nawilżających doskonale sprawdza się w pielęgnacji skóry suchej, delikatnej, pozbawionej blasku i jędrności. Odżywia i chroni przed przesuszeniami pozostawiając uczucie gładkości skóry. Dodany do kąpieli doskonale relaksuje, odpręża i poprawia samopoczucie.

Dlaczego zdecydowałam się na kule i pudry? 

 
Są one przede wszystkim dobre dla skóry.

Bez względu na rodzaj skóry, korzystne składniki kul czy pudrów do kąpieli pozostawiają ją: miękką, elastyczną i jedwabistą. Sprawdzają się jako oczyszczacze. Poniekąd pielęgnują skórę, dlatego po jednorazowej kąpieli nie sięgałam po dodatkowe mazidełko.

Kule wizualnie robią wrażenie, pomagają stworzyć atmosferę luksusu. Po wrzuceniu do wanny kula uwalnia rozkoszne zapachy. 

Kule w wannie są niesamowitymi, musującymi dodatkami, które zmieniają zwykłą kąpiel w przyjemną rozkosz pełną ukojenia i odpoczynku. Bez dwóch zdań takie domowe spa może przerodzić się w wypasiony relaks jaki pomoże nam odetchnąć i zmyć nie tylko całodzienny brud jaki znalazł się na skórze, ale i mniejsze problemy jakie dopadły nas w ostatnich dniach.

  pozdrawiam - Magda

JEDYNY TAKI/JEDYNA TAKA CZYLI CO SKRYWA BAWEŁNIANY WORECZEK OD SCANDIA COSMETICS

Witam

W czasie upałów zwracam uwagę nie tylko na odpowiednią pielęgnację skóry jaka może ulec poparzeniu. Przed wyjściem na promienie słoneczne staram się zakładać czapkę z daszkiem czy chustkę, aby ochronić w pewien sposób i włosy. 

 

Czy wiecie, że słońce może wpływać na nasze włosy na kilka sposobów? Po pierwsze może je matowić i rozjaśniać. Blaknięcie koloru następuje przez rozkład pigmentu zwanego melaniną. Promienie także uszkadzają białka we włosach, w efekcie stają się one suche, szorstkie, sztywne, kruche, pozbawione życia i blasku. 

 

Dlatego na te kilka tygodni kiedy słońce jest mocne wybrałam do pielęgnacji włosów od Scandi Cosmetics duet składający się z szamponu i odżywki 

 

Jedyny taki/Jedyna taka - działających regeneracyjnie. 

W grafice tej parki dopatrzyłam się w sumie prostej kreski - chodzi mi o same rozkwitnięte pąki kwiatów jak i listki. Pasuje to do lata i kojarzy mi się z naturalnością jakiej nie brakuje w obu kompozycjach.

Szampon regeneracyjny do włosów ma konsystencję żelową. Jest prawie krystaliczny i charakteryzuje się łagodnym zapachem - bardzo przyjemnym. 91% to składniki pochodzenia naturalnego. 

 

Szampon nie tylko doskonale oczyszcza, ale dba o mój skalp jaki nie jest podrażniony. Hydrolizowany jedwab sprawia, że włosy stają się bardziej odporne na wpływ temperatury w czasie stylizacji oraz na szkodliwe czynniki zewnętrzne.

 

Odżywka regeneracyjna jest kremowa, biała idealnie można ją pokryć każdy kosmyk włosów z którego nie spływa, a okala włosy przez co dobrze działa i spełnia swoje zadanie. Wystarczy ją nałożyć na kilka minut i spłukać. 

 

Czynność banalna, sprawna, a z widocznymi efektami. 92% to składniki pochodzenia naturalnego. Odżywka nie jest obciążająca przy moich cienkich włosach co mnie zadowala bo nie mam ich oklapniętych i wylizanych przy nasadzie. Ogólnie odżywka ułatwia rozczesywanie przez co ich nie wyrywam kiedy upinam. Włosy na końcówkach jakby poprawiły swój wygląd, a już miałam sięgnąć po nożyczki i je przyciąć.

 

Aktywnymi składnikami w jedynym takim/jedynej takiej są:

💚ekstrakt z hibiscusa – pielęgnuje i odbudowuje włosy jednocześnie chroniąc ich kolor

💚olej lniany – dogłębnie nawilża i wzmacnia włosy zapewniając im długotrwały połysk i zdrowy wygląd
💚hydrolizowana keratyna – doskonale odbudowuje zniszczone włosy, zmniejsza tendencję do rozdwajania się końcówek i przeciwdziała puszeniu
💚hydrolizowany jedwab – chroni włos przez uszkodzeniami zewnętrznymi, zwiększa elastyczność, ułatwia rozczesywanie

 

Ten zestaw chociaż każda tuba mieści po 200 ml warto jest zabrać ze sobą na wakacje kiedy zdarza się zapomnieć o kapeluszu na plażę i nasze włosy zaczynają 'cierpieć'. Szampon jak i odżywka pozwolą je zregenerować, a wspomniany hydrolizowany jedwab pozwoli na ochronę przed warunkami zewnętrznymi. 

 

Duet otrzymujemy w bawełnianym woreczku do jakiego możemy dopakować potrzebne kosmetyki w podróż lub go wykorzystać do innego przechowywania różnych rzeczy:)
 

pozdrawiam - Magda

SCANDIA COSMETICS TO MARKA JAKA SKRYWA PIĘKNO Z NATURY /ARGAN & GOATS/

Witam

Wiosenna pora roku wiele wnosi w moje życie. Najbardziej lubię obserwować przyrodę jaka budzi się do życia, a wraz z nią cząstka mnie. O tej porze roku dobieram do mojej pielęgnacji wyjątkowe kosmetyki dla poprawienia wyglądu skóry czy włosów. 

Scandia Cosmetics daje mi to wszystko czego oczekuję od świata beauty. Jest to marka produktów naturalnych, ekologicznych i nie testująca na zwierzętach.

Scandia Cosmetics.S.A jest właścicielem znaku towarowego „The Secret Soap Store” i korzysta z ochrony patentowej. Posługiwanie się tym znakiem przez inne podmioty jest nielegalne.

Najbardziej powszechny i najbardziej chyba doceniany olej arganowy jest przewodnim składnikiem linii ARGAN & GOATS.

Olej arganowy jest jednym z najlepszych naturalnych składników stosowanych w programach Anti-Aging i Healthy Aging. Wspaniale odżywia i regeneruje skórę już od pierwszej aplikacji, nawilża i chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Posiada silne właściwości antyoksydacyjne dzięki zawartości witaminy E oraz kwasów jedno- i wielonienasyconych. Kosmetyki zawierające kozie mleko są szczególnie polecane dla osób z bardzo suchą skórą. Mleko kozie zawiera kwas linolowy, który działa regenerująco na podrażnioną, szorstką i popękaną skórę. Produkty z linii Argan&Goats są idealne dla osób o skórze wrażliwej, skłonnej do alergii.

Od kilku tygodni moja pielęgnacja została wzbogacona o olej arganowy i kozie mleko. Te dwa komponenty poznałam dzięki kilku produktom. A jakie mam o nich zdanie? Zapraszam na opinię:)

PEELING DO CIAŁA

93% składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

• certyfikowany olej arganowy - doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
• kozie mleko - opóźnia procesy starzenia i wygładza zmarszczki
• olej migdałowy - działa jak naturalny emolient, regeneruje barierę lipidową skóry
• olej sojowy - dzięki wysokiej zawartości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych przywraca funkcjonalność naturalnej bariery ochronnej skóry, jest doskonałym emolientem, poprawia nawilżenie skóry
• olej winogronowy - ma działanie tonizujące, poprawia napięcie i jędrność skóry
• olej avocado - intensywnie regeneruje, działa łagodząco, zapewnia skórze wygładzenie, głębokie nawilżenie oraz ochronę przeciwzmarszczkową
• olej macadamia - posiada wyjątkowe właściwości regeneracyjne i wygładzające skórę
• witamina E - skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się, takimi jak: zmarszczki, sucha skóra, utrata jędrności i elastyczności skóry oraz utrata kolagenu

Peeling pachnie cytrusami, ale nie mocno. Naturalnymi zdzierakami w nim są kryształki cukru jakie są nasączone różnymi olejami.

Zdzieraka można używać na mokro i sucho. Ja osobiście wolałam na mokro bo miał wtedy lepsze działanie i lepiej usuwał zrogowaciały naskórek. Tym sposobem wystarczył nim 1 zabieg tygodniowe na miejsca w których skóra staje się najszybciej chropowata.

Oprócz właściwości oczyszczających peeling super regeneruje i odżywia. Jest łagodny dla skóry wrażliwej, dlatego śmiało możemy go używać nie martwiąc się, że naruszymy naskórek.

MASŁO DO CIAŁA



95% składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

• certyfikowany olej arganowy - doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
• kozie mleko - opóźnia procesy starzenia i wygładza zmarszczki
• olej avocado - intensywnie regeneruje, działa łagodząco, zapewnia skórze wygładzenie, głębokie nawilżenie oraz ochronę przeciwzmarszczkową
• olej migdałowy - działa jak naturalny emolient, regeneruje barierę lipidową skóry
• masło shea - nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
• witamina E - skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się, takimi jak: zmarszczki, sucha skóra, utrata jędrności i elastyczności skóry oraz utrata kolagenu
• wyciąg z alg - ma działanie łagodzące
• D-Panthenol łagodzi podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek, poprawia strukturę naskórka

To masło to petarda zwłaszcza dla skóry suchej. Sięgając po to mazidło sprawnie jesteśmy zaspokoić miejsca lubiące się przesuszać. Drobinki złota cudnie rozświetlają skórę mieniąc się.

Tego typu rozświetlacze do ciała zostawiam na lato, bo to one potrafią podkreślić opaleniznę.

Oprócz tego masło opóźnia procesy starzenia się skóry, silnie ją odżywiając, nawilżając i wygładzając. Masło nie bieli, nałożone musi dostać czas by się wchłonąć i dostać się w głębsze warstwy naskórka. Nie zostawia tłustego filmu.

MYDŁO W KOSTCE



95% składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

• certyfikowany olej arganowy - doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
• kozie mleko - opóźnia procesy starzenia i wygładza zmarszczki
• masło shea - nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
• olej avocado - intensywnie regeneruje, działa łagodząco, zapewnia skórze wygładzenie, głębokie nawilżenie oraz ochronę przeciwzmarszczkową
• olej migdałowy - działa jak naturalny emolient, regeneruje barierę lipidową skóry
• olej macadamia - posiada wyjątkowe właściwości regeneracyjne i wygładzające skórę
• olej jojoba - zawiera witaminy A, E i F o działaniu odżywczym, przeciwstarzeniowym i regeneracyjnym, natłuszcza i wspomaga nawilżenie suchej skóry
• witamina E - skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się, takimi jak: zmarszczki, sucha skóra, utrata jędrności i elastyczności skóry oraz utrata kolagenu

Kostka to 130 g. Dla uzyskania piany warto jest go namydlać kilka razy i wtedy użyć do mycia. Mydełko ma neutralny zapach. Oprócz doskonałego oczyszczenia wykazuje się działaniem regenerującym i nawilżającym. Ja głównie używam go do mycia dłoni oraz twarzy.

KREM DO TWARZY

90% składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

• certyfikowany olej arganowy - doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
• kozie mleko - opóźnia procesy starzenia i wygładza zmarszczki
• olej avocado - intensywnie regeneruje, działa łagodząco, zapewnia skórze wygładzenie, głębokie nawilżenie oraz ochronę przeciwzmarszczkową
• D-Panthenol łagodzi podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek, poprawia strukturę naskórka

Krem nadaje się do codziennej pielęgnacji i sprawdzi się pod makijaż. Subtelny zapach to dla mnie jego jeden z kilku atutów. Przyjemniej mi się zawsze sięga po takie mało pachnące kremy do cery. Ten krem jest dość lekki, łatwo się go aplikuje, a na skórze jakby się nawadniał po czym się wchłania. Mocno nawilża i odżywia. Zabezpiecza przed działaniem czynników zewnętrznych przywracając skórze promienny wygląd.

Liftingujące serum do twarzy, szyi i dekoltu

• certyfikowany olej arganowy - doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
• kozie mleko - opóźnia procesy starzenia i wygładza zmarszczki
• olej avocado - intensywnie regeneruje, działa łagodząco, zapewnia skórze wygładzenie, głębokie nawilżenie oraz ochronę przeciwzmarszczkową
• witamina C - sprawia, że skóra nabiera blasku, jest jędrna i odzyskuje jednolity koloryt. chroni przed destrukcyjnym działaniem wolnych rodników
• oliwa z oliwek - zmiękcza i natłuszcza, chroni skórę przed utratą wilgoci, wzmacnia naturalną barierę lipidową naskórka, działa antyoksydacyjnie, koi podrażnienia i zaczerwienienia
• kwas hialuronowy - działa wygładzająco, wyraźnie poprawia jędrność i elastyczność skóry, intensywnie nawilża
• peptyd przeciwzmarszczkowy - niezwykle skuteczny składnik przeciwstarzeniowy, odmładzający, ujędrniający i regenerujący skórę, redukuje powstawanie zmarszczek mimicznych

Sera są na stałe wpisane w moją pielęgnację. Obecne, używam rano i wieczorem jako przedostatnia faza czyli przed kremem. To serum z początku nie wznosiło w moją pielęgnację nic szczególnego. Zastanawiałam się czy go nie wykluczyć. Jednak na niektóre efekty trzeba poczekać nieco dłużej i w tym przypadku właśnie tak było. Serum przyjemnie napina, wygładza, ale nie głębokie zmarszczki.

Olejek Arganowy

Skład: Argania Spinosa Kernel Oil

Kosmetyk powstały na bazie olejku arganowego, idealnie nadaje się zarówno do skóry wrażliwej jak i mieszanej. W jego składzie znajdziemy aż 80% z nienasyconych kwasów tłuszczowych, ogromną ilość witaminy E i prawie 100 substancji czynnych. Wykazuje on działanie lecznicze, przeciwzapalne, antyseptyczne, antyoksydacyjne i przeciwrodnikowe. Jego szerokie zastosowanie w kosmetyce sprawia, że jest postrzegany jako jeden z najbardziej wartościowych produktów pielęgnacyjnych.

• działa rewitalizująco, nawilżająco i ujędrniająco, przeciwdziała procesom starzenia się skóry, wspomaga odnowę komórek,
• łagodzi objawy trądziku, spłyca blizny i rozstępy, leczy egzemy,
• chroni przed działaniem promieni UV,
• wpływa wzmacniająco na włosy i paznokcie.

Olejek jest bezzapachowy. Konsystencja jest tłusta. Można go używać na skórę, włosy i paznokcie. U mnie znalazł zastosowanie na włosach, gdzie nakładałam i nadal to robię przez jego wydajność na całą ich długość. Można go także stosować razem z szamponem podczas kąpieli lub aplikować na mokre włosy. Dłuższe stosowanie sprawiło, że włosy stały się mocniejsze, bardziej odporne na działanie czynników zewnętrznych. Końcówki także uległy poprawie.


💚💛💜💙


Linia ARGAN & GOATS opiera się na certyfikowanym oleju arganowym jaki doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi oraz kozim mleku jakie opóźnia procesy starzenia i wygładza zmarszczki. 

Linię charakteryzuje prosta i schludna szata graficzna jaka do mnie osobiście przemawia. Poszczególne kosmetyki odpowiednie są dla każdego rodzaju skóry przez co są uniwersalne. U mnie się sprawdziły. Skóra dojrzała otrzymała nawilżenie, odżywienie przez co na pewno proces starzenia przystopował, a tego przecież oczekujemy sięgając po daną linię. Olej arganowy tutaj to strzał w 10-kę dla mnie, ponieważ go ubóstwiam zaraz po kokosowym i zawsze chętnie wybieram z nim kosmetyki.

pozdrawiam - Magda

POLSKA MARKA KOSMETYKÓW DAJĄCA KOBIETOM W LINII MC3 WSZYSTKO CO POWINNO SPRZYJAĆ PIELĘGNACJI CERY /SCANDIA COSMETICS/

Witam

XXI wiek przyniósł ludzkości wiele zmian. Nowe technologie, na każdym kroku chemia, coraz to częstszy smog, przekroczone normy emisji CO2 powodują, że skóra szybciej się starzeje, niszczeje, dostaje uczuleń. 

Wiele marek kosmetycznych nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom klientów i nie dostarcza produktów jakie mogłyby stanowić bezpieczną ochronę.

Wyjątek stanowi Scandia Cosmetics, która stworzyła linię kosmetyków MC mającą na celu nie tylko walkę ze starzeniem się skóry twarzy, ale także chroniącą skórę przed zagrożeniami płynącymi z zanieczyszczeń ze środowiska.

Linia mc3 oparta jest na opatentowanej przez Uniwersytet Rolniczy w Krakowie technologii mikrokapsułkowania. Innowacyjna receptura opiera się na połączeniu ozonu z hialuronem, mumio, estrami kwasów omega. To kosmetyki, które mają zarówno wzmacniać barierę ochronną naskórka, jak i tworzyć tarczę przed działaniem agresywnych czynników zewnętrznych, wspomagać nocną regenerację skóry, nawilżać i łagodzić powstałe za dnia podrażnienia.

W skład linii wchodzi dwa kremy: mcM innowacyjny i wyjątkowo intensywny krem o właściwościach regenerujących i antyoksydacyjnych, oraz mc03 Innowacyjny krem do twarzy o silnym działaniu przeciwzmarszczkowym.

Każdego z kremów mamy po 50 ml. Wizualnie wyglądają one schludnie i estetycznie. Szklane buteleczki mają teksturę mrożonego szkła, a aplikacja odbywa się przez pompki typu airless. Dodatkowo kremy umieszczone zostały w kartonikach na których znajdziemy informacje w dwóch językach.

👉Krem mcM

• 93% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:
• mikrokapsułkowane w kwasie hialuronowym mumio, które przyspiesza regenerację skóry zapewniając jednocześnie intensywne nawilżenie
• opóźniający procesy starzenia się skóry komplex witamin C,E oraz B₃
• wyciąg z wąkrotki azjatyckiej polepszający kondycję tkanki łącznej oraz zwiększający elastyczność skóry
• oleje roślinne które pomagają utrzymać hydrolipidową równowagę naskórka
• odżywiające skórę masło shea, które dodatkowo chroni przed wolnymi rodnikami oraz negatywnymi czynnikami zewnętrznymi

Mumio jest to niezwykle rzadka substancja powstała w wyniku złożonych przemian masy biosferycznej. W postaci pierwotnej, nieprzetworzonej występuje tylko w trudno dostępnych rozpadlinach górskich na wysokości 3000-5000m nad p.m. w górach Tien-Szan. Nieprzetworzone Mumio zawiera kwasy fulwowe, białka, aminokwasy, gumy, huminy, woski, steroidy, kwasy tłuszczowe, witaminy, wapń. Mumio zwane jest magicznym balsamem górskim oraz naturalnym eliksirem piękna, gdyż doskonale stymuluje i przyspiesza procesy regeneracyjne w tkankach organizmu.

Krem ma subtelny, ale specyficzny zapach. Po nałożeniu krem trochę bieli, ale przy wklepaniu zanika, zostawiając tępy film do chwili wchłonięcia. Po krótkim czasie można solidnie nawilżyć cerę oraz ją zregenerować. Przez co cera wygląda zdrowa, a kobieta czuje się dowartościowana.

Krem mcO₃

• 90% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:
• kapsułkowany w kwasie hialuronowym ozon, który minimalizuje problemy skórne przywracając równowagę skórze
• kwas hialuronowy zapewniający intensywne nawilżenie
• ceramidy oraz nowoczesny peptyd przeciwzmarszczkowy gwarantujące wielokierunkowe działanie przeciwzmarszczkowe
• zapewniające dodatkowe wygładzenie oraz ograniczenie utraty wody: masło shea, olej arganowy oraz skwalan

Ta wersja kremu zaraz po nałożeniu na cerę jakby się nawadniała, przez co krem jest lekki. Ma przyjemniejszy zapach, też subtelny. Nie mogę mu odmówić nawilżenia oraz wygładzenia.

Kremy z linii MC mają za zadanie zapobiegać zmarszczkom, przesuszaniu. W krótkim okresie czasowym w jakim ich używałam pozytywnie je odebrałam.

 

Gwarantują nawilżenie oraz sprzyjają regeneracji przy problemach z podrażnieniem. Do kwestii zmarszczek podeszłam sceptycznie bo trudno jest mi określić jednoznacznie w jakim stopniu kremy miały wpływ. Jednak po zapoznaniu się ze składnikami aktywnymi jakie znajdują się w miksturach jestem dobrej myśli. 

Sądzę, że w ostatnich tygodniach udało mi się cerze dostarczyć znakomitych dawek jakie miały wpływ na starzenie się skóry i jej odnowę. 

Dodatkowo kremy sprzyjały cerze i zabezpieczały ją przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych.

Są to produkty Polskie, wegańskie i posiadają powyżej 90 % składników pochodzenia naturalnego.

Cenicie sobie takie marki polskie, jakie wychodzą na przeciw oczekiwaniom kobietom?

Dając mikstury na bazie znakomitych komponentów?

pozdrawiam - Magda

OZONOWE KOSMETYKI DO PIELĘGNACJI SKÓRY I WŁOSÓW OD SCANDIA COSMETICS

Witam

Przewodnim tematem na moim blogu jest strefa beauty. Ponieważ, uwielbiam poznawać nowe kosmetyki, marki w tym zwłaszcza manufaktury, czytać o nowościach w sieci. Do niektórych firm mam sentyment i powracam z ciekawością kiedy tylko do ich portfolio wchodzi nowość.

Przede mną ostatnio było nie lada wyzwanie. Otóż, w mojej pielęgnacji znalazła się linia OZO od Scandia Cosmetics.

Scandia Cosmetics S.A od 1991 roku produkuje kosmetyki które już 30 lat temu były traktowane jako produkty naturalne. Staramy się aby nasze kosmetyki zawierały minimum 90 % składników naturalnych.

OZO – co to za linia?

Innowacyjne w kosmetyce połączenie najwyższej jakości oliwy z oliwek (extra virgin) wraz z aktywnym ozonem, zawarte w linii kosmetyków ozo. Trwałość wiązania ozonu z tłuszczem jakim jest oliwa z oliwek wynosi około 2 lata. Jest to jedyna postać ozonu zawartego w nośniku o tak długim terminie ważności, przy w pełni zachowanych wartościach ozonu. Wiążąc ozon z najwyższej jakości oliwą uzyskuje się naturalnego pochodzenia, dobroczynny dla cery, trwały preparat. Dzięki oleistej postaci wyjątkowe właściwości aktywnego ozonu łatwo przenikają do skóry, a uwalniane substancje biologicznie działają nawilżająco, natłuszczająco i ochronnie. Kosmetyki łagodzą podrażnienia i mogą być stosowane na skórę skłonną do podrażnień.

W skład zestawu wchodzi:

💙Balsam do ciała z ozonem 250 ml
💙Mydło w kostce z ozonem 150 gr
💙Mydło w płynie z ozonem 300 ml
💙Naprawczy krem do rąk 50 ml
💙Oczyszczający kremożel do rąk z ozonem 150 ml
💙Szampon do włosów z ozonem 250 ml
💙Żel pod prysznic z ozonem 250 ml

Szampon do włosów z ozonem

97% to najwyższej jakości składniki pochodzenia naturalnego, a wśród nich obok ozonu działającego antybakteryjnie, ozonowana oliwa z oliwek, która ma właściwości odżywcze i regenerujące.

Szampon to chyba jedyny produkt z całej serii jaki schodzi u mnie jak świeże bułeczki. Dlaczego? Przy włosach za kość ogonową chyba to normalne – ja potrzebuję dobrze je umyć więc przy szamponach nigdy się nie ograniczam z porcjami, chcąc solidnie je umyć. Proponowany szampon oczywiście dobrze je domywa, włosy są lekkie, nie obciążone, a sam skalp nie podrażniony. Zawiera jednym słowem wszystkie atuty jakich oczekuję od szamponu. Jedynie używam po nim odżywki bo moje „trudne” włosy nigdy nie dają się swobodnie rozczesać.

Żel pod prysznic z ozonem

99% to najwyższej jakości składniki pochodzenia naturalnego, a wśród nich obok ozonu działającego antybakteryjnie, przeciwwirusowo czy grzybobójczo, ozonowana oliwa z oliwek, która ma właściwości przeciwzapalne, przeciwstarzeniowe, ujędrniające, odżywcze i regenerujące.

Żel nie zawiera silnych detergentów, nie powoduje podrażnień, może być stosowany również na skórę problematyczną i skłonną do przesuszania. Idealnie nadaje się pod moje skórne wymagania. Nie mam oporu, że po prysznicu zacznę się zmagać w przesuszeniami czy podrażnieniami. Żel oczyszcza, daje już na tym etapie skórze pewne nawilżenie. Średnio się zapienia. Nie niszczy skóry bo nie zmienia jej pH. Zaliczam go do idealnego żelu podczas mycia, ponieważ spełnia moje oczekiwania w 100%.

Kremo-żel do rąk z ozonem

97% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

💙ozonowana oliwa z oliwek -ma właściwości antybakteryjne, przeciwstarzeniowe, ujędrniające, odżywcze i regenerujące

💙betaina- naturalny aminokwas, skutecznie chroni skórę, przywracając jej optymalne nawilżenie

Ten przyjemniaczek o ile mi sprawia radochę podczas stosowania to i mojemu mężowi. Z tego względu, że ma naprawdę minimalny przewodni zapach całej serii to mój mąż zaczął nim pielęgnować skórę ciała jak i dłoni. Mogę nawet uznać, że jest to jego kosmetyk:) Kosmetyk po nałożeniu szybko zanika z powierzchni skóry, nawadnia się, a po chwili całkowicie się wchłania. Daje przeciętne nawilżenie dla mnie, ale u mojego męża już solidniejsze bo ma on skórę normalną (ja suchą).

Balsam do ciała z ozonem

96% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

💙ozonowana oliwa z oliwek - ma właściwości antybakteryjne, przeciwstarzeniowe, ujędrniające, odżywcze i regenerujące

💙masło shea - nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze

💙olej ze słodkich migdałów - zapewnia skórze odżywienie, nawilżenie, wygładzenie i ochronę przed procesami starzenia

💙D-Panthenol łagodzi podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek, poprawia strukturę naskórka

Balsam jest biały. Sprawnie sunie po skórze i daje się rozsmarować. Nie bieli, fajnie się wchłania zostawiając tępy film zabezpieczający. Skóra się po nim nie świeci, wręcz przeciwnie jest matowa. Po nieudanej depilacji kiedy np.: skóra dostaje wysypki zauważyłam, że pokryta tym balsamem sprawnie ją regeneruje usuwając podrażnienia. Balsam na tyle dobrze nawilża, że codzienne jego używanie nie wchodzi w grę. A przypomnę, że mam skórę suchą, zwłaszcza teraz kiedy jeszcze jest niska temperatura i niesprzyjające warunki atmosferyczne.

Mydło w kostce z ozonem

98% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich obok ozonu działającego antybakteryjnie, ozonowana oliwa z oliwek, która ma właściwości przeciwstarzeniowe, ujędrniające, odżywcze i regenerujące.

Dla mydła zalecam zorganizowanie mydelniczki, ponieważ usunięta folia już do niczego się nie będzie nadawać.

Kostka może być stosowane do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry. Jak na mydło przystało zapewnia nie tylko uczucie czystości. Dzięki właściwością nawilżającym możemy poczuć ulgę podczas np.: wyschniętej skóry niemalże po pierwszym użyciu.

Kostka się dobrze zmydla, zalecane jest nawet parokrotne jej mydlenie przy jednym użytku. Mydło koi, łagodzi podrażnienia i intensywnie dotlenia skórę. Przez co dłonie są przyjemne w dotyku, a uporczywe skórki między palcami jakie lubią u mnie wystąpić zanikają.

Mydło w płynie z ozonem

100% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich obok ozonu działającego antybakteryjnie, ozonowana oliwa z oliwek, która ma właściwości przeciwstarzeniowe, ujędrniające, odżywcze i regenerujące.

Mydła mamy, aż 300 ml. Dość sporo mogłoby się wydawać przy opakowaniu jakie na początku mnie zmyliło i sądziłam, że samego mydła jest mniej.

Podobnie jak wersja w kostce i to wykazuje się dobrym oczyszczaniem. Nie jest ono specjalnie gęste, ale dość wydajne. Miałam wrażenie, że będzie tłuściło dłonie, ale było to mylne odczucie.

Naprawczy krem do rąk z ozonem

96% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

💙ozonowana oliwa z oliwek -ma właściwości antybakteryjne, przeciwstarzeniowe, ujędrniające, odżywcze i regenerujące

💙masło shea - nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze

💙olej avocado- intensywnie regeneruje, działa łagodząco, zapewnia skórze wygładzenie, głębokie nawilżenie oraz ochronę przeciwzmarszczkową

💙witamina E - skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się, takimi jak: zmarszczki, sucha skóra, utrata jędrności i elastyczności skóry oraz utrata kolagenu

💙mocznik - tworzy barierę ochronną skóry, która uniemożliwia wydostawanie się wody z głębokich jej warstw

💙D-Panthenol łagodzi podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek, poprawia strukturę naskórka

💙gliceryna- zwiększa elastyczność skóry, wygładza zmarszczki, przyspiesza procesy regeneracyjne

Krem ostatnio wylądował w plecaku i jest ze mną zawsze kiedy wychodzę z domu. Nie tylko zabezpiecza skórę przed chłodem jaki się pojawia zwłaszcza o poranku, ale także niweluje chropowatość czy wysychanie. Krem łatwo się aplikuje. Po częstym stosowaniu przywraca dłoniom wygładzenie przez co czuję się komfortowo podając np.: rękę na powitanie.

Zapach tej serii co dla niektórych może być specyficzny. Kosmetyki są wyczuwalne, ale ich woń jest subtelna. Długo się zastanawiałam do czego ją porównać i może was zaskoczę, ale ten zapach przypomina mi dobrze wyschniętą trawę taką wysuszoną. Osobiście mnie ta woń nie drażni jedynie nawiązuje do przyrody, lata, ciepłych upalnych dni.

Linia OZO jest już znana od pewnego czasu. Ostatnio zmieniono jej jedynie szatę graficzną, wydaje mi się, że jest nieco lżejsza, ale również udana. Nie krzyczy, wręcz zachęca do jej sięgnięcie. Opakowania to proste buteleczki z różnymi dozownikami działającymi sprawnie, a to najważniejsze.

Zerkając na całą linie OZO otrzymujemy produkty napakowane wysokim % składników pochodzenia naturalnego. Każdy kosmetyk zawiera priorytetowy komponent: ozonowaną oliwę z oliwek, która ma właściwości przeciwstarzeniowe, ujędrniające, odżywcze i regenerujące. Jak na takie bardzo dobre składy, kosmetyki nie są drogie, sądzę, że nie zrujnują żadnej kieszeni.

Dlatego warto po nie sięgnąć np.: udając się na zakupy do sklepu internetowego scandiacosmetics.

pozdrawiam - Magda

OLEJ BAWEŁNIANY JAKO BAZOWY SKŁADNIK W LINI COTTON OD SCANDIA COSMETICS

Witam

Troszcząc się o swoją dojrzałą skórę z zaciekawieniem sięgam po kosmetyki na bazie naturalnych komponentów jakie przynoszą zadowalające działanie.

Nasze polskie marki wciąż zaskakują mnie nowymi liniami jak i starszymi. No cóż - nie można w jednym czasie poznać wszystkich nowinek, dlatego z biegiem upływającego czasu często interesuje się liniami jakie weszły kilkanaście miesięcy wstecz.

W ostatnich tygodniach do pielęgnacji włączyłam pełną linię Cotton od Scandia Cosmetics.

Scandia Cosmetics S.A od 1991 roku produkuje kosmetyki które już 30 lat temu były traktowane jako produkty naturalne. Staramy się aby nasze kosmetyki zawierały minimum 90 % składników naturalnych.

Linia Cotton bogata jest w naturalne składniki: betainę, masło shea, olej bawełniany, olej jojoba, olej z kiełków pszenicy, olej migdałowy, witaminę E.
Głęboko nawilża i odżywia skórę.

W skład kompleksowej pielęgnacji ciała wchodzą: peeling do ciała, krem do ciała, żel do mycia ciała, żel do mycia twarzy, krem do twarzy oraz krem do rąk.

Zacznę od opakowań jakie specjalnie niczym się nie wyróżniają bo są minimalistyczne. Są to plastikowe słoiczki na zakrętkę lub buteleczki z dozownikami jakie są wygodne w użytkowaniu, a to chyba najważniejsze. Te klasyczne opakowania zdobią etykiety w pudrowym odcieniu zawierające potrzebne informacje. Fajnym dodatkiem na nich jest gałązka bawełny nawiązująca do linii.

Kosmetyki tej linii wyróżnia subtelny pudrowy zapach jaki pięknie otula moje ciało. Nie narzuca się, uwielbiam z nim zasypiać.

Cotton, Peeling do ciała z nawilżającym olejem bawełnianym

91% to najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

🌸olej bawełniany – zapewnia doskonałe odżywienie, natłuszczenie i nawilżenie 
🌸algi morskie – wykazują działanie łagodzące i oczyszczające
🌸olej sojowy – działa jak emolient, dzięki czemu natłuszcza i nawilża
🌸olej ze słodkich migdałów – zapewnia skórze odżywienie, nawilżenie, wygładzenie i ochronę przed procesami starzenia
🌸olej winogronowy – nie zatyka porów ma działanie tonizujące, poprawia napięcie i jędrność skóry
🌸masło shea – nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
🌸wosk pszczeli – nawilża, odżywia i uelastycznia skórę
🌸olej avocado – zwany olejem 7 witamin, silnie nawilża, ożywia naskórek, uzupełnia barierę ochronną
🌸olej macadamia – posiada wyjątkowe właściwości regeneracyjne i wygładzające skórę
🌸witamina E – skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się

Peeling nie jest ostry, delikatne cukrowe drobinki złuszczają martwy naskórek. U mnie sprawdza się na partiach ciała, gdzie nie ma nagromadzonego w większej warstwie martwego naskórka. Wystarczy, że wykonam nim masaż na przedramionach, gdzie lubi pojawiać się chropowata skóra. Idealnie ją ściera dając przyjemną gładką powierzchnię.

Tak naprawdę było mi go szkoda, aby użyć go na całe ciało bo w mgnienia oku zobaczyłabym dno słoiczka. Tym sposobem mogę się nim cieszyć już kolejny tydzień, a przedramiona mam super oczyszczone, dogłębnie nawilżone. Do tego stopnia, że nie potrzebują one dodatkowego balsamu po kąpieli. Sądzę, że to zasługa wszelkich nawilżających składników jakie zostały w nim umieszczone.

Cotton żel do mycia ciała z olejem bawełnianym

Składniki aktywne:

🌸olej bawełniany - zmiękcza i uelastycznia skórę
🌸kwas hialuronowy działa wygładzająco, wyraźnie poprawia jędrność i elastyczność skóry, intensywnie nawilża
🌸betaina naturalny aminokwas, skutecznie chroni skórę, przywracając jej optymalne nawilżenie
🌸niacynamid- ogranicza wydzielanie sebum, reguluje nawilżenie i złuszczanie się skóry, rozjaśnia przebarwienia
🌸allantoina wykazuje silne działanie nawilżające, regenerujące, kojące i ściągające
🌸D-Panthenol łagodzi podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek, poprawia strukturę naskórka

Żałuję, że nie ma większych pojemności proponowanego żelu. Myjąc się nim, czuję się wyjątkowo. Nie wiem co w nim jest, ale jest on takim przyjacielem kobiety - może przez zapach? Jaki przewija się przez całą serię.
Żel jest dość gęsty, ale dobrze się go pompuje. Produkt  sprawdza się jako środek myjący, fajnie oczyszcza, a przy skórze suchej jak u mnie po myciu nie miałam presji, że -już natychmiast- muszę nakładać balsam. Po godzinie czy dwóch kiedy się kładłam spać dodatkowe balsamowanie wtedy było ok. Żel nie podrażnia, wręcz przeciwnie zostawia skórę miękką, lekkie zdarzające się zaczerwienienia np: po depilacji zanikają.

Cotton żel do mycia twarzy z olejem bawełnianym

Składniki aktywne:
🌸olej bawełniany– zmiękcza i uelastycznia skórę
🌸kwas hialuronowy- działa wygładzająco, wyraźnie poprawia jędrność i elastyczność skóry, intensywnie nawilża
🌸allantoina- wykazuje silne działanie nawilżające, regenerujące, kojące i zmiękczające
🌸betaina- naturalny aminokwas, skutecznie chroni skórę, przywracając jej optymalne nawilżenie
🌸niacynamid- ogranicza wydzielanie sebum, reguluje nawilżenie i złuszczanie się skóry, rozjaśnia przebarwienia
🌸gliceryna- zwiększa elastyczność skóry, doskonale nawilża i przyspiesza procesy regeneracyjne

Tego oczyszczacza cery używam wyłącznie wieczorem, kiedy chcę przygotować ją do dalszej pielęgnacji czyli przyjęcia kremu. Przy skórze suchej żel radzi sobie na tyle dobrze, że jedna doza starcza na dobre usunięcie wszelkich zanieczyszczeń w tym i sebum. Pory stają się odblokowane, a cera staje się lekka i przyjemna w dotyku.

Cotton krem do ciała z olejem bawełnianym

91% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:

🌸olej bawełniany – zmiękcza i uelastycznia skórę, ma lekkie działanie przeciwzapalne
🌸betaina – naturalny aminokwas o wspaniałych właściwościach nawilżających i łagodzących
🌸masło shea – nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
🌸olej jojoba – zawiera witaminy A, E i F o działaniu odżywczym, przeciwstarzeniowym i regeneracyjnym, natłuszcza i wspomaga nawilżenie 
🌸olej z kiełków pszenicy – dzięki wysokiej zawartości witaminy E oraz ceramidów wykazuje działanie łagodzące
🌸olej migdałowy – działa jak naturalny emolient, regeneruje barierę lipidową 
🌸witamina E – skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się

Ten krem okazał się być zbawienny dla mojej skóry ciała, zwłaszcza nóg. Niezastąpiony olej bawełniany w tej linii jak i pozostałe wartościowe składniki sprawiły, że szybko zapomniałam o niedogodnościach jakie spotkały mnie ostatnio podczas kąpieli przez wodę jaka została czymś "doprawiona" przez wodociągi. Krem zadowalająco przede wszystkim nawilżył skórę, pozbawił jej efektu ściągnięcia. Po kąpieli kiedy ciało było/jest jeszcze ciepłe ten krem sprawnie sunie po skórze, wchłania się zupełnie dobrze i nie klei skóry. Czego chcieć więcej?

Cotton krem do twarzy z olejem bawełnianym

93% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:
🌸olej bawełniany – zmiękcza i uelastycznia skórę
🌸kwas hialuronowy – działa wygładzająco, wyraźnie poprawia jędrność i elastyczność skóry, intensywnie nawilża
🌸propanediol – chroni skórę przed utratą wilgoci
🌸masło shea – nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
🌸olej arganowy – doskonale odżywia, nawilża i regeneruje skórę chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi
🌸witamina E – skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się
🌸mocznik – doskonale nawilża skórę i pozwala utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia
🌸niacynamid – ogranicza wydzielanie sebum, reguluje nawilżenie i złuszczanie się skóry, rozjaśnia przebarwienia

Zaletą kremu jest to, że nadaje się do każdego rodzaju cery. Ucieszył mnie w składzie mocznik jaki sobie cenię. Oczywiście reszta komponentów, także mnie zadowala zwłaszcza bazujący w tej linii olej bawełniany. Po krem sięgam co kilka dni na noc traktując go po części jako maseczka. Nie żałując nakładam go nieco więcej niż zwykle. Krem niesamowicie nawilża. O poranku cera jest mięciutka, wypoczęta - nawet oczyszczona nadal wykazuje się wysokim nawilżeniem. Dla upartego mogłabym nie nakładać dziennej dawki i czasami tak robię. Czy ma działanie przeciwzmarszczkowe? Uczciwie napiszę, że nie wiem bo nie widzę jak na razie różnicy by jakieś się wygładziły. Krem jako jedyny mieści się w kartoniku i jest ofoliowany.

Cotton krem do rąk z olejem bawełnianym

90% najwyższej jakości składników pochodzenia naturalnego, a wśród nich:
🌸olej bawełniany – zmiękcza i uelastycznia skórę
🌸olej migdałowy – działa jak naturalny emolient, regeneruje barierę lipidową 
🌸olej macadamia – posiada wyjątkowe właściwości regeneracyjne i wygładzające skórę
🌸masło shea – nawilża, natłuszcza, wygładza naskórek i uzupełnia niedobory witamin w skórze
🌸witamina E – skutecznie pomaga w walce z oznakami starzenia się
🌸mocznik – tworzy barierę ochronną skóry, która uniemożliwia wydostawanie się wody z głębokich jej warstw
🌸gliceryna – większa elastyczność skóry, wygładza zmarszczki, przyspiesza procesy regeneracyjne
🌸allantoina – wykazuje silne działanie nawilżające, regenerujące i kojące 
🌸D-Panthenol – łagodzi podrażnienia, nawilża i zmiękcza naskórek, poprawia strukturę naskórka

Krem w konsystencji przypomina emulsję. Jest dość lekki, ale wykazuje się pod względem wydajności. Pompka dozuje dobrą porcję. Mi wystarcza jedna by pokryć solidnie całe dłonie. Krem chroni przed wysychaniem do momentu kiedy nie myję dłoni - po myciu muszę jednak ponownie go zaaplikować dla utrzymania nawilżenia. Aplikacja nim to sama przyjemność, ponieważ łatwo się wchłania i nie zostawia warstwy tak często niechcianej czyli tłustej. Dłonie nim pachną subtelnie, aż przyjemnie niekiedy nałożyć go bez powodu. Dość zgrabna buteleczka jest na tyle mała, że zaczęłam ją nosić w torebce i mogę po niego sięgnąć w razie potrzeby.

🌸🌸🌸

Moja skóra bardzo dobrze przyjęła kosmetyki linii Cotton jakie możecie nabyć w sklepie scandiacosmetics

Przede wszystkim skóra poczuła ulgę bo kolejne produkty sprawnie ją nawilżyły, a to podstawa kiedy chcemy zachować jej młodość jak najdłużej.

pozdrawiam - Magda

CZY SZAMPON DZIEGCIOWY Z AKTYWNYM WĘGLEM SCANDIA COSMETICS JAKO DERMOKOSMETYK POMÓGŁ W WALCE Z PRZETŁUSZCZAJĄCYMI SIĘ WŁOSAMI?

Witam

Mimo tego, że stałam się po kilkunastu latach posiadaczką długich włosów za kość ogonową mam z nimi problem. Uwielbiają się przetłuszczać ku nasadzie. Z natury są nisko porowate stąd ten problem. Na długości są puszyste, ale co drugi dzień muszę je umyć bo nie wyglądają estetycznie. Posiadanie długich włosów ma zalety mimo, że są podatne do wydzielania sebum, które je szpeci. Można upinać je na kilka sposobów i cieszyć się różnymi fantazyjnymi kokami, splotami.

Staram się dobierać odpowiednie szampony/maski/odżywki, które swoim działaniem choć po części doprowadzą do przedłużenia świeżości włosów. Poznane do tej pory przeróżne "wynalazki" nie sprostały moim wymaganiom. Nie poddając się wciąż szukam tej perełki, która okaże się być trafnym kosmetykiem. Firma Scandia Cosmetics wypuściła nie dawno nowość. Jest nim dermokosmetyk - szampon dziegciowy z aktywnym węglem. 

Składniki aktywne:

dziegieć – naturalny brzozowy składnik przeciwłupieżowy, przeciwłojotokowy, przeciwgrzybiczny, antyseptyczny. Znakomity w profilaktyce przeciwłojotokowej, normalizuje funkcjonowanie gruczołów łojowych, poprawia ukrwienie skóry, sprzyja regeneracji skóry głowy i włosów.

węgiel aktywny - ma doskonałe właściwości detoksykujące, doskonale oczyszcza skórę z wszelkich zanieczyszczeń, nadmiaru brudu i tłuszczu, pomaga w regeneracji skóry trądzikowej

nawilżająca betaina, D-panthenol – zapewniają odpowiedni poziom nawilżenia skóry, zapobiegają przesuszeniu.

Dziegieć - wytwarzany jest przez rozpalanie ognia w specjalnie przygotowanych dołach ziemnych, w których ułożone zostają stosy drewna, uszczelnione darnią, mchem i gliną, a następnie obsypane ziemią – konstrukcje te zwane były smolarniami. Proces wytapiania dziegciu trwa wiele godzin, a powstała substancja spływa do glinianego naczynia umieszczonego na dnie dołu.

Dziegieć posiada właściwości antyseptyczne i bakteriobójcze. Niegdyś był bardzo rozpowszechniony i stosowany jako lek w chorobach skóry. Do dzisiaj jest szeroko wykorzystywany w leczeniu łuszczycy, chociaż ze względu na swój zapach i trudne do usunięcia zabrudzenia nie jest lubiany przez pacjentów. źródło

Producent wstępnie przygotowuje Nas do tego specyficznego szamponu. Przez krystaliczne ścianki widać jego ciemną, ziemistą barwę. Po otwarciu nastąpuje zaskoczenie, pomimo, że byłam przygotowana do przykrego zapachu to woń nie urwała mi nosa. Dziegieć był wyczuwalny, ale nie mocny, producent zagłuszył go cytrusowym akcentem co sprawia, że jest do zaakceptowania. Szampon jest mocno gęsty, przez nie duży otwór ciężko się wydobywa, dlatego przy korzystaniu odkręcałam całą zakrętkę. Opakowanie jest proste, owalne. Na szyjce widnieje ozdoba z szarego sznureczka z etykietą zielonego listka, taka wstawka eko.

Mycie szamponem przebiega standardowo z tym, że wmasowujemy go w skórę głowy, a następnie rozprowadzamy na długości włosów. Szampon w małej ilości potrafi się mocno zapienić. Włosy stają się mięsiste. Po spłukaniu są doskonale oczyszczone. Czekacie pewnie na informację czy szampon zmniejszył wydzielanie sebum. Niestety nie:(. Przy nisko porowatych włosach nie radzi sobie. Drugą osobą jaka go stosowała pod tym względem była siostra z takim samym gatunkiem włosów. U niej zadziałał podobnie jak u mnie. Przedłużenia odnośnie świeżości ku nasadzie nie było.

Szampon natomiast w innych kwestiach działał dobrze. Dawał oczyszczenie, nie wysuszał skóry głowy. Włosów mniej wypadało. Szampon stosowałyśmy w różnych okresach pogodowych. W mniej upalne dla upartego można było myć włosy co trzeci dzień, ale w upały co drugi dzień. Koszt szamponu - 21 zł. Dla mnie jest to szampon do codziennego mycia. Nie pomógł zahamować wydzielanie sebum. Na pewno spisze się lepiej u osób z włosami wysoko porowatymi. 
Z pewnością da widoczniejsze efekty.

pozdrawiam - Magda